X część z życia Kociej Przystani :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 04, 2013 16:35 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

miałam telefon w sprawie adopcji Bercika... nie wiem kto zajmuje sie teraz ogloszeniami, ale prosze o usuniecie mojego numeru.

hidi

 
Posty: 1286
Od: Pon lis 03, 2008 7:04
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Pon mar 04, 2013 16:54 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

ja go ogłaszam na nr Baśki i Martiki teraz
chyba że ktoś znalazł gdzieś mega stare ogłoszenie lub ogłoszenie stare zostało odświeżone tak jak kiedys się to stało z kotem już wyadoptowanym
posprawdzam czy wisza gdzies jakieś moje stare z Twoim numerem i je usunę jak znajde takie
tak czy siak super że ktoś zadzwonił ;)

aange

 
Posty: 643
Od: Czw mar 08, 2012 21:12
Lokalizacja: sosno

Post » Pon mar 04, 2013 19:48 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Raporcik:

Mikołaj - zjadł leki z rana, ja mu podałam z whiskasem, bo nie mam jak w pon kupic mu mięsko. Ma załzawione oczy, a jak go chciałam tulić to mnie osyczał

Halszka - bida taka, przemyłam oczki, zakropiłam gentymacenę, dałam 1 ml tego brązoweo vetocalu czy calovetu, tak jak pisało na tablicy korkowej. Bida strasznie kaszle, aż sie dusi :(a brzusio olbrzymi, taka kruszynka i taki brzusio. Dałam jej do jedzenia animondę adult - nie ma nic mokrego dla kociąt, rzuciła sie na to i ołykała całe kawałki, mam nadzieje że jej nie zaszkodzi.

Grey - dawno nie jadł ludzkiego mięsa więc bardzo ucieszył sie na mój widok. Wystarczyła prosta zasadzka z wystawionym brzuszkiem i - już. Już się nie bede do niego zbliżać <foch>

Bruno - jest cudny. Jak może wyrzucać tak wspaniałego kota! Biedny jest zdezorientowany i nie bardzo chce jeść :(

Bella - tez nie chciała jeść.

Zara - albo się chowa, albo na wszystkih syczy.

Przywiozłam kenel i 2 termoforki. Barbarossik dziękuje, kenel nie przypadł mu do gustu ale za to termoforki uznał najlepszym ludzkim wynalazkiem (poza jedzeniem :P).

Sorki za błędu, ale Pusia władowała mi sie na kolana i pisze przez nią :) Mruka do was ;)

Fotki będą na dniach. Co napisać o Brunie? I Zara dalej nie ma opisu na fb, ale nic o niej nie wiem.

vaylei

 
Posty: 306
Od: Pt wrz 21, 2012 9:49

Post » Pon mar 04, 2013 20:57 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Ala na dzień dzisiejszy o Greyu ,Brunie i Zarze mamy szczątkowe informacje jeżeli chodzi i ich charakter.W piątek dopiero co trafiły na wolierę i cięzko coś o nich powiedzieć.Ja to co wiem wrzuciłam na picasa. Można to ściągnąć ,ale w miarę jak kociaki będą przebywały w wolierze opisy trzeba będzie zmieniać .

Bardzo proszę obsługujących Fb o wrzucenie fotki Zary z informacją że tu i tu znaleziono kotkę i mój nr tel.Dorota takie info też wrzuci na FB schroniska.Na razie nikt jej nie szuka ,ciszaa

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pon mar 04, 2013 21:32 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

mar_tika pisze:Ala na dzień dzisiejszy o Greyu ,Brunie i Zarze mamy szczątkowe informacje jeżeli chodzi i ich charakter.W piątek dopiero co trafiły na wolierę i cięzko coś o nich powiedzieć.Ja to co wiem wrzuciłam na picasa. Można to ściągnąć ,ale w miarę jak kociaki będą przebywały w wolierze opisy trzeba będzie zmieniać .

Bardzo proszę obsługujących Fb o wrzucenie fotki Zary z informacją że tu i tu znaleziono kotkę i mój nr tel.Dorota takie info też wrzuci na FB schroniska.Na razie nikt jej nie szuka ,ciszaa


Moge zrobić jutro plakat jak wrócę z pracy. A gdzie była znaleziona?

vaylei

 
Posty: 306
Od: Pt wrz 21, 2012 9:49

Post » Pon mar 04, 2013 21:39 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

vaylei pisze:
mar_tika pisze:Ala na dzień dzisiejszy o Greyu ,Brunie i Zarze mamy szczątkowe informacje jeżeli chodzi i ich charakter.W piątek dopiero co trafiły na wolierę i cięzko coś o nich powiedzieć.Ja to co wiem wrzuciłam na picasa. Można to ściągnąć ,ale w miarę jak kociaki będą przebywały w wolierze opisy trzeba będzie zmieniać .

Bardzo proszę obsługujących Fb o wrzucenie fotki Zary z informacją że tu i tu znaleziono kotkę i mój nr tel.Dorota takie info też wrzuci na FB schroniska.Na razie nikt jej nie szuka ,ciszaa


Moge zrobić jutro plakat jak wrócę z pracy. A gdzie była znaleziona?


Dziękuję za plakat bo ja beztalencie w tej sprawie :/Zarę znalazł mój mąż na zagórzu na ul R.Dmowskiego

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto mar 05, 2013 7:02 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

mar_tika pisze:
vaylei pisze:
mar_tika pisze:Ala na dzień dzisiejszy o Greyu ,Brunie i Zarze mamy szczątkowe informacje jeżeli chodzi i ich charakter.W piątek dopiero co trafiły na wolierę i cięzko coś o nich powiedzieć.Ja to co wiem wrzuciłam na picasa. Można to ściągnąć ,ale w miarę jak kociaki będą przebywały w wolierze opisy trzeba będzie zmieniać .

Bardzo proszę obsługujących Fb o wrzucenie fotki Zary z informacją że tu i tu znaleziono kotkę i mój nr tel.Dorota takie info też wrzuci na FB schroniska.Na razie nikt jej nie szuka ,ciszaa


Moge zrobić jutro plakat jak wrócę z pracy. A gdzie była znaleziona?


Dziękuję za plakat bo ja beztalencie w tej sprawie :/Zarę znalazł mój mąż na zagórzu na ul R.Dmowskiego

Tam gdzie zgubił się Ilek... :(
Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 05, 2013 20:38 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Plakat Zary:

Obrazek

Martika, jesli chcesz, to wyślę ci na maila w pełnej jakości, mogę zmienić tło na białe, do drukowania.

vaylei

 
Posty: 306
Od: Pt wrz 21, 2012 9:49

Post » Wto mar 05, 2013 20:41 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Nom przydało by się, bo lepiej do druku, i lepiej widoczne na naszych szarych blokach...
Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 05, 2013 20:46 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Jaka dymna piękność :P

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto mar 05, 2013 20:59 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

LadyStardust pisze:Nom przydało by się, bo lepiej do druku, i lepiej widoczne na naszych szarych blokach...


A w necie lepiej czarny, bo biały wygląda blado ;)
Powysyłam jutro białe, tylko dajcie znac komu.

vaylei

 
Posty: 306
Od: Pt wrz 21, 2012 9:49

Post » Śro mar 06, 2013 6:33 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

To ja poproszę :)
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Śro mar 06, 2013 8:00 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

bubor pisze:Jaka dymna piękność :P

Śliczna jest :mrgreen: I taki myziakowy kociak :1luvu:
Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro mar 06, 2013 17:25 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

A ja wpadłam ze świeżutkim spamem ;) Wieści z Buraskowej Chatki na wiosenne popołudnie.
*
Cześć :)! Pamiętacie waszego darci-pyszczka? Do nas przyszła wiosna, a wiosna, drogie ciotki, to bardzo pracowity czas dla kotów, które muszą mieć pieczę nad całym podwórkiem. To bardzo odpowiedzialna praca, trzeba wszystkie przecież dopilnować, a ja jestem pracowitą koteczką. Toteż kiedy tylko nasza duża wraca z pracy wszyscy już czekamy pod drzwiami - my z Pusią żeby wyjść, a Barbarossa, żeby wejść sprawdzić czy zostawiłyśmy coś ze śniadania.

Obrazek

Pusia pilnuje podwórka a ja wszystko wącham i uciekam przed aparatem.

Coś się rusza! Czy to już myszka? Barbarossa opowiadał mi o myszkach i nie mogę sie doczekać aż którąś spotkam!

Obrazek

Od kiedy wyszło słońce, podobno natychmiast przestałam być kuleczką i znowu wyciągnęłam się w przecinek. No ma sie rozumieć, w formie kuleczkowej nie mogłabym być przecież dość szybka.

Obrazek

Czemu ona tarza się na kompoście?!

Obrazek

A całą zimę udawała taka dystyngowaną damę. Kompost to miejsce, które odwiedzają wszystkie koty z okolicy. Dlatego Pusia zostawia tu swój zapach żeby było wiadomo do kogo należy. Ja też to zrobię jak nie będzie patrzeć!

Obrazek

To mój kolega Barbarossa. Ostatnio jest bardzo zrelaksowany, chodzi za moją dużą krok w krok albo grzeje się na słoneczku.

Obrazek

Próbowałam się schowac przed dużą. Bo ona jak tylko usłyszy że kichnę to natychmiast mnie zabierze do domu, a ja chcę biegać. Każdy w końcu może czasem kichnąć, ale nie... Muszę bardzo uważać i nie dać do siebie podejść.

Obrazek

No to lecę! Pa!

Obrazek

vaylei

 
Posty: 306
Od: Pt wrz 21, 2012 9:49

Post » Śro mar 06, 2013 18:27 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Jaka ta Klara piękna :1luvu: Zresztą Pusia i Barbarossa też. Dobrze tym kotom u Ciebie, mają wolność i domowe ciepełko :)
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości