
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
demokratycznie przytakuję zupełnie jak petent przed carskim urzędnikiempixie65 pisze: może tym razem Mirka?
(...)
Bo będę dyktaturować
ziemowit pisze:demokratycznie przytakuję zupełnie jak petent przed carskim urzędnikiempixie65 pisze: może tym razem Mirka?
(...)
Bo będę dyktaturować![]()
ziemowit pisze:a serio - to w naszym imieniu się podpisuję pod tym wnioskiem
...aż skry się posypałypixie65 pisze: Obcasami strzelił, a ?![]()
ziemowit pisze:Przypomniała mi się anegdotka. Jakżem w wojsku był, daaaawno temu (jeszczem był młody i przystojny) to się obcasami nie strzelało. A bo to był ceremoniał sprzed wojny, a współczesne nie robiło huku (przynajmniej nie w tym zakresie).
Sposób się jednak znalazł - od wewnetrznej strony obcasa wbijało się czarną blaszkę od zapalniczki, w jeden i w drugi but.![]()
Tak też sobie stałem w tych obcaso-blaszkach na warcie, na bramie głównej. I wchodził pierwszy z dowódców, to zasalutowałem i... trzask. Ale zadziałało, w ciszy poranka pierdut zabrzmiało czyściuteńko i baaardzo przedwojennie. To się oficer wysoki rangą, a wzorstu sredniego zatrzymał, zdębiał (kolejność dowolna) i pyta: "Zołnierz, kto cię tego nauczył??!!"
A ja mu na to: "No, jak to kto - dziadek"![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 95 gości