
Jest kochana, śliczna i bardzo rozumna.
Nigdy nie spoufala się z innymi kotami, jest indywidualistką.
Odwykła od głaskania, wiec warczy na mnie, ale mam na nią sposób i siem głaskamy

Mellunia jest szczęśliwą i zdrową koteńką.
Czasami zastanawiam się jak to możliwe, że taki mały, wątły koci organizm zniósł aż trzy narkozy, trzy znieczulenia, trzy operacje i całe mnóstwo leków

Melli poza własnym domem, nic nie brakuje.