Fioletowe tymczasy i tymczasiątka

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt lis 29, 2013 13:01 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty

to od razu zacznij od sklepu :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29085
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 29, 2013 13:06 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty

dobra :mrgreen:
polecę w łikend do centrum handlowego, bo już mnie lekko wkurza ta sytuacja
(wkurzam się na siebie, że do tej pory aparatu się nie dorobiłam :roll: )
wystarczy mi jakiś w miarę przyzwoity kompakt (ten pożyczony taki był)

Przypomniało mi się, że z dawnych czasów mam lustrzankę Zenith,
leży gdzieś nieużywana (nawet nie wiem, czy można jeszcze gdzieś dostać filmy).
Może wystawić ją na bazarku, w charakterze staroci :?:
Obrazek

violet

 
Posty: 4634
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pt lis 29, 2013 13:21 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty

można dostać filmy ale chyba lepiej po prostu kupić kompakt (ja lubię kompakty Fudji, maja nawet takie bardzo zaawansowane kompakty - hybrydy)

albo lustrzankę :mrgreen:
lustrzanką się łatwiej robi zdjęcia -jest prawie taka jak zenit :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29085
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 29, 2013 19:03 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty

no i do domku ziuuuuuuuu :D
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie gru 01, 2013 14:26 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty

Już kastracje?
Szybko fioletowa szarańcza urosła a tak niedawno takie brzdące były :twisted:
kciuki za zabiegi :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto gru 03, 2013 11:47 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty

Broszka pisze:Już kastracje?
Szybko fioletowa szarańcza urosła a tak niedawno takie brzdące były :twisted:
kciuki za zabiegi :ok: :ok: :ok:

Dzięki :D
Tak, czas leci... Dzieciaki podrosły, to już młodzież półroczna (mniej więcej).
A że mają ciepło i syto, to i rozmnażać może im się zachcieć...
Zwłaszcza Ringo, największy, prezentuje już na mniejszych chwyty jednoznaczne raczej :mrgreen:

Znowu martwi mnie Balbinka. Oby nie skończyło się jak u Małej Tri [*].
Obrazek

violet

 
Posty: 4634
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto gru 03, 2013 11:53 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty

a co się dzieje? jest osowiała?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29085
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 03, 2013 12:05 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty

Tak, zachowuje się podobnie jak kiedyś jej mała siostrzyczka :(
Siedzi osobno, przeważnie w pozycji "bólowej", czasami szybko oddycha...
Nie jest zupełnie apatyczna.
Jeszcze odrobinę dzikawa, ale bardzo lubi leżeć na moich nogach, wręcz zapiera się żeby zostać, gdy wstaję.
I potrafi pacnąć łapką, gdy któreś kocio siądzie za blisko.
Ale boję się o nią. Dziś pojedziemy na usg.
Obrazek

violet

 
Posty: 4634
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto gru 03, 2013 12:07 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty

trzymam kciuki, żeby było OK

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29085
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 03, 2013 12:09 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty

Dzięki, Patmol :D
Obrazek

violet

 
Posty: 4634
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto gru 03, 2013 12:13 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty

trzymaj się
i nie myśl po prostu nic złego
kontrolne badanie i tyle
:ok:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29085
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 03, 2013 14:44 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty

też trzymam za Balbinkę :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto gru 03, 2013 17:59 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty

I jak tam? Usg coś wykazało?
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto gru 03, 2013 22:21 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty

jestem i czekam i błagam dzisiaj tylko dobre wiesci
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro gru 04, 2013 10:50 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty

Dzięki za kciuki Cioteczki, potrzymajcie proszę jeszcze trochę, bo do weta - z przyczyn różnych - nie dotarlim.
U mnie nie takie proste to jest - nie mam samochodu, więc za każdym razem muszę prosić kogoś z pracy o podwózkę do miasta.
Albo po pracy PKSem, ale nie chcę wystawać z kociakiem na przystankach, bo zimno i ciemno już.
Oczywiście, w nagłych przypadkach zamawiam taksówkę, ale to spory wydatek (ok. 30 zł).
Jedziemy więc dzisiaj, za kilka minut :ok: Odezwę się po powrocie.
Obrazek

violet

 
Posty: 4634
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Silverblue i 227 gości