Erin pisze:Od jednostki wojskowej mówisz? Hmm, niezła myśl ... w końcu tatuś był wojakiem![]()
Ja swoje futra tez obserwuję i nie jestem zbyt zadowolona z wyników obserwacji
Wszystkie się drapią
Witam!
Na szczęście z pchłami u kotów nie miałam większych problemów.
Gorzej z psami po pobycie na wsi
Ja strasznie nie lubię, jak kot za bardzo interesuje się uszami
Mrunia miała świerzbowca i walki staczałam z nią, żeby uszy wyczyścić i zakropić, i ciągle boję się nawrotu.






