Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 09, 2010 8:19 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

iza71koty pisze:Monika. Jak z jedzonkiem i piaskiem dla Julci? Mogę zrobić szybciutko jakiś Bazarek.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 09, 2010 8:39 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

W takim razie Iza dla ciebie i dla męża
Życzę Wam, aby wszystkie plany,
nawet te wydające się abstrakcyjne udało się zrealizować.
Szczęścia - dzięki któremu te zamierzenia będą realne.
Zdrowia, które pomoże w ich realizacji.
Pieniędzy - bez których, nawet te najwybitniejsze są niczym.
I przyjaciół, z którymi te sukcesy będzie można dzielić.
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Pt lip 09, 2010 8:43 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

a ja się pochwalę ,że miałam urodziny 06-07 :lol: to jesteśmy obie z pod raczka :mrgreen:
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Pt lip 09, 2010 8:45 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

iza71koty pisze:
iza71koty pisze:Monika. Jak z jedzonkiem i piaskiem dla Julci? Mogę zrobić szybciutko jakiś Bazarek.

no co ty Iza bazarek wykorzystaj na swoje potrzebujące koty my dajemy sobie rade
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Pt lip 09, 2010 10:47 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Dziewczyny, zaraz się chyba popłaczę. Juz mi cierpliwości brakuje do tej kociej maupy.

Dziś zalany wózek Antka-chciałam dziecko w nim położyć, a tu smród kocich sików.

Mój mąż jeszcze nie wie, ale boję się, że dni Luny są policzone u nas. Bo o ile tolerował i szybko wybaczał zalane kołdry i koce należące do nas, to Antosiowe rzeczy były tabu.

Wczoraj jeszcze jakos ten leżaczek przeżył, ale wózek? I to jeszcze gondolę.

Najgorsze jest to, że te rzeczy mamy pożyczone od rodziny...

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pt lip 09, 2010 10:56 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Obrazek

STO LAT, STO LAT, STO LAT....... :piwa:
Obrazek BERECIK, czekam Twojego miauknięcia za drzwiami....Obrazek

kaska0980

 
Posty: 127
Od: Czw cze 17, 2010 23:59
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 09, 2010 10:57 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

aglo pisze:Dziewczyny, zaraz się chyba popłaczę. Juz mi cierpliwości brakuje do tej kociej maupy.

Dziś zalany wózek Antka-chciałam dziecko w nim położyć, a tu smród kocich sików.

Mój mąż jeszcze nie wie, ale boję się, że dni Luny są policzone u nas. Bo o ile tolerował i szybko wybaczał zalane kołdry i koce należące do nas, to Antosiowe rzeczy były tabu.

Wczoraj jeszcze jakos ten leżaczek przeżył, ale wózek? I to jeszcze gondolę.

Najgorsze jest to, że te rzeczy mamy pożyczone od rodziny...



ojej :( , Faktycznie kłopot....
Obrazek BERECIK, czekam Twojego miauknięcia za drzwiami....Obrazek

kaska0980

 
Posty: 127
Od: Czw cze 17, 2010 23:59
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 09, 2010 11:06 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Ojej, nie zauważyłam

:oops: :oops:

Sto lat!

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pt lip 09, 2010 11:28 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Izuś, sto lat i spełnienia marzeń!
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 09, 2010 12:28 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

:dance2: :dance2: :dance2: :balony: :birthday:

A ja też miałam 07.07 urodzinki :D
Obrazek

ALICJA Borgelt

 
Posty: 752
Od: Wto cze 09, 2009 20:16

Post » Pt lip 09, 2010 12:32 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

aglo pisze:Dziewczyny, zaraz się chyba popłaczę. Juz mi cierpliwości brakuje do tej kociej maupy.

Dziś zalany wózek Antka-chciałam dziecko w nim położyć, a tu smród kocich sików.

Mój mąż jeszcze nie wie, ale boję się, że dni Luny są policzone u nas. Bo o ile tolerował i szybko wybaczał zalane kołdry i koce należące do nas, to Antosiowe rzeczy były tabu.

Wczoraj jeszcze jakos ten leżaczek przeżył, ale wózek? I to jeszcze gondolę.

Najgorsze jest to, że te rzeczy mamy pożyczone od rodziny...


Pewnie to głupia rada, ale może do pokoju dziecka nie wpuszczaj kota na razie,
moje obrały sobie torbę podróżną męża :? lulki na zawołanie jak wraca do domu :(
Obrazek

ALICJA Borgelt

 
Posty: 752
Od: Wto cze 09, 2009 20:16

Post » Pt lip 09, 2010 12:42 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Alicjo, właśnie w tym może byc problem.

Lunka miała wstęp do pokoju Antka i naszej sypialni cały czas.

Od momentu, kiedy nasikała w nocy na mnie i kiedy nabylismy nowy materac, drzwi do obu pokojów zostały zamknięte.

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pt lip 09, 2010 12:49 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Też pewnie głupie pytanie... próbowaliście feliway albo krople Bacha?
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt lip 09, 2010 13:21 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

sto lat Izunia
wszystiego dobrego,spelnienia marzen
samych pogodnych dni
i duzo duzo zdrowia :torte:



Aglo tak jak radzi Ola sprobuj feliwaya na przyklad.
ja mialam problemy z Niunia bo drapala meble a dywan zwykly usilnie starala sie zmienic na perski :evil:
kupilam tego najtanszego w butelce(ok 39zl w krakwecie)codziennie spryskiwalam to mijsce po 6-oma psiknieciami.podzialalo Niunia nie wydrapuje juz tych miejsc. w ogole przestala byc zajadlym szkodnikiem :wink:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt lip 09, 2010 13:23 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

Afatima pisze:Też pewnie głupie pytanie... próbowaliście feliway albo krople Bacha?


Kropli Bacha wyćpała Lunka z 4 butelki.
Uwiebiała je brać, sama "pokazywała" mi lodówkę i wskakiwała na taboret celem przyjęcia kropelek 8O

Feliway już ogladałam, ale chyba raczej taki "kontaktowy" u nas by się przydał, tak myślę.

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, puszatek i 309 gości