~~~Piorunka(felv+).......................................[*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 10, 2009 8:46

[']
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro cze 10, 2009 11:10

nie wierze 8O po prostu nie wierze...przecież wczoraj rano jeszcze wszysto było dobrze, znaleźliście weterynarza który chciał ją wyleczyć, chcieliście dać jej dom! nie wierze, weszłam tu z nadzieją przeczytania kolejnych dobrych wiadomości a tu co?! tak niewiele zabrakło, aby dać jej nowe, lepsze życie a ktoś, jedną decyzją przekreślił wszystkie Wasze starania i nadzieje...no nie wierze :cry:
Śpij kochana[']
wierzę,że wyjaśnicie tą sytuację...Iskra666, Tajemniczy Wujek Z. - zrobiliście dla niej wszystko co było w Waszej mocy, a nawet więcej...nawet jeśli ktoś rzuca Wam kłody pod nogi-nie poddawajcie się, robicie tyle dobrego dla tych zwierząt...
Obrazek

flyGirl

 
Posty: 115
Od: Pt sty 12, 2007 13:42
Lokalizacja: Wlkp

Post » Śro cze 10, 2009 12:07

:oops: miałam nadzieję ze jakaś pomyłka nastąpiła ,niestety!!!!!!!!!!!!dziwne to jakieś !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Śro cze 10, 2009 14:08

http://www.youtube.com/watch?v=v7IgeLjJgOY

Trudno nam będzie pojechać w sobotę do schronu. To jest naprawdę przygnębiające. Piorunka była kotem w najgorszej kondycji wśród wszystkich naszych kotów. Nie walczyliśmy już nawet o jej wyleczenie, bo to było dość wątpliwe, ale przede wszystkim o szansę na porządną diagnozę i trochę dobrego życia. Niestety, nie udało się.

Skarpetka pojedzie do Szamanki. Pozostał nam jeszcze jeden białaczkowiec. To jeden z wolnochodzących kotów schroniskowych. Z tego co wiem został przeniesiony do małej kociarni, ale ostatnio Iskra nie mogłą go tam znaleźć - prawdopodobnie wydostał się i uciekł. Nie mamy co do niego pewnych informacji, podobno znowu się pojawił, ale nie wiemy czy trafił znowu do kociarni. Nie wiemy w jakim jest stanie. W sobotę być może się to wyjaśni.

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Śro cze 10, 2009 14:33

flyGirl pisze:nie wierze 8O po prostu nie wierze...przecież wczoraj rano jeszcze wszysto było dobrze, znaleźliście weterynarza który chciał ją wyleczyć, chcieliście dać jej dom! nie wierze, weszłam tu z nadzieją przeczytania kolejnych dobrych wiadomości a tu co?! tak niewiele zabrakło, aby dać jej nowe, lepsze życie a ktoś, jedną decyzją przekreślił wszystkie Wasze starania i nadzieje...no nie wierze :cry:
Śpij kochana[']
wierzę,że wyjaśnicie tą sytuację...Iskra666, Tajemniczy Wujek Z. - zrobiliście dla niej wszystko co było w Waszej mocy, a nawet więcej...nawet jeśli ktoś rzuca Wam kłody pod nogi-nie poddawajcie się, robicie tyle dobrego dla tych zwierząt...

Przyłączam się do tych słów, lepiej bym tego nie ujęła. :!: :!: :!:


Życie jest okrutne! :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro cze 10, 2009 16:22

Piorunko - śpij spokojnie malutka. [*]

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Śro cze 10, 2009 17:34

kasia86 pisze:
A co znaczą te słowa, bo nie bardzo rozumiem?
4) kotka dla której znaleziono DT od soboty i której leczenia aktywnie podjęli się wolontariusze zostaje uśpiona w poniedziałek bez konsultacji z wolontariuszami;
:?:


To jest krótkie i smutne podsumowanie wcześniej opisanej historii Piorunki w Schronisku w Milanówku.
Na miejscu Wolontariuszy złożyłabym skargę na działanie Schroniska.

Dzikers

 
Posty: 499
Od: Nie kwi 12, 2009 14:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 10, 2009 18:14

Dzikers pisze:Na miejscu Wolontariuszy złożyłabym skargę na działanie Schroniska.


Ale może być też tak, że Wolontariusze nie będą mieli tam wstępu a to nie pomoże kotom.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro cze 10, 2009 18:53

Ja też kibicowałam koteczce. Jest mi bardzo bliskie wszystko,co piszecie. Ja też razem z garstką wolontariuszy walczę w schronisku o niejedneo kota. Czasem jest to walka o leczenie dzikuska z wybiegu, czasem o wydanie kota przyniesionego przez karmicielkę, czasem o wydanie rezydenta,ale wciąż walka. Jest to często walka z wiatrakami. Wiem z doświadczenia,że nie ma się co dawać zastraszyć. My postanowiłyśmy ,że nikt nam nie zabroni przychodzenia do schronu. Mamy poparcie kilku osób i jest naszym sukcesem fakt,że przed uśpieniem kota jesteśmy częto pytane o zdanie lub chociaż informowane. Nie zawsze,ale też niewiele kotów się u nas usypia. Trochę się nas niektórzy boją,bo gdy trzeba,to robimy aferę.Długo walczyłyśmy o obecny stan rzeczy.Nie poddawajcie się i walczcie o następne koty, bo nie można się poddawać,choć tak ciężko Wam teraz-znam to...
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 10, 2009 19:30

kasia86 pisze:Życie jest okrutne! :cry:


Aniu, to nie życie. To ludzie bywają okrutni :cry:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro cze 10, 2009 19:56

moze troszke za ostro sie wypowiedzialam, ale mam wrazenie, ze kicia zostala potraktowana nieco przedmiotowo. Moze sie myle... Coz... Poczekajmy na wynik "sledztwa". A kicia ma teraz miziania az do przesady! kazdy aniolek codziennie mizia sie z nia od rana do wieczora :) Ale jej dobrze :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro cze 10, 2009 22:42

Trzymajcie się! Obrazek

Myszi

 
Posty: 1080
Od: Śro lis 02, 2005 12:19

Post » Pt cze 12, 2009 13:29

strasznie ciężko na duszy.... biedna Piorunka... biedni wolontariusze.... wszyscy - wraz z Wami, Kochani, czujemy się bardzo oszukani - tak dzielnie o Nią walczyliście... daliście z wszystko, ale jak widac czasami nawet wszystko to za mało...

tak bardzo kibicowałam tej slicznej krówce... ciągle mam przed oczami filmik, na którym zajada się az jej się uszka trzęsą... ona była dzielna, Wy też, Iskro i Drużyno.... :cry: :cry: :cry: :cry:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt cze 12, 2009 14:27

:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pt cze 12, 2009 15:41

tillibulek pisze:strasznie ciężko na duszy.... biedna Piorunka... biedni wolontariusze.... wszyscy - wraz z Wami, Kochani, czujemy się bardzo oszukani - tak dzielnie o Nią walczyliście... daliście z wszystko, ale jak widac czasami nawet wszystko to za mało...

tak bardzo kibicowałam tej slicznej krówce... ciągle mam przed oczami filmik, na którym zajada się az jej się uszka trzęsą... ona była dzielna, Wy też, Iskro i Drużyno.... :cry: :cry: :cry: :cry:

Strasznie ciężko :!: :!: :!:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 202 gości