CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (37) Kremówka/Franek:(( , Frida :)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 15, 2007 20:32

Zeby nie wystraszyc znowu Ryski napisze: Dzisiaj podalam calej 6 stronchold :) zoabczymy czy tym razem pozbedziemy sie swierzba na amen ;)
Wszyscy maja juz piekne oczka i sa pelne wigoru - POTRZEBUJA DOMKOW!! bo mi kuchnie rozniosa :twisted:

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon paź 15, 2007 21:30

Macho pisze:Jestem pelna podziwu dla Marty, ktora dokonczyla za mnie "goowniana"robote, bo ja bym mnie na jej miejscu zabila...
Marta- :love:


No i kto by mi pokarmił piesy? :twisted: I kto by tak rewelacyjnie zapuścił kropelki do pięknych oczków Dicka? :wink:

San

 
Posty: 680
Od: Czw lut 16, 2006 10:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pon paź 15, 2007 21:35

San- juuuz...wystarczy...:oops: :oops:

A Scarlet...A Scarlet...A Scarlet...pojechala do Domku! :)
Zamieszkala na wsi, ma kocia kolezanke(sterylizowana, szczepiona) i psiego kolege( w kojcu) :) do towarzystwa ma 4 Duzych i 9-cio latka :) Jutro pojedzie do weta z gardzielem, pozniej na szczepienie, a przed wiosna bedzie sterylizowana :)
I takim oto sposobem zostala mi jedna istotka do oddania ;)

No...od niedzieli beda to 2 istotki-"odciaze"Adrie... wezme 1 kociaka z lecznicy... :)

Miranda lezy smutna...zabrano jej kolezanke od zabaw :(

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro paź 17, 2007 15:49

Kociaków, które zabrałam z lecznicy zosatło już "tylko" trzy...dziewczynka pojechała dzisiaj do swojego nowego domku :)
Największego dzikuska podaruje Macho :wink:

Dzisiaj na sterylke pojechała staruszka, która ma pod opieką Basia Horz i kocur z osiedla, z którego pochodzi Jazz i Dolly.
Jutro następne sterylki, na które pojedzie Chilli i Dolly.

Przed nami duuużżżo roboty sterylkowej, ale o tym napisze Ryśka jak będzie miała wreszcie net :)

Dzisiaj an kosultacje weterynaryjną zabrałam Bombile i niestety opercja jest na tyle skomplikowana, że powinien to zrobić specjalista. Nie jest to niestety tylko kwestia wywinięcia powiek. Pilnie potrzebny jest dom tymczasowy, który zaopiekuje sie nią po operacji. Sytuacja jest bardzo trudna, bo operacje musimy zrobic jak najszybciej a nie zrobimy jej dopoki kotk anie bedzie miala zapewnionej opieki pooperacyjnej, bo na kociarni jest to absolutnie nie możliwe...i tym sposobem kółko się zamyka :cry:

Na kociarnie zawiozłam Ninoczke, która już spowodowała bijatyke i musielismy ja odizolować.

I ostatnia najsmutniejsza dla mnie wiadomość...na kociarnie musze zaiweść Soraye :cry: Zosatła znienawidzona przez mojego kocura, biją się strasznie i oczywiście znaczą jeden przez drugiego. Pomimo wielkich chęci, ogłaszania jej gdzie sie da a wręcz molestowania niektórych, że może to jednak Soraya jest tym wymarzonym kotem nie udało mi sie znaleśc dla niej domu :crying: Mam tylko wielką nadzieje, że jej nieobecność uspokoi atmosfere miedzy moimi kotami. Jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło, żeby jeden kot wprowadził tyle zamieszania :cry:

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Śro paź 17, 2007 18:22

Nie udało się :( http://tesco.pl/oferta/schroniska/ :( Tylko 104 głosy... widać jeden numer ip liczył się za jeden głos :( ale i tak wydaje mi się to coś mało...

Za to w wygranej piątce jest schronisko w Miedarach koło Tarnowskich Gór, wpisałam do wyszukiwarki sprawdzić, co to jest, no i mam: http://www.psianiol.org.pl/boz/sl/miedary/050720gw.htm (tytuł: "Gdzie jest 500 zwierząt, które pojechały do schroniska w Miedarach?" fragmenty:"Schronisko w Miedarach jest małe, na 160 zwierząt. Nawet te miejsca nie są zapełnione. W tej chwili żyją tu 104 psy. Nie prowadzi akcji adopcyjnej, nie ma strony internetowej." "Okazało się, że schronisko ma podpisaną umowę aż z 14 gminami."
Roehr: - 500 zwierząt po 200 zł od łba to ładna suma. W ten sposób zarabia się na psach. Wspaniała działalność gospodarcza. " :(
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 17, 2007 18:40

Adria pisze:
I ostatnia najsmutniejsza dla mnie wiadomość...na kociarnie musze zaiweść Soraye :cry: Zosatła znienawidzona przez mojego kocura, biją się strasznie i oczywiście znaczą jeden przez drugiego. Pomimo wielkich chęci, ogłaszania jej gdzie sie da a wręcz molestowania niektórych, że może to jednak Soraya jest tym wymarzonym kotem nie udało mi sie znaleśc dla niej domu :crying: Mam tylko wielką nadzieje, że jej nieobecność uspokoi atmosfere miedzy moimi kotami. Jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło, żeby jeden kot wprowadził tyle zamieszania :cry:


Biedna Soraya, tak mi jej żal... :( :( :(
A może tam szybciej znajdzie swojego człowieka?

Adria, chciałam juz dawno zapytać, czy Assamek nie tęskni za siostrą?

India z Mają coraz lepiej. Chociaż India Majkę trochę goni w ramach zapraszania do zabawy. Ale dzis razem chodziły do łazienki, razem odpoczywały (wysłałam Ci MMS-a - nie umiem tu zamieścić). A poza tym India też lubi wchodzić pod kran, Anita jej czasem zostawia kapiący i India bawi się wodą. :lol: (jak Miruś :D )

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Śro paź 17, 2007 20:13

weatherwax pisze:[...]Anita jej czasem zostawia kapiący i India bawi się wodą. :lol: (jak Miruś :D )


I Melisa ;)

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Czw paź 18, 2007 19:13

grrr... pisze:Nie udało się :( http://tesco.pl/oferta/schroniska/ :( Tylko 104 głosy... widać jeden numer ip liczył się za jeden głos :( ale i tak wydaje mi się to coś mało...

Za to w wygranej piątce jest schronisko w Miedarach koło Tarnowskich Gór, wpisałam do wyszukiwarki sprawdzić, co to jest, no i mam: http://www.psianiol.org.pl/boz/sl/miedary/050720gw.htm (tytuł: "Gdzie jest 500 zwierząt, które pojechały do schroniska w Miedarach?" fragmenty:"Schronisko w Miedarach jest małe, na 160 zwierząt. Nawet te miejsca nie są zapełnione. W tej chwili żyją tu 104 psy. Nie prowadzi akcji adopcyjnej, nie ma strony internetowej." "Okazało się, że schronisko ma podpisaną umowę aż z 14 gminami."
Roehr: - 500 zwierząt po 200 zł od łba to ładna suma. W ten sposób zarabia się na psach. Wspaniała działalność gospodarcza. " :(

No niestety - szkoda, że akurat to "schronisko".
To miejsce prowadzone jest przez FIRMĘ, zarabiającą na bezdomnych zwierzętach.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw paź 18, 2007 19:21

ryśka pisze:
grrr... pisze:Nie udało się :( http://tesco.pl/oferta/schroniska/ :( Tylko 104 głosy... widać jeden numer ip liczył się za jeden głos :( ale i tak wydaje mi się to coś mało...

Za to w wygranej piątce jest schronisko w Miedarach koło Tarnowskich Gór, wpisałam do wyszukiwarki sprawdzić, co to jest, no i mam: http://www.psianiol.org.pl/boz/sl/miedary/050720gw.htm (tytuł: "Gdzie jest 500 zwierząt, które pojechały do schroniska w Miedarach?" fragmenty:"Schronisko w Miedarach jest małe, na 160 zwierząt. Nawet te miejsca nie są zapełnione. W tej chwili żyją tu 104 psy. Nie prowadzi akcji adopcyjnej, nie ma strony internetowej." "Okazało się, że schronisko ma podpisaną umowę aż z 14 gminami."
Roehr: - 500 zwierząt po 200 zł od łba to ładna suma. W ten sposób zarabia się na psach. Wspaniała działalność gospodarcza. " :(

No niestety - szkoda, że akurat to "schronisko".
To miejsce prowadzone jest przez FIRMĘ, zarabiającą na bezdomnych zwierzętach.

ja nie rozumiem, jak tak można :cry:

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Czw paź 18, 2007 19:22

Szansa biedaczka stłukła sobie tyłek 8O - ma obolały ogonek. Dostaje leki przeciwbólowy i zmniejszający obrzęki. Musiała spaść skądś - tylko JAK ona to zrobiła :roll:

Kiki dziś była na operacji - niestety po zabiegu, który miała, zrobiła jej się duża przepuklina. Mam nadzieję, że nam to wybaczy ;) :ok:

Z Milką, w nowym domu, nie jest najlepiej - gryzie koty, z którymi zamieszkała, na dodatek niestety sika poza kuwetą :( :( potrzebne są mocne kciuki, bo jej opiekunowie walczą o nią, o to, by została, ale może to być bardzo trudne...


Mefiś odmawia jedzenia Hillsa nerkowego od kilku dni :( I suche i mokre leży, Mefiś chce whiskasa. W poniedziałek idzie do weta, a póki co na weekend musimy mu kupić RC, bo RC mu bardziej smakuje (wybrzydzalski ;) ).
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw paź 18, 2007 19:29

Batka pisze:
ryśka pisze:
grrr... pisze:Nie udało się :( http://tesco.pl/oferta/schroniska/ :( Tylko 104 głosy... widać jeden numer ip liczył się za jeden głos :( ale i tak wydaje mi się to coś mało...

Za to w wygranej piątce jest schronisko w Miedarach koło Tarnowskich Gór, wpisałam do wyszukiwarki sprawdzić, co to jest, no i mam: http://www.psianiol.org.pl/boz/sl/miedary/050720gw.htm (tytuł: "Gdzie jest 500 zwierząt, które pojechały do schroniska w Miedarach?" fragmenty:"Schronisko w Miedarach jest małe, na 160 zwierząt. Nawet te miejsca nie są zapełnione. W tej chwili żyją tu 104 psy. Nie prowadzi akcji adopcyjnej, nie ma strony internetowej." "Okazało się, że schronisko ma podpisaną umowę aż z 14 gminami."
Roehr: - 500 zwierząt po 200 zł od łba to ładna suma. W ten sposób zarabia się na psach. Wspaniała działalność gospodarcza. " :(

No niestety - szkoda, że akurat to "schronisko".
To miejsce prowadzone jest przez FIRMĘ, zarabiającą na bezdomnych zwierzętach.

ja nie rozumiem, jak tak można :cry:


Hmmm, może to niezupełnie tak... Ale to temat na osobny wątek :wink: A na to, co mówi pani Roehr trzeba sobie wziąć małą poprawkę...

San

 
Posty: 680
Od: Czw lut 16, 2006 10:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Czw paź 18, 2007 19:56

San pisze:Hmmm, może to niezupełnie tak... Ale to temat na osobny wątek :wink: A na to, co mówi pani Roehr trzeba sobie wziąć małą poprawkę...


No to chociaż tyle...
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 18, 2007 19:59

No i mocne kciuki za Milkę, za zdrowie i domki dla CK kotów!
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 18, 2007 20:29

Jest tych kotów, które PILNIE potrzebują domów sporo w tej chwileczce. Ptyś, Ninoczka - które, nietolerując innych kotów, przysparzają nie lada kłopotu - Ninoczka dopiero wróciła, a koty już są w kociarni poustawiane po kątach :(
Wylądowała w klatce, ale ile czasu może tam spędzić? :(
Ptyś jest w domu tymczasowym i bije rezydentkę (ona też nie pozostaje dłużna). W efekcie końcowym spędza większość czasu zamknięty w klatce wystawowej....
Soraya, która czeka już tak długo, która - kiedy jest sama - jest aniołkiem, ale sprawia, ze Adria ma prawdziwy sajgon w domu, bo Soraya nie potrafi się z innymi kotami dogadać.
U aassii cały miot przepięknych kociąt szuka pilnie domu!
Antosia u Myszki czeka już półtorej roku.
Aslan, który jest w zasadzie starszym kociakiem, czeka w kociarni - to młodziaczek, nie powinien czekać. :(

Mamy w tej chwilce 10 kotów, które naprawdę pilnie powinny znaleźć dom... I 50, które też powinny go znaleźć jak najszybciej.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw paź 18, 2007 20:40

Obrazek
- to są łazienkowcy. Mama łazienkowców niestety uciekła z kadru ;)

Obrazek

A to Erosik, pancia mówi do niego słoneczko:

Obrazek

Tynio ma romans z Milusią! Zakochana para! Zakochana para!

Obrazek

a tak się bawimy:

Obrazek

Nieśmiałka, Tobiaszka, siebie i wujków i ciotek tym razem nie fotografowałem. Tekkena widać na zdjęciu, na którym się bawimy.
Czesio!
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Paula05 i 314 gości