na herbatke i coś słodkiego

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mziel52 pisze:Raczej na cmentarz teraz trzeba częściej z jedzeniem chodzić, bo tam biedaki marzną. Ja się wybieram we środę.
Kwiaciarka Bożena pisze:mziel52 pisze:Raczej na cmentarz teraz trzeba częściej z jedzeniem chodzić, bo tam biedaki marzną. Ja się wybieram we środę.
Bardzo cenna uwaga!!!!
Wśrode to zawsze ja chodze i mam ciepłe jedzonko i mleko z racji tego że magazyn mam przy samym cmentarzu
Skupcie sie raczej na PONIEDZIAŁKACH
suche jeszcze mam niestety kiepsko z puszkami były obietnice od klientów ale dopiero za tydzień
Nie bardzo rozumiem tą cała awanture o pumka
Złapałam z synem łatke zawieżlismy z p wiesława na sterylke kotka zostala odebrana i obecnie przebywa u mnie razem z szescioma innymi kotami nie miałam sumienia oddac kota na mróz po zabiegu !!! i nie robie z tego wielkiego halo
Mysle że wartoby sie skupic na dokarmianiu bo mróz daje popalic i mam byc gorzej w tym tygodniu
Jakies drobne na mleko wpadly do pudła ale zero karmy zachecam wszystkich jak moge pod cmentarzem moze cos sie ruszy
JESLI KTOS NIE MA CZASU A POSIADA JAKIES PUCHY TO ZAPRASZAM DO NASZEGO PUDŁA
Niestety znam sytuacje od lata starałam sie dowiedziec gdzie dokladnie jest to miejsce ale sie nie udało dlatego zorganizowałam im karmik na swoim grobie tezjuz na górce maja tam daszek i jest za grobem duz budka kociaki tam siedza ostatnio wyszlo z8szt czesc z tej górki tez tam przychodzi ale wiem ze nie wszystkie prosze o info konkretnie gdzie to jest to spewnoscia tam dotre i bede tam zagladac za kazdym razemWiem ze tam sa kociaki które sa głodne pwiesława niby mi tłumaczyla ale jakos nie znalazła czasu zeby mi pokazac dokladnie gdzie a przy tej temperaturze to trzeba dawac wszedziemeggi 2 pisze:Kwiaciarka Bożena pisze:mziel52 pisze:Raczej na cmentarz teraz trzeba częściej z jedzeniem chodzić, bo tam biedaki marzną. Ja się wybieram we środę.
Bardzo cenna uwaga!!!!
Wśrode to zawsze ja chodze i mam ciepłe jedzonko i mleko z racji tego że magazyn mam przy samym cmentarzu
Skupcie sie raczej na PONIEDZIAŁKACH
suche jeszcze mam niestety kiepsko z puszkami były obietnice od klientów ale dopiero za tydzień
Nie bardzo rozumiem tą cała awanture o pumka
Złapałam z synem łatke zawieżlismy z p wiesława na sterylke kotka zostala odebrana i obecnie przebywa u mnie razem z szescioma innymi kotami nie miałam sumienia oddac kota na mróz po zabiegu !!! i nie robie z tego wielkiego halo
Mysle że wartoby sie skupic na dokarmianiu bo mróz daje popalic i mam byc gorzej w tym tygodniu
Jakies drobne na mleko wpadly do pudła ale zero karmy zachecam wszystkich jak moge pod cmentarzem moze cos sie ruszy
JESLI KTOS NIE MA CZASU A POSIADA JAKIES PUCHY TO ZAPRASZAM DO NASZEGO PUDŁA
Czy w te swoje dni karmienia dociera też pani tam na samą górke , bo tam najbardziej są głodne koty ,
bo dostają tylko 3 razy w tygodniu jedzenie.
Mam nadzieje, że nikt domków nie wywalił, to choć troche mają się gdzie ogrzać.
Co do zakupu puszek, jest troche pieniedzy na funduszu, ale musiałam trzymać do chwili rozliczenia całości leczenia Pumka.
Na początek leczenia Tajemniczy Wujek Z. wpłacił od siebie 100złteraz wpłaciłam do lecznicy 109zł,
reszte pokryły fundacje- dziękujemy.
Tajemniczy Wujek Z. pisze:Jak duży ma być ten termos? Tzn jaka pojemność?
Kwiaciarka Bożena pisze:Niestety znam sytuacje od lata starałam sie dowiedziec gdzie dokladnie jest to miejsce ale sie nie udało dlatego zorganizowałam im karmik na swoim grobie tezjuz na górce maja tam daszek i jest za grobem duz budka kociaki tam siedza ostatnio wyszlo z8szt czesc z tej górki tez tam przychodzi ale wiem ze nie wszystkie prosze o info konkretnie gdzie to jest to spewnoscia tam dotre i bede tam zagladac za kazdym razemWiem ze tam sa kociaki które sa głodne pwiesława niby mi tłumaczyla ale jakos nie znalazła czasu zeby mi pokazac dokladnie gdzie a przy tej temperaturze to trzeba dawac wszedziemeggi 2 pisze:Kwiaciarka Bożena pisze:mziel52 pisze:Raczej na cmentarz teraz trzeba częściej z jedzeniem chodzić, bo tam biedaki marzną. Ja się wybieram we środę.
Bardzo cenna uwaga!!!!
Wśrode to zawsze ja chodze i mam ciepłe jedzonko i mleko z racji tego że magazyn mam przy samym cmentarzu
Skupcie sie raczej na PONIEDZIAŁKACH
suche jeszcze mam niestety kiepsko z puszkami były obietnice od klientów ale dopiero za tydzień
Nie bardzo rozumiem tą cała awanture o pumka
Złapałam z synem łatke zawieżlismy z p wiesława na sterylke kotka zostala odebrana i obecnie przebywa u mnie razem z szescioma innymi kotami nie miałam sumienia oddac kota na mróz po zabiegu !!! i nie robie z tego wielkiego halo
Mysle że wartoby sie skupic na dokarmianiu bo mróz daje popalic i mam byc gorzej w tym tygodniu
Jakies drobne na mleko wpadly do pudła ale zero karmy zachecam wszystkich jak moge pod cmentarzem moze cos sie ruszy
JESLI KTOS NIE MA CZASU A POSIADA JAKIES PUCHY TO ZAPRASZAM DO NASZEGO PUDŁA
Czy w te swoje dni karmienia dociera też pani tam na samą górke , bo tam najbardziej są głodne koty ,
bo dostają tylko 3 razy w tygodniu jedzenie.
Mam nadzieje, że nikt domków nie wywalił, to choć troche mają się gdzie ogrzać.
Co do zakupu puszek, jest troche pieniedzy na funduszu, ale musiałam trzymać do chwili rozliczenia całości leczenia Pumka.
Na początek leczenia Tajemniczy Wujek Z. wpłacił od siebie 100złteraz wpłaciłam do lecznicy 109zł,
reszte pokryły fundacje- dziękujemy.
prosze o info moze to w srode tam napewno dotre
Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 80 gości