WarKotka - szukamy domku dla czarnej pięknoty!!!

Tak, froterka, przemysłowa, dwu kolanow i dwu grabiogłaskowa :mrgreen:

mała leży mi na kolanach, czytam jej to co napisane na jej wątku, a ona głośno komentuje mreeeeeuuuuu mieeeuuuu mrrrrrieuuu

a czy malutka ma już ogłoszenia?
to bymy sobie wydrukowały i dawały
bo dużo ludzi przychodzi i pyta o młode koty
a w schronie deficyt teraz na szczęście

Może chce żebyś napisała co ma do powiedzenia :wink:

Tatianko, jutro napiszę ogłoszenie i Wam roześlę :ok:

Monika, no toż napisałam :mrgreen:

kiche_wilczyca pisze:Monika, no toż napisałam

ale przetłumacz :!:

hmm, widzisz..... tu jest pewien problem...... bo ni choolery nie rozumiem, co ona gada :oops:

Gdyby było Eeeeeeeeeeeeee to bym wiedziała, ze drze się Daj żryć!!!, a po jedzeniu Mieeeuuuu - Było dobre. A tak to trudno

No tak, jestem w stanie Cię zrozumieć :wink:

Czasami ciężko te koty zrozumieć :roll:

i czarna rozpacz ogarnia, jak koniecznie próbują coś przekazać, a my nie wiemy co

Ty się ciesz że nie rozumiesz, bo jakby czasem któreś przekazało co myśli... :twisted:

Księżniczkę doskonale rozumiem co przekazuje :twisted:

Ja chcę tłumacza dla Jaśminy! :cry:

Lata za mną i coś gada! Najedzona, woda w misce jest, wybawiona przed chwila, , co ona może chciec!

Na spanie za wcześnie, rujki nie ma, I bądz tu mądry i pisz wiersz :ryk:

nic nie chce - prowadzi z Tobą konwersację

Też to zawsze powtarzam, że nic nie chce, pogadać sobie musi, ale moja mama nie, ona coś chce :twisted:

WarKotka - szukamy domku dla czarnej pięknoty!!!

Kto przegląda forum