Koty z kopalni,cz.II: Chuda Berta, Gruba Berta i Lolek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 28, 2013 9:46 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Ja się też niestety dałam nabrać, dom nie miał zamiaru kupić kotu dobrego jedzenia mimo zapewnień, na odchodne usłyszałam, że Kleksa rozpuściłam i nie znam się na kotach. Kot zjadł suche Tesco z głodu po 30 godzinach strajku. Z karmy którą dałam, dostał tylko kilka ziarenek na wierzchu. Co lepsze, miska na drugi dzień nie została uzupełniona suchym pokarmem, jak zostawił 6 ziarenek tak leżało. No to co on miał jeść :(

Jak mnie zobaczył, to wyskoczył z dziury i wyłożył się cały przy nogach. Brakowało tylko podkładu muzycznego - tak się cieszył :)

Aha, no i że Kleksa mam wypuścić na kopalnię, bo on tam się czuje "najlepiej."
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw mar 28, 2013 10:55 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

:cry: Biedny Kleksik. Dobrze,że szybko zorientowałyście się w sytuacji. W święta musiałby może dojadać nadpsute resztki jedzenia. Coś okropnego !!!!!!!!!!!!!

Zdzichowy dom

 
Posty: 188
Od: Nie paź 16, 2011 17:50

Post » Czw mar 28, 2013 11:16 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Nie masz co się obwiniać, oklaski za błyskawiczną reakcję, kiedy zorientowałaś się, że coś jest nie tak :ok: :ok: :ok:

Trzymam mocno kciuki za Kleksika! :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Czw mar 28, 2013 11:52 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Kleks je w DT i wcale nie potrzebuje do tego mojej obecności :ok:

Jak go odbierałam o 18.00 wieczorem, to w szoku byłam, że jak w nocy niby jadł to przez cały dzień nie miał uzupełnionej miski. Może kota się karmi raz na dzień jak psa. Przy okazji wyszły jeszcze inne "kwiatki", ale zbyt osobiste żeby je tu pisać. Ale teraz już i Kleks je i ja też :mrgreen: Ale był survival, dla Kleksa dosłownie.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt mar 29, 2013 14:02 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Zdzichu Wszystkim życzy najlepszych Świąt, :kotek: kociakom pełnych misek dobrego jedzonka i ludzkich dłoni do miziania. Pozdrawiamy :ryk: :1luvu:

Zdzichowy dom

 
Posty: 188
Od: Nie paź 16, 2011 17:50

Post » Wto kwi 02, 2013 7:46 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Dziękujemy za życzenia! :1luvu:

Kleksik w DT je, kuwetkuje i wcina jogurty :) Bardzo polubił p. Olę, dzieci też, ale na widok męża się schował i trzeba go było wywabiać ze schowka (jest wypuszczany na całe pomieszczenie). Dzisiaj jadę go na chwilkę odwiedzić.
Był jeden telefon w jego sprawie wczoraj, ale ludzie chcą młodszego i mają psa szczeniaka, który jeszcze nie zna kotów. Jak usłyszeli, ile ma Kleks to sami go nie chcieli. Dziwię się, że nie czytają ogłoszeń, jego wiek jest podany w pierwszym zdaniu.

Zobaczymy jak dzisiaj pozostałe koty, pogoda je na pewno wymęczyła, nie byliśmy w stanie podjechać tu w Święta ze względu na warunki. Na zewnątrz ani grama jedzenia. Ale koty wchodziły na halę, jest pełno śladów.

Betaka zafundowała Bengalskiej Fiprex na pchełki i może mi się uda dzisiaj pannę pokropić :ok: :piwa:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro kwi 03, 2013 10:55 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Bengalska się nie pokazała wczoraj, chyba zwietrzyła sprawę :)

Mam zdjecia Zdzicha i Rózi świątecznych do wklejenia :)

Byłam wczoraj w odwiedzinach u Kleksa i on już ma inną panią :ryk:

Bardzo mu się podoba gdzie jest, widzę, że dobrze się czuje w naszym DT :)
Mam nowy filmik i zdjecia, ale wczoraj już nie zdążyłam powgrywać.

Tutaj jak na chwilę był u mnie:

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw kwi 04, 2013 6:54 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

I jeszcze nowy filmik z Kleksikiem:

http://www.youtube.com/watch?v=s-fJPCfzW14
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw kwi 04, 2013 9:30 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

kaja555 pisze:I jeszcze nowy filmik z Kleksikiem:

http://www.youtube.com/watch?v=s-fJPCfzW14


"Zabierz tę myszke i pogłaszcz mnie"
Cudny :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Czw kwi 04, 2013 9:40 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

No, Kleksik super jest :)

I jeszcze wkleję świątecznego Zdzicha na wykrochmalonym obrusie - najlepsze miejsce na toaletę dla kota :)

Obrazek

i jeszcze takie starsze zdjecie miałam :)

Obrazek

Wszystkie te koty z kopalni już w domach są nie do poznania, a pamiętam jakie to było zagłodzone i wystraszone kiedyś :)
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw kwi 04, 2013 14:03 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Kleksik to prawdziwy czrodziej :ok: :1luvu:

Zdzichowy dom

 
Posty: 188
Od: Nie paź 16, 2011 17:50

Post » Pt kwi 05, 2013 7:07 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Mam jeszcze zdjecia Rózi w swoim domu, niestety kiepska jakość z komórki. Rózia w swoim domku wpycha się wszystkim na kolana, jada na stole :) Wszyscy są w niej zakochani.

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt kwi 05, 2013 7:39 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

I jeszcze najnowsze Kleksa z DT:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon kwi 08, 2013 9:01 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

W piątek niestety Kleksik musiał być zabrany do weta, jakimś sposobem nadwyrężył sobie łapkę, całą spuchła i na nią nie stąpał. Nie wiemy jak sobie to zrobił. Dostał dwa zastrzyki, przeciwzapalny i antybiotyk. Antybiotyk w tabletkach ma do czwartku. Mam nadzieję, że opuchlizna zchodzi. Będę dzwonić i się pytać.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon kwi 08, 2013 15:32 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Trzymaj się Kleksik :ok: :ok: :ok:

Zdzichowy dom

 
Posty: 188
Od: Nie paź 16, 2011 17:50

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 262 gości