[Białystok4]kociaki w hurcie i w detalu...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 01, 2009 21:11

Że niby taki "chrzest bojowy"? Tylko mi się córka obraziła,że jej nie zabrałam :?
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon cze 01, 2009 23:02

ooo nie chcę martwić. Dobrych łapaczy u nas stanowczo za mało :D
Więc niech ćwiczy sprawność dłoni :wink:

Napisałam pannie od tych kociaków nieco zjadliwego maila - że "wystarczy chcieć"
i bardziej efektywnie byłoby się przejśc ich poszukać niż pisać...

Nastraszyłam troszkę panią Anię że klatka ma duże dziury os spodu (Szałwia podkładała pod nią mądre książki :wink: )
Już miałyśmy wizję łapania kotki z kociakami po jej strychu (bo jakby się ta kota uparła i była szczupła to kto wie...)
Ale ufff - dzieciaczki spały wtulone w mamę. Mama powiedziała co myśli na temat zakłócania jej spokoju w środku nocy.
W każdym razie cegły podłożone, dziur nie ma :) (przynajmniej tak myślimy :twisted: )
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 02, 2009 6:22

Dziś mąż wreszcie zdecydował, że adoptuje malutkiego RYSIA, zaś MRUNIĘ można oddać do dobrego domku w Białymstoku. On chce ją odwiedzać i nie wyobraża, aby jej stała się krzywda.
Należałoby uszanować Jego prośbę. On dbał o MRUNIĘ... Naprawdę!

A GLUTEK ma się może nieco lepiej.... Trudno jednoznacznie stwierdzić.

Dziś próbowałam cywilizować po matczynemu AGNELLOWE KOCIAKI.
2 wyraziły zgodę na potrzymanie, 2 - nie.
Czeka mnie wielka praca, bo kociaki są duże.

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 02, 2009 7:01

Janiu gratuluję dokocenia :ok:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 02, 2009 10:55

Janiu gratulujemy i życzymy wszystkiego najlepszego!!!

Ania i Krzyś

 
Posty: 155
Od: Pon kwi 14, 2008 13:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 02, 2009 11:31

Koleżanki córka znalazła kocię.Ma ok.5 dni :strach: Kocia mama prawdopodobnie wpadła pod samochód.Na razie karmią butelką ale czy sobie poradzą?Co robić?
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 02, 2009 11:55

dorotak- spróbujcie może podrzucić do wczorajszej kociej mamy (chociaż ten kić dużo mniejszy...)
Jest jeszcze miejsce na Bema, gdzie kotka już raz przyjęła kocią sierotkę. Zostało jej jedno dziecko (ok 5 tyg) Ale może? Zaraz wyślę namiary na pw.

Odkarmienie na butelce nie jest niemożliwe, ale bardzo trudne. Trzeba poza tym masować brzuszek i okolice odbytu - dobrze, gdyby wylizywaniem malucha zajęła się kotka (nawet niekoniecznie karmiąca) bo robią się odparzenia jak się małe zsiusia. Większość maluchów niestety nie przeżywa.
Sama 2 lata temu miałam 2 szkraby, które po 3 tyg karmienia po prostu odmówiły jedzenia. Nie wiadomo dlaczego. Strasznie żałowałam, że nie uśpiłam ich na początku- po tych 3 tyg patrzenie na ich umieranie było straszne.
Ale z drugiej strony - mój Słonik kiedy go znalazłam miał 3 dni. Nie jest do końca normalny (chyba nie wie, że jest kotem :roll:) ale za to kochany...

Luspa - napisałam dziś do Jani jak tam te kotki ze Szczyglej, ale tak pomyślałam - wybierz się może do Jani? Ona ma w piwnicy Agnellki dzikotki. Potrzebne rękawice skórzane i duuuużo głaskania. Czyli cywilizowacze potrzebni.
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 02, 2009 12:34 Gratulacje

Janiu - gratuluję. I bardzo bardzo się cieszę. Co dwa kotki w domu to nie jeden!!!! ja mam 3. Wspaniałe kocie dziewczynki, łobuzy kochane, co tłuka co się da ze szkła nooooo
Kruszynka uwielbia spanie na kanapie, na fotelu, na pufie, w domku specjalnie wykupionym na te okazję. A myje się i stroi jakby nie wiem co, miejsce po usunięciu łapki porasta już sierścią. I miauczy i wita i kica, fajna jest, zaprasza w odwiedziny!

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 02, 2009 13:58

XmonikaX Jestem szczęśliwa, że Kruszynka zostaje u Ciebie.
Wiem, rozumiem... i podziwiam Ciebie.....
I jestem pełna uznania...
I poprostu, brak mi słów, aby wyrazić wdzięczność Tobie za okazane dla niej serce...
Niebawem wpadnę w odwiedziny.
Umówimy się w przyszłym tygodniu. Dobrze?
Ten tydzień mam wyjątkowo zajęty...

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 02, 2009 14:11

aga&2 pisze:Luspa - napisałam dziś do Jani jak tam te kotki ze Szczyglej, ale tak pomyślałam - wybierz się może do Jani? Ona ma w piwnicy Agnellki dzikotki. Potrzebne rękawice skórzane i duuuużo głaskania. Czyli cywilizowacze potrzebni.


Bardzo chętnie będę wpadać, ponieważ teraz w szkole mamy luz. Tylko rękawice zabrał Tomasz, żeby odkazić :oops:
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 02, 2009 14:13

LUspa - to maluchy są. Wystarczą zwykłe skórzane :D
Te czerwone to ciężki sprzęt, na starszaki...
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 02, 2009 14:57

To w porządku :wink: To kiedy miałabym przychodzić?
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 02, 2009 15:05

Jania pisała że zajęta...Ale napisz do niej pw lub maila. Umówcie się w wolnej chwili :D
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 02, 2009 16:42

Dzwoniła do mnie p.Ania.Okazuje się że wczoraj odłowiona rodzinka wcale nie jest dzika.Koteczki odbyły wizytę u weta i z oczkami wszystko w porządku.Kocia mama czasem fuka ,ale to zapewne w obronie maluchów.
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 02, 2009 21:50 ok

Janiu tak oczywiście umówimy się w następnym tygodniu. Bardzo się cieszymy na wizytę!!
Kruszynka napędziła mi dziś niemałego stracha, oparło się o telefon do weterynarza późnym wieczorem aż. Wymiotowała wieczorem śliną podbarwioną krwią, ale się wystraszyłam że ojeja! Pani dr kazała obserwować, że może coś podrażniło, że może naczynko pękło. A moje rezydentki starsze biegły jej na pomoc, wiecie co-koci świat jest tysiąc razy bardziej współczujący niż ten nasz ludzki. Wystarczy, że którejś się zadzieje jakaś krzywda i piśnie, to już lecą patrzeć, pomagać, obwąchiwać, niesamowite. Teraz Kruszynka śpi na kanapie wyciągnięta na wznak z trzema łapkami. Może to tylko fałszywy alarm...trzymam kciuki żeby tak było.

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot] i 398 gości