Dzikusy na ulicy - SMERF SIĘ ZATKAŁ, POMOCY!!!! str. 41

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 12, 2009 13:01

Wszystkie starszaki mają komplet szczepień, tylko Plamka ma jeden cykl (bo przy tych wynikach wet nie chciał jej dodatkowo osłabiać), no i młodziaki na razie bez szczepień, bo trzeba wyleczyć i trochę odkarmić.

Gdzieś w jakimś wątku o hemobartellozie był tekst, że przy niej są wysokie leukocyty i niskie płytki, Plamka ma oba niskie. Dopytam weta przy okazji, ale nic mi nie mówił o izolacji, a przecież hemobartelloza jest zakaźna, nie? Ja tak założyłam, że to lokalny pasożyt, bo wet mi kiedyś o takich opowiadał, ale może to nieprawda, a ja w stresie zapomniałam dopytać.

Oko Kruszyny nieco lepiej, już nie ropieje, jeszcze tylko trzecia powieka trochę czerwona.

Idę aplikować leki....

yanachaska

 
Posty: 415
Od: Czw mar 20, 2008 1:59
Lokalizacja: Hawana

Post » Pt lut 13, 2009 3:09

Kruszyna wyleczyła oko, ale za to strzeliła mi dziś pawiem. Znalazłam zbitą kulę z sierści, mam nadzieję, ze to tylko to. Staram się dawać regularnie pastę, daję trawkę, co jakiś czas jedzą puszki anty hairball, ale widocznie dla niej to za mało. I dla któregoś jeszcze, bo kilka dni temu też znalazłam pawia z kłakiem, ale nie wiem czyj.

Diablito ma znowu brzydką biegunkę, śluz z krwią, pewnie znów cholerne kokcydia.....

Plamka nie ma biegunki, a Gustaw też już coraz blizej normy, u nich chyba był to wynik odrobaczania i zmiany karmy na Hillsa.

Generalnie to byle jak, nie planowałam kolejnej wizyty u weta w tym tygodniu, ale chyba się nie obejdzie....

yanachaska

 
Posty: 415
Od: Czw mar 20, 2008 1:59
Lokalizacja: Hawana

Post » Pt lut 13, 2009 8:21

U mnie przestawienie na Hills`a tez tak dziala na koty. Po kilku probach przestalam dawac samego - teraz mieszam, zwykle z Acana i jest lepiej.

Co do zwrotow siersci - czasem nie pomagaja zadne odklaczacze. Czasem cos musi wrocic przodem.


Oko Kruszyny to pewnie wynik zabawy - dobrze, ze wystarczyly tylko krople.


Kciuki trzymam.

U mnie tez byle jak. Ale to Cie nie pocieszy...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lut 13, 2009 13:15

No tak, wiem, że nie powinnam im tak zmieniać karmy, ale przy tutejszym zaopatrzeniu nie mogę sobie pozwolić na to, że przyzwyczają się do jednego rodzaju i nie będą chciały jeść innej. Jedyną karmą w ciągłej sprzedaży jest Nutrience, którego nie żrą i już.

I znowu nie ma puszek w całym mieście....

yanachaska

 
Posty: 415
Od: Czw mar 20, 2008 1:59
Lokalizacja: Hawana

Post » Sob lut 14, 2009 0:10

Mocne :ok: za wszystko :)

myshka

 
Posty: 2706
Od: Wto wrz 11, 2007 21:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 14, 2009 1:22

W kuwetach tak jakby przewaga gęstego nad rzadkim :) . Nawet Diablito, chociaż dalej biegunkuje, już nie zrobił samego śluzu jak wczoraj. Mam na niego chętny domek, więc muszę go szybko doprowadzić do użytku.

Lesio (Lexus to będzie jak urośnie :) ) nawrzeszczał dziś na mnie, że za wolno mieso kroję. I wreszcie nauczył sie pić z fontanny.

Idę aplikować leki. A potem napiję się wina, należy mi się po tym ciężkim tygodniu :) . W ramach zabezpieczenia przed prohibicją, którą mamy do poniedziałku, nabyłam sobie na zapas :D

yanachaska

 
Posty: 415
Od: Czw mar 20, 2008 1:59
Lokalizacja: Hawana

Post » Sob lut 14, 2009 2:06

I tak trzymać :)

Dlaczego macie prohibicję ?

myshka

 
Posty: 2706
Od: Wto wrz 11, 2007 21:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 14, 2009 2:56

Bo w niedzielę jest referendum konstytucyjne (kolejne), więc żeby nie było rozruchów i każdy poszedł spełnić obywatelski obowiązek :D .

Zresztą prohibicja jest tu co chwila - w Wielkanoc, w święta narodowe, w co którąś niedzielę (właściwie nie wiadomo którą), takie tam socjalistyczne metody wychowywania społeczeństwa :)

yanachaska

 
Posty: 415
Od: Czw mar 20, 2008 1:59
Lokalizacja: Hawana

Post » Sob lut 14, 2009 12:23

Aha , coś jak nasze sprzedawanie alkoholu od 13 - nie zapomnę tych obywateli w potrzebie koczujących przed monopolowym ;)

myshka

 
Posty: 2706
Od: Wto wrz 11, 2007 21:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 14, 2009 13:28

Aha , coś jak nasze sprzedawanie alkoholu od 13


Właśnie to. Generalnie w wielu aspektach czuję się jak za wczesnej młodości w Polsce. O tyle weselej mają, że klimat lepszy, ale reszta znana. A referendum jest dlatego, że ten pan, co się parę stron temu pojawił na obrazku, chce sobie zapewnić dożywotnią władzę.

Ale dość polityki. Kupal Diablita jednak brzydki, zaraz jedziemy do weta, żeby sprawdzić przyczynę. Jeżeli to znowu kokcydia, to się zastrzelę, bo wet coś mi ostatnio wspominał, że nie ma sulfacudu w tabletkach, więc musiałby być znowu różowy syropek. O losie, już widzę rzygającego Smerfa.....

yanachaska

 
Posty: 415
Od: Czw mar 20, 2008 1:59
Lokalizacja: Hawana

Post » Sob lut 14, 2009 14:24

Prohibicję wyborczo-referendalną to my też mamy. :roll: Daj znać, co lud zadecydował, bo ja pewnie znowu do tyłu będę. :wink:

I kciuki, żeby udało się uniknąć syropkowania. Wszystkie koty, które znam plują syropami.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lut 14, 2009 18:19

Byliśmy u weta. Lesio zdrowy. U Diablita badanie kału w sumie nic nie wykazało, wet twierdzi, że może być na tle wirusowym lub bakteryjnym, ale przy braku innych objawów nie należy się bardzo martwić. Dostaliśmy leki na 5 dni (jak wykupię w aptece, to napiszę, co to, bo nie znam).

Sama nie wiem, co z tym domkiem. Niby dostałam mejla, że facet zna się na kotach i też swojego czasu ratował uliczniki, ale jakoś tak dziwi mnie to, że gość mieszka dość daleko od Caracas i chce kota stąd. W końcu to tylko zwykły czarny kociak, jakich na ulicy mnóstwo. No nic, spotkam się z nim i zobaczę....

My prohibicję mamy od piątku do poniedziałku wieczorem, rząd bardzo dba o trzeźwość narodu :D

yanachaska

 
Posty: 415
Od: Czw mar 20, 2008 1:59
Lokalizacja: Hawana

Post » Sob lut 14, 2009 18:23

skoro w niedziele często zdarza się Wam referendum
to i nie dziwota
tak ważne decyzje trzeba wszak podejmować na trzeźwo :P

a kiedy macie spotkanie z domkiem?

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lut 14, 2009 19:17

Jeszcze nie ustaliłam, po weekendzie (przy założeniu, że nie będzie rozruchów po referendum, bo taka opcja też jest możliwa :D ), ale przed następnym, bo następny to dlugi weekend, tj. karnawał - wolny poniedziałek i wtorek 8) .

yanachaska

 
Posty: 415
Od: Czw mar 20, 2008 1:59
Lokalizacja: Hawana

Post » Nie lut 15, 2009 20:24

Hehe, niepodzianka - Lexus jednak okazał się Toyotą :) . Coś nam na oczy padło, mi i wetowi, że myśleliśmy, że to chłopak. No i teraz mam problem, bo już reaguje na imię Lesio, jak zaczne na nia inaczej wołać, to zgłupieje :D .

Diablito dostał Metronidazol. Sama nie wiem, czy to dobrze, tyle się na forum naczytałam.

Plamka ma fatalną sierść, nei wiem, czy to od leków, czy od choroby. Wet powiedział mi, że to nie hemobartonella, to jakieś inne świństwo, powiedział mi nazwę, ale po wyjściu natychmiast zapomniałam :oops: .

Czy powinnam im dawać scannomune?

yanachaska

 
Posty: 415
Od: Czw mar 20, 2008 1:59
Lokalizacja: Hawana

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 175 gości