Dziubek bardzo przytył.

I wogóle dzisiaj chyba był w dobrym humorze.Pierwszy raz leniwie się przeciągnął i to nie w pozycji bocznej tylko normalnie leżąc na brzuszku.I to było w momencie jak chciałam mu kilka zdjęć zrobić- wiec chyba to mam.Bardzo ładnie pozwala sobie wszystko do buzi podawać i popychać palcem.Myślę o tabletkach.Ma bardzo duży apetyt.Te zmiany na nosku niestety pojawiły się też na płatkach uszu

więc smarujemy je teraz delikatnie takim specjalnym płynem od Weta.Jest dosyć mocny wiec trzeba tylko patyczek do uszu namoczyć i przetrzeć delikatnie.No chwilkę to jeszcze potrwa zanim ..będzie piękny.

Jeśli chodzi o chodzenie to nadal wygląda to podobnie jak było - ale już mniej trzęsie główką i potrafi sie zagalopować.Czyli go rzuca ale biega znacznie szybciej.
Niestety wiem że nie powinnam tego robić

ale sytuacja naprawdę była kiepska.

Szłam dzisiaj do sklepu i mniej więcej w tym czasie zanoszę tamtym kotkom coś do jedzenia.Malutka siedziała bezradnie na chodniku przed oficyną- tuż przy brukowanej ulicy po której często jeżdżą szybko samochody.Rozglądała sie na boki i co bardzo mnie martwi nadal nie widzę kotki.Jutro pójdę rozpytać i przyjrzeć sie terenowi.Kiedy zawołałam zaczęła biec truchcikiem na tym swoich chudych patyczkach.Taka mizerniutka kosteczki kręgosłupek.Wszystko można policzyć.Zero tłuszczyku.Sama skóra i kosteczki.Kregosłup bioderka wszystko na wierzchu.Jak ją położyłam w domu koło brata to wygląda jak jego połowa.A waży chyba jedną trzecia tego co on.
Ona chyba nie rozumie dlaczego została sama.Myślę że się bała i dlatego zaufała kiedy usłyszała mój głos.Wzięłam ją normalnie na ręce zaczęłam głaskać a ona mruczała.Odstawiłam z rybką w miejsce karmienia i wróciłam się po torbę transportową.
To nie jest dobre miejsce dla malutkiej drobnej nie wiem niedożywionej czy odwodnionej koteczki która lada moment całkiem z sił opadnie a wtedy może ją tam spotkać coś złego.Psy często biegają tam luzem.Sporo dzieci mieszka.No szkoda by było żeby kociak został potraktowany jak zabawka.Malutka drobna mogłaby zostać nawet nieświadomie zamęczona.Niestety miałam 3 lata temu taki przypadek.
