PRYMULKA..KRETKA!! :(( nim będzie za późno..sch.Łódź

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 07, 2010 10:56 Re: Polyanna!...nim będzie za późno-szukamy trans. Łódź-Sokółka!

Oj tak, ta króweńka siedzi mi cały czas w głowie, nie mogłam zabrać dwóch, zabrałam tą z gorszym oczkiem.
Oczko króweńki jest do uratowania, potrzebny "tylko" dom i zakraplanie.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 07, 2010 11:09 Re: Polyanna!...nim będzie za późno-szukamy trans. Łódź-Sokółka!

jeszcze przeklejam ze schroniskowego wątku:
magicmada pisze:Ta krówka jest chyba nowa, ma olbrzymi wrzód na oku, po maści wyglądało ono lepiej. Uszy wyczyszczone, wyglądały paskudnie, ale to nie jest duży problem. Ma też rankę na nosku, ale je, w domu chyba by szybko doszła do siebie.
ObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 07, 2010 11:40 Re: Polyanna!...nim będzie za późno-szukamy trans. Łódź-Sokółka!

Jaka ona maleńka... i taka biedniutka :cry: :cry:

trzymam ogromne kciuki żeby ten wątek przyniósł koteńce domek i uratowanie oczka...
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 07, 2010 11:43 Re: Polyanna!...nim będzie za późno-szukamy trans. Łódź-Sokółka!

Jaka bidulka :cry: :cry:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto wrz 07, 2010 11:45 Re: Polyanna!...nim będzie za późno-szukamy trans. Łódź-Sokółka!

ekhem, przepraszam, że się wtrancam, ale mam dla Polyanny tymczas, na miejscu, w Łodzi, u dziewczyny, która zawodowo zajmuje się psychologią zwierząt. Poly miałaby też zapewnioną opiekę wet na każde zawołanie, całodobowo, no i jest duża szansa na dom stały dla koteczki, u znajomych tej dziewczyny!

J.D. mam nadzieję, że zrozumiesz...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 07, 2010 11:52 Re: Polyanna!...nim będzie za późno-szukamy trans. Łódź-Sokółka!

Myślę że J.D. zrozumie, przecież chodziło tu przede wszystkim o dobro koteńki :) Cieszę się ogromnie :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 07, 2010 11:55 Re: Polyanna!...nim będzie za późno-szukamy trans. Łódź-Sokółka!

:ok: :ok: :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto wrz 07, 2010 12:16 Re: Polyanna! Tosia! (str28)...nim będzie za późno- Schr. Łódź

No to po prostu CUDOWNIE :ok: :ok: :ok: jEZU TAK SIĘ CIESZĘ,ŻE NORMALNIE POPŁAKAŁAM SIĘ :1luvu: TO COŚ NIESAMOWITEGO !!!!!!!!!! :1luvu:

EDIT:JUŻ OBDZWONIŁAM WSZYSTKICH ZNAJOMYCH,ŻE TAKIE SZCZĘŚCIE SPOTKAŁO POLYANNĘ!!!!! A co z Tosią?Trzeba podrzucac -może jej też się uda.

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Wto wrz 07, 2010 12:35 Re: Polyanna! Tosia! (str28)...nim będzie za późno- Schr. Łódź

:ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 07, 2010 13:02 Re: Polyanna! Tosia! (str28)...nim będzie za późno- Schr. Łódź

A'propo Tosi ja to boję się brać koty "z problemami" bo niestety ale u mnie dobry wet jest dopiero w Białymstoku.Miałam koty z jeszcze gorszymi oczami[np.moja "Dziunia"] i dałam sobie radę ale po ostatnich wojnach na moim wątku to aż się boję myśleć co może być jeśli wezmę Tosię i będzie jakiś "problem".Wspaniała Agnes128 "zje mnie żywcem" :ryk: .Bo teraz jak POLYANNĘ spotkało szczęście nadal mam miejsce dla jednego dorosłego,spokojnego,proludzkiego i prokociego footra.

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Wto wrz 07, 2010 15:32 Re: Polyanna! Tosia! (str28)...nim będzie za późno- Schr. Łódź

J.D. pisze:A'propo Tosi ja to boję się brać koty "z problemami" bo niestety ale u mnie dobry wet jest dopiero w Białymstoku.Miałam koty z jeszcze gorszymi oczami[np.moja "Dziunia"] i dałam sobie radę ale po ostatnich wojnach na moim wątku to aż się boję myśleć co może być jeśli wezmę Tosię i będzie jakiś "problem".Wspaniała Agnes128 "zje mnie żywcem" :ryk: .Bo teraz jak POLYANNĘ spotkało szczęście nadal mam miejsce dla jednego dorosłego,spokojnego,proludzkiego i prokociego footra.

Będę Cię miała w pamięci :mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 07, 2010 16:49 Re: Polyanna! Tosia! (str28)...nim będzie za późno- Schr. Łódź

Pollyanna była dziś bardzo słaba. To sama skóra i kości, ciężko oddychała.
Trzeba się spieszyć...
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto wrz 07, 2010 17:22 Re: Polyanna! Tosia! (str28)...nim będzie za późno- Schr. Łódź

martwię się bardzo
może by się udało
szybciej ją zabrać
:( :( :( :( :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 07, 2010 18:39 Re: Polyanna! Tosia! (str28)...nim będzie za późno- Schr. Łódź

jutro w schronie będzie CC, sprawdzi co i jak z kotą, najwyżej będę "przyspieszać" tymczas
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 07, 2010 18:46 Re: Polyanna! Tosia! (str28)...nim będzie za późno- Schr. Łódź

Tak, żeby wsystko się udało :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], sherab i 103 gości