Utrata wzroku, objawy neuro- GUZ moja Mia [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 15, 2020 4:38 Re: Utrata wzroku, objawy neuro-POGORSZENIE po KROPLOWCE?str

Pytaj co dostała ?
Mam od jakiegoś czasu w bardzo złym stanie kota
Kora chyba pomogła opanować biegunki ale fosfor bardzo rośnie
Trzeba poszukać jak dużo kora ma w sobie fosforu
Podejrzewam ze po korze chudnie (ona zaburza wchłanianie )
Kupiłam ta z pokusy(?)
Tam jest miarka na 5 kg
Teraz dawałam 1/3
Trzeba gdzieś poszukać jak dużo ma fosforu (nerki )
Miałam Ci pisać żeby sprawdzić lek jad tarantuli
Nie dawno znalazłam inf ze działa przeciwbólowo itp
Tylko nie wiem czy jest to samo co miałam u dwóch wcześniej kotów
Może kogoś poproszę o podlinkowanie bo nie mogę

anka1515

 
Posty: 4682
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Wto gru 15, 2020 4:44 Re: Utrata wzroku, objawy neuro-POGORSZENIE po KROPLOWCE?str

dzieki Anka, ja juz kory chyba dawac wcale nie bede bo unormowal sie uklad pokarmowy, tzn nie ma juz biegunek. Dalam na zalecenie weta ale bardzo malo dwa razy tyle, co na koncu noza, wiec malutko. Trzeba uwazac z tym fosforem, masz racje. Pewno go zawiera skoro u WAs fosfor rosnie.
Myslisz, ze ona mogla sie tak zle poczuc, bo za szybko ten plyn zszedl? Za gruba igla, zamowilam juz ciensze ale teraz to wogole nie wiem, czy jej bede podawac plyny. Ona nie jest odwodniona I nie jest to jeszcze taka zaawansowana choroba, zeby konieczne bylo. Ale wet kategorycznie zaleca, nie jest to zwykly wet tylko taki od medycyny integracyjnej i zaufalam z tymi kroplowkami, ze bedzie sie lepiej czula.
edit: nie widze informacji, ile kora zawiera fosforu. Tylko pisza, ze zawiera.
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5018
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto gru 15, 2020 5:03 Re: Utrata wzroku, objawy neuro-POGORSZENIE po KROPLOWCE?str

Wet twierdzi, ze te objawy to na pewno nie od kroplowki. Ze to sa objawy glebokiej patologii w mozgu. Jest przekonany ze mamy do czynienia z nowotworem w obrebie mozgu. Ze niepotrzebnie ciagle analizuje wszystkie symptomy, godzina po godzinie i doszukuje sie jakichs inforamcji i wyciagam wnioski. Ze jej prognoza jest zla i moze byc konieczne ... niedlugo i niezaleznie od decyzji, jakie podejme.
Nie moge uwierzyc ze nie ma ratunku i nadziei.
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5018
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto gru 15, 2020 5:28 Re: Utrata wzroku, objawy neuro-POGORSZENIE po KROPLOWCE?str

U Myszki tez były podobne nie które objawy
Ale nie daje rady na razie pisać
I mogą być jakieś neurologiczne
Ale zależy gdzieckroplowka podana odrazu się nie wsiąknie i uciskała
A i mogła na ten lek heom..,zareagować

anka1515

 
Posty: 4682
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Wto gru 15, 2020 6:24 Re: Utrata wzroku, objawy neuro-POGORSZENIE po KROPLOWCE?str

A czy Myszka miala juz wczesniej neurologiczne objawy czy dopiero po kroplowce wystapily?
Podana kroplowka na karku, miedzy lopatkami. Szybko gula sie wchlonela.
Na homeopatyczny (to byl drugi lek) na pewno zareagowala bo od rana zachowywala sie inaczej. Tak samo bylo po pierwszym leku homeopatycznym, tez po ok 12-15 godzinach od podania zaczely sie dolegliwosci, ktore potem ustapily. Ale podobno tak jest, ze homeopatyczny na poczatku nasila objawy i jest chwilowe pogorszenie a poprawa jest w miare czasu dopiero.
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5018
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto gru 15, 2020 7:28 Re: Utrata wzroku, objawy neuro-POGORSZENIE po KROPLOWCE?str

Szybkie podanie kroplówki u kota z chorym, niewydolnym sercem może spowodować czasowe przeciążenie układu krążenia. Niewydolne serce ma wówczas problem z przepompowaniem zwiększonej objętości płynu. Szczególnie mocno to widać przy bezpośrednim podawaniu do żyły u Was kroplówka podskórna ale dostała sporo.

Nie wiadomo jakie obecnie kotka ma parametry morfologiczne. Podanie sporej ilości płynu też prowadzi do rozcieńczenia krwi a co za tym idzie spadek parametrów morfologicznych (z rozcieńczenia) stąd może to jej chwilowe gorsze samopoczucie.
Jeśli dość dobrze toleruje samo wbijanie igły spróbujcie dawać częściej ale mniejsze objętości.
Trzymam kciuki zaWas. :201461

makrzy

 
Posty: 1054
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Wto gru 15, 2020 11:03 Re: Utrata wzroku, objawy neuro-POGORSZENIE po KROPLOWCE?str

Tak może być, ze kroplówka nie służy kotu. Zbyt szybko podana lub zbyt chory kot nie wchłania jej dobrze. Może nastąpić pogorszenie np oddechu czy zachowania. Choć nie musi. Bo może, niestety, nastąpiło ogólne pogorszenie. Musisz skontaktować się pilnie z wetem.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56043
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Wto gru 15, 2020 11:49 Re: Utrata wzroku, objawy neuro-POGORSZENIE po KROPLOWCE?str

Skontaktowalam sie z wetem od razu. Wczoraj wieczorem w obliczu nowego symptomu (przyciskanie glowki do sciany) zalecil dac kolejny srodek homeopatyczny. Udalo mi sie kupic i podalam w nocy. Na pewno lekarstwo podane w niedziele zmienilo symptomy i jej zachowanie. Zapewne ten lek tez bedzie mial swoj wydzwiek (arsenicum album 30C) tym mocniejszy jeszcze za kilka godzin.
Wet napisal mi wielkimi drukowanymi literami, ze te objawy to nie od kroplowki. A ja troche nie wierze. Wiadomo, bardziej mi na reke wierzyc, ze choroba sama z siebie nie postepuje tak szybko tylko to cos, na co ja mam wplyw powoduje pogorszenie.
Nie widzialam jakiegos pozytywnego wplywu kroplowek po 2 wizytach w leczniacach. W sumie mozna podac mniej, ale szczerze mowiac najchetniej bym zaprzestala bo nie widze pozytywnego wplywu Ale jak powiem to facetowi to pierdyknie tym przypadkiem i zostane sama. Od poczatku mi zaleca kategorycznie kroplowki i B12, zanim homeopatia zacznie dzialac, bo to trwa.

edit: oczywiscie on czytal raport od kardiolozki z czerwca i podkreslij mi to wczoraj jeszcze raz, ze przy tych niewielkich zmianach nie obawia sie o jej serce w kontekscie kroplowek.
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5018
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto gru 15, 2020 12:23 Re: Utrata wzroku, objawy neuro-POGORSZENIE po KROPLOWCE?str

Kojarzy mi się, że takie napieranie przez kota głową na ścianę spowodowane jest bardzo silnym bólem głowy i może być związane z nadciśnieniem. Mia miała ostatnio mierzone ciśnienie ? Czy kroplówka może spowodować wzrost ciśnienia ? Dożylna chyba tak, ale podskórna, nie mam pojęcia.
Serce było badane ostatnio w czerwcu i w ciągu pół roku sytuacja mogła się zmienić. Bo przecież poza niewielką zmianą w sercu kotka cierpi na kilka schorzeń. Są chore nerki, chyba też było coś z wątrobą i trzustką ? No i problemy neurologiczne. A te wszystkie schorzenia mogą na siebie wzajemnie wpływać, a co gorsza niektóre z nich mogą być skutkiem innych.
Wydaje mi się, że ten wet od homeopatii mówi to, co jest dla niego wygodne. W jaki sposób stwierdził, że Mia ma nowotwór ? Nikt chyba przecież nowotworu nie stwierdził poprzez badanie, a jest jedynie taka opcja jako jedna z kilku możliwych ?

inezka70

 
Posty: 201
Od: Nie lip 21, 2019 12:40

Post » Wto gru 15, 2020 14:32 Re: Utrata wzroku, objawy neuro-POGORSZENIE po KROPLOWCE?str

Kroplówka powinna mieć taki mechanizm z kółkiem przyciskającym wężyk do regulowania szybkości podawania płynów. Jeśli ma, to nawet przy dużych igłach możesz podać wolniej.

Znam przypadek rodziny stosującej homeopatię. Owszem, środki homeopatyczne pomagały na to, na co miały, ale powodowały masę innych, trudnych do wyjaśnienia objawów.

Wiem, że ten homeopata holista jako jedyny się zainteresował i chcesz się go trzymać, ale mnie się on jakoś nie podoba...
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto gru 15, 2020 14:49 Re: Utrata wzroku, objawy neuro-POGORSZENIE po KROPLOWCE?str

Nie mamy juz pozostalych wiele opcji niestety bo kazda z tych opcji ma typpwy przebieg i symptomy a u nas przebieg i symptomy teraz powtorzone z wieksza moca noz to co bylo w czerwcu sa dosc typowe niestety.
Wet aktualny to dosc znany lekarz, z 30 letnim doswiadczeniem w konwencjonalnej medycynie i certyfikowany w homeopatii. Robi bardzo dokladny wywiad.
W sumie rozpoznal wczesnie jej symptomy Jako problem neurologiczny. W 2 lecznicach w ktorych bylam wciskano mi kity ze zle sie ona czuje od nerek bo nic innego nie znalezli. Watroba i trzustka to nie sa w jej przypadku wg wetow powazniejsze ktore by mialy takie symptomy jak ona ma.
Nie ma nadcisnienia, bylo mierzone dwa razy w pdstepie kilku dni.
Wykluczyc mozna udar. Potwierdzone tez jest przez niego i neorolozke ze jej symptomy sa objawem uszkidzenia w mozgu w czesci ktora nie jest w relacji z uchem wewnetrznym. To nie jest neurologiczna forma fipu - test ma obecnosc kironawirusa u niej negatywny. I stosunek albumin do globumin ma i miala wysoki.
Toksoplazmoza (ewentualna)zostala przeleczona skutecznie - tym razem oba testy wyszly negatywne.
Nie ma podwyzszonych krwinek bialych ktore by wskazywaly na trwajaca infekcje.
Wiec niestety zostaje chyba bardzo niewiele opcji.
Jedno jest pewne- sa zmiany w mozgu i to jest przyczyna przyciskania glowki do sciany i krazenia w kolko.

Edit: no i tak. Napisalam co wiedzialam. Ale nie jestem lekarzem to mam nadzieje ze moze jakies luki/ mozliwosci inne moga byc jednak. Nie wiem. Jestem zalamana.
Ostatnio edytowano Wto gru 15, 2020 15:26 przez pibon, łącznie edytowano 1 raz
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5018
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto gru 15, 2020 14:56 Re: Utrata wzroku, objawy neuro-POGORSZENIE po KROPLOWCE?str

Pibon, ciekawi mnie, na jakiej podstawie wykluczyli udar (krwotoczny czy niedokrwienny). Po kroplówce - zwłaszcza szybko podanej - ciśnienie mogło wzrosnąć, jak najbardziej.

megan72

 
Posty: 3509
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Wto gru 15, 2020 16:13 Re: Utrata wzroku, objawy neuro-POGORSZENIE po KROPLOWCE?str

Kiedyś na forum była dziewczyna odrobaczająca koty homeopatią. I był przypadek, pilotowany przez tę dziewczynę, kotki z epilepsją. Która okazała się zarobaczeniem (chyba coś tam z wątrobą było).
Może spróbuj zasugerować wetowi homeopatyczne odrobaczenie?
To jest dość skomplikowane, trwa długo i wymaga dyscypliny w podawaniu.
Ale ja kiedyś tak koty odrobaczałam i wydawało mi się skuteczne...(moje koty były bez dodatkowych przypadłości, normalne okresowe odrobaczanie)

Dziewczyna to joannaN
A to chyba ten wątek
viewtopic.php?f=1&t=71778&p=2963578&hilit=Fionka#p2963578
Ale ona w wielu wątkach pisała, jak ją wpiszesz w wyszukiwarkę, to sporo jest.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14044
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 15, 2020 17:48 Re: Utrata wzroku, objawy neuro-POGORSZENIE po KROPLOWCE?str

Mnie się wydaje, że te objawy były jednak po kroplówce, może za szybko podanej. Wystąpiły niedlugo po podaniu. Może rzeczywiście dawać mniej, nie zmieniając częstości podawania?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70019
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 15, 2020 21:50 Re: Utrata wzroku, objawy neuro-POGORSZENIE po KROPLOWCE?str

Jesli chodzi o udar to tego slowa nie slyszalam tym razem bedac u neurolozki. Za pierwszym razem wspomniala to jako mozliwosc. Chyba chodzi o przebieg choroby, stopniowe i wolniejsze pogarszanie sie stanu tym razem, aczkolwiek z tymi samymi symptomami co bylo wczesniej. Tylko wczesniej nastapila dosc szybko kulminacja - to byly 1-2 dni gdzie sikala pod siebie, byla zuplenie bezwladna i zdezorientowana i nie widziala. Od tamtej pory stopniowo z kazdym dniem bylo lepiej, nawet jeszcze tuz przed rozpoczeciem klindamycyny byla chwila, ze bylo lepiej (odzyskiwala na chwile wzrok). W ciagu bodajze tygodnia czy cos kolo tego wrocila wtedy do zdrowia.
Tym razem przebieg jest jakby bardziej rozciagniety w czasie, choc symptomy te same. Tak jak Jola wczesniej tu gdzies napisala, chyba malo prawdopodobne zeby nastapil udar dokladnie w tym samym miejscu w mozgu? Nie wiem tez czy nierownosc zrenic nie jest symptomem udaru? U niej tego nie ma, zrenice sa rowne.

Odnosnie homeopatycznego leczenia to opiera sie ono na zidentyfikowaniu objawow i leczeniu ich. Nie stawia homeopata diagnozy i nie leczy samej zdiagnozowanej choroby. To jest troche inaczej niz jak sie kupi sobie jakis lek homeopatyczny najczesciej o zlozonym skladzie. Tutaj sie stosuje tylko pojedyncze substancje przepisane przez lekarza i analizuje reakcje organizmu na nie/symptomy. On w ogole nie chce slyszec nazw chorob, prosi mnie tylko o bardzo dokladny opis jej zachowan, zadaje pytania na ktore czesto nie umiem jedoznacznie odpowiedziec. Zapytam o to odrobaczenie, ale moze mi ktos potwierdzi najpierw: ona nigdy nie miala wczesniej zadnych problemow gastrycznych, brak biegunek, kupy normalne - czy w takim wypadku dalej mozna podejrzewac zarobaczenie?

Jolu, ja tez jakos nie moge sie przekonac, ze to nie od kroplowki. I strasznie sie juz boje kolejnej. Klocimy sie juz dzis o to, bo malzonek chce dac 150 cc a ja dalabym w ogole tylko 50 cc na raz. I w dodatku zauwazylam u niej dzisiaj nowy objaw: drzenia miesni. Moze to byc przeciez od kroplowki? Jesli rownowaga elektrolitow zostala zaburzona. Z drugiej strony nie wiem, wiele kotow dostaje kroplowki chyba wlasnie aby elektrolity wyrownac, to dlaczego u Mii mialoby to miec odwrotny skutek?
Oczywiscie jednak glowna mozliwa przyczyna drzenia miesni sa choroby ukladu nerwowego.

edit: homeopatyczne leczenie u wielu osob powoduje na poczatku znaczace pogorszenie objawow. Zaobserwowalam to u Mii tydzien temu, po pierwszej dawce i tez mysle, ze jest mozliwosc, ze to pogorszenie wczoraj/dzisiaj rano tez moze byc od kolejnej dawki leku w niedziele, a z kroplowka to moze byc wtedy przypadek. Nie wiem, ale tez jest taka mozliwosc.
Ostatnio edytowano Wto gru 15, 2020 21:56 przez pibon, łącznie edytowano 1 raz
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5018
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alicat, Google [Bot], kasiek1510, Maniek19 i 118 gości