Choć gdzieś w podświadomości czai się myśl, że nigdzie mu lepiej nie będzie, że kolejna zmiana by go zabiła, że ... ale to tylko moja podświadomość ...
Staruszek Dexter ... ['] ... do zobaczenia, kocie ... :-((
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
No to ja podniosę Dexterka
Choć gdzieś w podświadomości czai się myśl, że nigdzie mu lepiej nie będzie, że kolejna zmiana by go zabiła, że ... ale to tylko moja podświadomość ...
Choć gdzieś w podświadomości czai się myśl, że nigdzie mu lepiej nie będzie, że kolejna zmiana by go zabiła, że ... ale to tylko moja podświadomość ...
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]
- Posty: 6257
- Od: Pon lis 13, 2006 10:19
- Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)
Ciotecki, no wiecie co, tak zaniedbać staruszka ... wstyyyyd 
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]
- Posty: 6257
- Od: Pon lis 13, 2006 10:19
- Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)
Ja cały czas po cichu śledzę jego losy 
żal mi go, nie jest już młodym kotkiem i nie wiadomo ile mu jeszcze życia zostało, nic nie piszę bo chciałabym aby on nie musiał już szukać.
żal mi go, nie jest już młodym kotkiem i nie wiadomo ile mu jeszcze życia zostało, nic nie piszę bo chciałabym aby on nie musiał już szukać.
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'
-
- Posty: 8515
- Od: Śro lut 15, 2006 11:55
- Lokalizacja: chorzów
Czyżby wszyscy zapomnieli o przystojniaku 
Nieładnie, nieładnie ...
Nieładnie, nieładnie ...
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]
- Posty: 6257
- Od: Pon lis 13, 2006 10:19
- Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)
- Posty: 5888
- Od: Śro lut 22, 2006 20:45
- Lokalizacja: Łódź
O Dextera proszę się nie martwić - czuje się świetnie. Podczas naszej nieobecności apetyt mu dopisywał, moją mamę także zaakceptował bez problemu. On jest niesamowicie mocny psychicznie, a po kuracji antybiotykowej - także w niezłej dyspozycji fizycznej.
Radość po moim powrocie pokazał dopiero w nocy
Najpierw wlazł mi na głowę, potem pod koc, cały czas przy tym mrucząc jak traktorek 
Radość po moim powrocie pokazał dopiero w nocy
Najpierw wlazł mi na głowę, potem pod koc, cały czas przy tym mrucząc jak traktorek 
- Posty: 3444
- Od: Czw paź 12, 2006 16:37
- Lokalizacja: Kielce
-
- Posty: 12336
- Od: Nie gru 17, 2006 18:41
- Lokalizacja: Łódź
melduję się po wakacjach
Dexter, jak tam u Ciebie, mruczydełko?
Dexter, jak tam u Ciebie, mruczydełko?
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']
- Posty: 22395
- Od: Czw lut 02, 2006 12:13
- Lokalizacja: Łódź
Georg-inia pisze:melduję się po wakacjach
Dexter, jak tam u Ciebie, mruczydełko?
Wczoraj w nocy drapał po ścianach
Uspokoił się dopiero wtedy, gdy wziąłem go na kolana - Posty: 3444
- Od: Czw paź 12, 2006 16:37
- Lokalizacja: Kielce
Dobrze czytać, że dobrze
Może zdjątko jakoweś
Tym razem to ja za parę dni zniknę na dłużej, ale mam nadzieję, że dzięki laptopowi, którego zabiera mój TŻ na urlop (dobrze chociaż, że na rower się go zabrać nie da i że na plażę szkoda, bo piach ... ) czasem uda mi się tu wskoczyć wieczorkiem na chwil kilka 
Może zdjątko jakoweś
Tym razem to ja za parę dni zniknę na dłużej, ale mam nadzieję, że dzięki laptopowi, którego zabiera mój TŻ na urlop (dobrze chociaż, że na rower się go zabrać nie da i że na plażę szkoda, bo piach ...
) czasem uda mi się tu wskoczyć wieczorkiem na chwil kilka Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]
- Posty: 6257
- Od: Pon lis 13, 2006 10:19
- Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)
Myszeńk@ pisze:Dobrze czytać, że dobrze
Może zdjątko jakoweś
Ok, będzie zdjątko, ale z komórki, bo aparat w naprawie.
- Posty: 3444
- Od: Czw paź 12, 2006 16:37
- Lokalizacja: Kielce
Zdjęć nie będzie. Aparat w naprawie, a Dexter raczył nalać na klawiaturę komputera, na którym mam zainstalowanego Windowsa. W związku z tym komputera nie ma jak włączyć Teraz piszę z laptopa z zainstalowanym linuksem, a tu zdjęc z komórki się nie zgra - nie ma odpowiedniego programu.
Zdjęcia na komórce mam i mogę wysłać komuś, kto mógłby je zgrać i zamieścić na forum. Kto chętny?
Teraz piszę z laptopa z zainstalowanym linuksem, a tu zdjęc z komórki się nie zgra - nie ma odpowiedniego programu.
Zdjęcia na komórce mam i mogę wysłać komuś, kto mógłby je zgrać i zamieścić na forum. Kto chętny?
- Posty: 3444
- Od: Czw paź 12, 2006 16:37
- Lokalizacja: Kielce
Gem nie histeryzuj proszę toż klawiatura w wersji podstawowej 10 zeta kosztuje. Możesz mi przesłać zdjęcia: agarom@yahoo.com
toż klawiatura w wersji podstawowej 10 zeta kosztuje. Możesz mi przesłać zdjęcia: agarom@yahoo.com
-
- Posty: 18789
- Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
- Lokalizacja: Warszawa-Ursus
genowefa pisze:Gem nie histeryzuj proszę
Ależ ja nie histeryzuję
A co do zdjęć, to mam wysłać je z komórki na Twój adres mailowy? Wydaje mi się, że prościej byłoby na komórkę - Posty: 3444
- Od: Czw paź 12, 2006 16:37
- Lokalizacja: Kielce
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 65 gości