[Białystok11]nadal kociakowo :(

aga&2 pisze:Nakasha - uff ufff
Tylko tak jakby co od podania surowicy trzeba odczekać przynajmniej 14 dni do szczepienia. Dr Renatka z Sikorskiego natomiast baaardzo optymistycznie liczy nam szczepienie, więc jakbyś miała ochotę to szepnij tylko słówko.

a jakie tam one dzikie - ludzi się nie boją, kicia nie broniła dostępu do małych kiedy karmiła je na regale, sporo osób do nich podchodziło

myślę, że ktoś wyrzucił te koty pod sklepem i znalazły sobie kryjówkę

marzena - Jarzębinowa 20, ok dziś podejdę wcześniej

W sprawie wystawy, to ja mogę sobota zmiana I i niedziela zmiana II ( bo możliwe że przyjadę z fotografem, kóry przecież zadeklarował pomoc przy klatkach)

Tygrys szarik jest już zupełnie zdrowy. Za to czarny maluch zachorował. Zaczęło się od niewinnego pochrapywania tydzien temu ( wtedy wet stwierdził że to może jakieś niewinne polipy w nosie) a skończyło na utracie głosu przez kota. Dzisiaj weterynarz powiedzial, że to albo koci katar albo ...wścieklizna... ale możliwe, że żartował. jutro mam pojechać na następną serię zastrzyków. może ktoś chce mnie jutro zabrac do zwierzaka na piastowskiej swoją furą? przemieszczanie się autobusem zajmuje teraz około 40 min w jedną stronę ( przed remontem max 15). ech..

Szkoda mi Kleksika bardzo... W sumie dobrze, że ma domek, ale jakoś tak miałam nadzieję, że znajdzie razem z Kropką. Może tęskni za siostrzyczką? Może rzeczywiście nie izolować rezydentów, zainteresuje się wówczas tym co wokół... nie wiem. Takie piękne, błyszczące kocie rodzeństwo... oby i Kropka znalazła domek :ok:

.

marzena68 - dziś dwukrotnie byłam przy ul. Jarzębinowej 20, za II razem widziałam w ogródku kotkę ( nie wiem czy to ta), nieduża, młodziutka .Wyglądała na pół roku, czarna , jakby w czarnych okularach, a dalej pysio biały, zostawiłam tackę z konserwą. małych nigdzie nie było. Proszę spytać brata jak wygląda kotka. Była w drugim ogródku za biblioteką. Jutro też się przejdę z jedzeniem Niestety w sobotę w nocy wyjeżdzam i nie będę mogła pomóc.
Przeraża mnie ta bezdomność zwierzaków

Aga&2 niestety Bursztynkowi i Gabi nie znalazłao sie miejsce w jutrzejszym porannym. Miejsce zajmą pieski, które juz dość długo oczekują w hoteliku/DT na DS. Ale może za tydzień coś się uda naskrobać.

Ja mogę pochodzić ze skarboneczką na I zmianie
zarówno w sobotę, jak i w niedzielę.
Do zobaczenia!

ja mogę w niedzielę na I zmianie, ewentualnie + sobota II zmiana

ja mogę być w sobotę i w niedzielę na I zmianę

jania pisze:Ja mogę pochodzić ze skarboneczką na I zmianie
zarówno w sobotę, jak i w niedzielę.
Do zobaczenia!

Janiu, jak miło Cię widzieć na forum :lol:

Do zobaczenia na wystawie :ok:

Stan zapisów do brygad żebraczych :wink:

Sobota 8 października
Zmiana I 10-13 -Jania, beata87, niki_01, asika
Zmiana 2 13-17 - Bakteria,

Niedziela, 9 października
Zmiana I 10-13 - Jania, Bakteria,niki _01
Zmiana 2 13-17 -Iza, Beata 87, asika

Kiedy będzie trzeba - ja, Kassja, Iza,

Siłownia:
ogólnie - Kassja, Dorotak&mąż, Czarnulka, lu&mąż, alutek 87, niki_01
"przed" piątek po 17
"po" czyli niedziela po 16 - beata 87+fotograf

Co do siłowni - napiszcie czy możecie i wpiątek i w niedzielę. Im więcej nas tym weselej - tych klatek niestety jest naprawdę... dużo

Trzeba wziąć ze sobą jakieś narzędzie- nożyczki, śrubokręt do podważania ścianek o ile pamiętam

asika5 pisze:sobota zmiana I
niedziela zmiana II (wstępnie).............

To mnie nie chcecie?:(

A czy będzie na wystawie możliwość prezentacji kotków do adopcji? Jakiś potykacz ze zdjęciami?

Mam nadzieję wydrukować zrzut ze strony do przeglądania... Asika mówiła coś o potykaczu, ale nie ukrywam - jakby ktoś miał ochotę to zorganizować byłoby bosko. Ja będę musiała rozwieść zaproszenia i obawiam się urwania głowy nieco

Ja będę na wystawie, nie wiem kiedy, więc na razie się nie zapisuję.

Inari nadal jest słaba, ale je i pije.

[Białystok11]nadal kociakowo :(

Kto przegląda forum