Wawa- JEEP - wyrok-czekam na odpis. Warto walczyć!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 09, 2013 23:01 Re: Wawa- kociaki mog,a być w każdej chwili wyrzucone z dt.

Marzenia11 pisze:Dziękuję Wam wszystkim.
kociaki są w dt, nie wiem jak długo, jak już pisałam sytuacja jest bardzo dynamiczna i nieprzewidywalna.
Myślę i rozmawiam, ale ciagle żyję w niepewnosci tego co przyniesie kolejna godzina.
Przepraszam, ze mało piszę, nie mam możliwości pisania przez net w komorce, a po prostru mnie nie ma, a wieczorem się zajmuję moim stadem. Zaskoczyła mnie dzisiaj moja rezydentka Notunia - nie lubi być na rękach, moja najwierniejsza przyjaciółka, cierpliwie czeka az na nią spojrzę, zacznę się bawić , pogłaszczę, nigdy się nie upomina. dzisiaj jak przyszłam wieczreom do domu to tak straszliwie głośno miauczała, chodziła przy mojej nodze z łebkiem w górze i miauczała patrząc na mnie. Kilka razy brałam ją na ręce i przytulałam a ona mnie oplatala łapinkami.


:( Koty idealnie wyczuwają nasze nastroje. Twoja kotka chce Cię pocieszyć i przytulić jak Ty zawsze to robisz jak Ona tego potrzebuje.
Odpocznij może troszkę i przytul Twoją koteńkę- na pewno da Ci siły :kotek:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Pon wrz 09, 2013 23:12 Re: Wawa- kociaki mog,a być w każdej chwili wyrzucone z dt.

To z jej powodu nie mogę wziąć maluchów do siebie i szukam dt, to tylko dla niej od 21 czerwca jeżdżę codziennie przez całą warszawę do maluchów. To dla niej teraz rozmawiam i negocjuję, denerwuję się okropnie, bo wiem, ze każdy kolejny dzień bez maluchow u mnie (bo gdy zostaną wyrzucone a nie będzie dt to wiadomo ze je wezmę do swojej maleńkiej 4m kuchni) to jest przedłużenie jej życia.
To moja Milenka 17 maja
Obrazek
boczki oba własnie tak wylizane i do tego dodać trzeba to czego nie widac na zdjęciu: cały łysy do skórki brzuszek oraz z tyłu przednie łapki obie. Od 29 maja bierze codzinnie bioxetin. Nieustannie ma założoną pobrózkę antystresową.
Dzisiaj, po 3 miesiącach leczenia jest tak:
ObrazekObrazek
ponadto od jakichś 10 dni bawi się ze mną na drapaku tak jak 4 lata temu... jak mała kicia. I jest bardzo radosna.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon wrz 09, 2013 23:16 Re: Wawa- kociaki mog,a być w każdej chwili wyrzucone z dt.

kasia1568 pisze:
:( Koty idealnie wyczuwają nasze nastroje. Twoja kotka chce Cię pocieszyć i przytulić jak Ty zawsze to robisz jak Ona tego potrzebuje.
Odpocznij może troszkę i przytul Twoją koteńkę- na pewno da Ci siły :kotek:


własnie siedzi obok mnie i czeka :wink: Niesamowite tez było dzisiaj to, ze wolnozyjąca Tygrynia do mnie podeszła (nigdy tego nie robiła) i trąciła mnie łebkiem a potem nadstawiła główkę do głasku. Senioreczka też się ocierała o nogi... to jest niesamowite, koty są niesamowite, szczere, prawdziwe, empatyczne... na nich się nie zawiedziesz, na ludziach mozesz niestety bardzo często. Kto nie doświadcvzył bliskiej relacji z kotem jest ubogim człowiekiem.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon wrz 09, 2013 23:21 Re: Wawa- kociaki mog,a być w każdej chwili wyrzucone z dt.

Wiem dobrze jak kot potrafi pocieszyć. One Cię pocieszają.
Też doświadczyłam tego....
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto wrz 10, 2013 7:32 Re: Wawa- kociaki mog,a być w każdej chwili wyrzucone z dt.

Podnoszę :kotek:
Wrzuciłam link do kilku wątków i mocno trzymam :ok:
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto wrz 10, 2013 7:55 Re: Wawa- kociaki mog,a być w każdej chwili wyrzucone z dt.

Ja też mocno trzymam :ok: :ok: :ok:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2314
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Wto wrz 10, 2013 8:00 Re: Wawa- kociaki mog,a być w każdej chwili wyrzucone z dt.

Kochana modlę się o Bożą pomoc dla Ciebie, Milenki i tych cudnych kociaków.
Może wklej teraz ich ostatnie aktualne zdjęcia bo banerek prowadzi do strony gdzie nie ma fotek.

Może w tytule trzeba napisać, np.: Wa-wa RATUNKU kociaki będą wyrzucone z DT !!!

napisz też proszę w pierwszym poście na górze :arrow: AKTUALIZACJA data i podaj w skrócie skąd sie wzięły kcoiaki i ich obecną sytuację
i :arrow: więcej od strony ...+ kilka najładniejszych zdjęć

dopisz też w jakim wieku są teraz kociaki i jakie mają charaktery i moze podaj od razu link do wydarzenia na facebooku

i jeszcze, że może być płatny dom tymczasowy

wierzę, że Ktoś się nad nimi zlituje
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 10, 2013 8:54 Re: Wawa- kociaki mog,a być w każdej chwili wyrzucone z dt.

wibryska - wszystko po kolei zrobię. Ale wydaje mi się, ze banerek prowadzi do tego wątku, czyz nie? sprawdzałam nawet... Tytuł chyba jest taki jak napisałaś, "ratunku " się nie zmieści :(zdjęć mam ogrom, ale nie mam czasu (mam zlecenia, nie mając stałej pracy muszę je robić czyli łazić po całej warszawie :( )ich zgrać i wrzucić do wątku, ale postaram się.

Na bszczęście szok straszny minął i dziś czuję się zdecydowanie lepiej.
O 5 rano dostałam kolejnego maila w sprawie Jeepa, teraz odpisałam. Trzymajcie kciuki za domki dla maluchów, stałe. W czwartek zrobię każdemu osobno ogłoszenie, z informacją prawdziwą, zwłaszcza o Nissanku i Toyotce, ze to strachliwe i płochliwe kociaki, ale a nóż widelec któś się nad nimi ulituje?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto wrz 10, 2013 9:30 Re: Wawa- kociaki mog,a być w każdej chwili wyrzucone z dt.

myślałam, żeby zamiast tego obecnego tytułu wpisać ten: Wa-wa RATUNKU kociaki będą wyrzucone z DT !!!

a zdjęcia te które już są na wątku tylko możesz je przekleić do dzisiejszego posta z króciutkim opisem każdego kociaka
bo banerek prowadzi na 27 stronę wątku czyli do aktualnej sytuacji a nowe osoby pierwszy raz zaglądąjące na wątek
najlepiej gdyby miały od razu jak najwięcej informacji o kotkach

najważniejsze, że już trochę lepiej się czujesz :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 10, 2013 9:48 Re: Wawa- kociaki mog,a być w każdej chwili wyrzucone z dt.

Podrzucam, bo tyle tylko mogę :(
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15227
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto wrz 10, 2013 9:59 Re: Wawa- kociaki mog,a być w każdej chwili wyrzucone z dt.

Moje lepsze samopoczucie lekko zmącone - Milenka ma krew po zrobieniu kupy i to sporo. :roll:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto wrz 10, 2013 12:03 Re: Wawa- kociaki mog,a być w każdej chwili wyrzucone z dt.

Marzenia11 pisze:Moje lepsze samopoczucie lekko zmącone - Milenka ma krew po zrobieniu kupy i to sporo. :roll:

doczytałam, ze to moze być na tle nerwowym. Będe obserwować.

Miałam bardzo fajnego maila i rozmawiałam z panią przez telefon w sprawie Jeepa - ale pani może go wziąć dopiero po skonczeniu remontu, w połowie października. Późno.
Drugi telefon początkowo fajny, na dokocenie do ponadrocznego kocurka, ale po informacji że pan karmi kotka gotowanym ryżem, bo puszki by go zrujnowały finansowo to zamarłam. Umowiłam się z nim na telefon jutro rano i się umówimy na oglądanie Jeepa. W każdej innej sytuacji bym podziękowała, w tej się umawiam, ale mam wewnętrzną niezgodę na taką adopcję. Zobaczymy, pogadam, moze coś ugadam. Bardzo się boję błędów w adopcjach z powodu pośpiechu i dramatycznej sytuacji kociaków.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto wrz 10, 2013 13:01 Re: Wawa- kociaki mog,a być w każdej chwili wyrzucone z dt.

Marzeniu kochana, tak mi przykro, że nie mogę zrobić nic poza udostępnianiem wydarzenia na Fb :(
Znalazłaś się w potwornie trudnej sytuacji, zdaję sobie sprawę co ona dla Ciebie oznacza i tym bardziej gryzę się tym, że nie mam jak pomóc. Jeśli przyjdzie Ci do głowy, że jednak jakiś pożytek mieć ze mnie możesz to natychmiast daj znać!!!
Zaklinam los o siły dla Ciebie i za domki dla maluchów :!:

Myślę, że u tego ryżowego pana Jeep może być bardzo szczęśliwy, a Pan może się czegoś od Ciebie nauczyć :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto wrz 10, 2013 13:54 Re: Wawa- kociaki mog,a być w każdej chwili wyrzucone z dt.

Zależy, z czym ten ryż. Jeśli z wkładką mięsno-jarzynową, to ok, lepsze niż badziewna puszka. Jakoś trudno mi uwierzyć, że kot zechce jeść sam ryż.
Należy też pana ostrzec, że ryż podawany długotrwale zatyka.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15227
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto wrz 10, 2013 14:48 Re: Wawa- kociaki mog,a być w każdej chwili wyrzucone z dt.

Marzenko, Twoja koteńka teraz wygląda pięknie :1luvu: , nie możemy dopuścić do tego,żeby odnowiła Jej sie choroba.
Ja zrobiłam wydarzenie na szybko, ze zdjęciami i krótkim opisem ale sama wiesz, że najlepiej jak Ty sama wszystko opiszesz jak się już pozbierasz ze wszystkim to (co prawda nie wiem jak, ale na pewno jest taka mozliwość, zebyś mogła zmieniać w tym wydarzeniu- czyli nie wiem 2 osoba. Koty są śliczne i mam nadzieję, ze jednak znajdą domek.
Najważniejsze, że jednak ktoś sie odezwał a to daje niteczkę nadziei.

Pamiętam jak przeczytałam Twoje wołanie o pomoc z tymi kociakami, później w nocy się obudziłam ale nie odpalałam kompa a później odpisałaś, że kociaki bezpieczne u Ciebie. :cry:
Cały czas śledzę ten wątek ale niewiele mogę pomóc a staram się tyle ile mogę :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 93 gości