klub kotow watrobowcow

[OKI]

Ze sterydami to jest tak, że często tylko maskują objawy choroby, nie leczą. Mojego malucha tak naprawdę trzymają przy życiu i pozwalają funkcjonować.
Ale to czy powinny być podawane, czy leczenie powinno być antybiotykiem, to zależy od ostatecznej diagnozy.
Musisz poczekać na wyniki biopsji i to, co stwierdzi wet. Dopiero wtedy można decydować o leczeniu.

[gagul1979]

Dlaczego te UREA takie duże? Jak wygląda morfologia?

Morfologii nie robili, dziś zmieniłam veta dostał inny lek na wątrobę i antybiotyk,ale dalej jest osowiały leży, jeść nie chce

[mika_xx]

gagul mam nadzieje ze Twoj kocio sie zbierze, Ferby po wczorajszym antybiotyku i sterydzie dochodzi do siebie, dzisiaj juz miala ochote jesc i zjadla troche royala Hepatic

[Pedro]

Konieczna morfologia. Trzeba zobaczyc leukocyty jak wygladaja. Dziwnie wysoki ten mocznik. Moze antybiotyk nie pomaga na watrobe.

[mika_xx]

no niestety wynik badania wykazal widoczna ogniskowa martwice kesowa, niewielkie zwloknienia, brak mostkowania (kij wie co znaczy brak motskowania).

W kazdym razie, dostalam antybiotyk i steryd w tabletkach,bedzie dostawac ok 10 dni, potem ide na wizyte z nia, pewnie pewnie bedzie kilka dni przerwy od tego i znowu antybiotyki.

Generalnie jak zaczyna blednac to wiadomo o co chodzi i ze musi dostac antybiotyk:/

Nie wiadomo ile zycia jej wiec zostalo..ale dzis juz czuje sie dobrze.

moge jej podawac essentiale forte ale pomagac bedzie wiadomo, tylko na te czesc watroby ktora jeszcze dziala eh

[OKI]

no niestety wynik badania wykazal widoczna ogniskowa martwice kesowa, niewielkie zwloknienia, brak mostkowania (kij wie co znaczy brak motskowania).

W kazdym razie, dostalam antybiotyk i steryd w tabletkach,bedzie dostawac ok 10 dni, potem ide na wizyte z nia, pewnie pewnie bedzie kilka dni przerwy od tego i znowu antybiotyki.

Generalnie jak zaczyna blednac to wiadomo o co chodzi i ze musi dostac antybiotyk:/

Nie wiadomo ile zycia jej wiec zostalo..ale dzis juz czuje sie dobrze.

moge jej podawac essentiale forte ale pomagac bedzie wiadomo, tylko na te czesc watroby ktora jeszcze dziala eh

To jest wątroba, nie nerki. Wątroba umie się regenerować! Mało tego - ma olbrzymi zapas czynnościowy - tzn. że póki działa, jest o co walczyć!
Walcz!

[mika_xx]

caly czas ja lecze:) tylko martwie sie, bo ona bez antybiotykow na razie nie funckjonuje a one tez szkodza watrobie:( wiec szkoda ale pomagaja heh
zauwazylam ze ona na szczescie lubi RC hepatic wiec tyle dobrze, bo moze troszke ja to podleczy.
Ale nie wiem co dalej, OKi Twoj kot dostaje sterydy , antybiotyki na okraglo? czy robicie przerwy? jesli robicie przerwy to jak dlugie i jak on sie czuje w czasie przerw?

Ogolnie wet powiedzial ze kotka ma przewlekle zapalenie watroby. Moze dlatego tak te antybiotyki jej pomagaja.

P.S a co to znaczy jak ona sie robi blada tzn ma blady nosek, w jaki sposob jest to powiazane z watroba? OKi Twoj kot tez ma takie objawy?

Prosze o informacje jak dziala LEk Ornipural? moze warto to tez mojej podac:/ i ten ZENTONIL tez chyba by sie przydal?

i mam kupic essentiale forte , czy to chodzi o to http://allegro.pl/essentiale-forte-50-k ... 51516.html ?

[OKI]

mika_xx, przepraszam, że dopiero dziś.
Mój kot ma stwierdzone przewlekłe zapalenie dróg żółciowych i wątroby. Na podstawie rozmazu białych krwinek wet ustawił leczenie sterydowe (z zaznaczeniem, że jeśli nie pomoże, to dojdzie lub będzie zmiana na antybiotyk). Foster jest na sterydzie od listopada, od lutego ma zmniejszoną dawkę.
Niestety dodatkowo od lutego przerabiamy ciągle jakieś pozawątrobowe historie, m.in. 2x antybiotykoterapia z powodu zapalenia górnych dróg oddechowych To w końcu spowodowało kolejny kryzys wątrobowy. Teraz czekam na ponowną konsultację (we wtorek), co dalej z terapią wątroby. Sterydu na pewno nie można odstawić z dnia na dzień, trzeba stopniowo zmniejszać dawkę.
Poza sterydem Foster dostawał (od pierwszych wyników wątrobowych w październiku do końca stycznia) Ornipural i Hepatil (Essentiale odmówił ). Teraz znowu podaję Ornipural od 2 tygodni.
Ornipural jest świetnym lekiem działającym osłonowo i wspomagającym pracę i regenerację wątroby, ale jeśli jest zapalenie, to go nie wyleczy. O Zentonilu tylko czytałam (na razie - muszę dopytać), ale raczej działa podobnie. Przez miesiąc po pierwszych nieprawidłowych wynikach Foster był tylko na Ornipuralu i Hepatilu - wtedy stan z dnia na dzień się pogarszał.
Obecnie, po 2 tygodniach na Ornipuralu widzę znaczną poprawę - wątroba się zmniejszyła, nie jest taka gorąca, Foster się znacznie lepiej czuje. Dodatkowo dostaje no-spę przeciwbólowo (podaję jak widzę, że go boli).
Najtrudniejsze jest ostatnio karmienie - Foster nie je prawie nic Karmię go na siłę, ale za dużo nie jestem w stanie mu wcisnąć. Raz na parę dni ma napad głodu i wtedy je samodzielnie. Pod warunkiem, że trafię w to, co mu danego dnia wchodzi. A to najtrudniejsza sztuka pod słońcem
Kot ma 12 miesięcy (ok.), ważył ostatnio 1,9 kg. Wygląda jak chodzący szkielet
Odzyskanie apetytu to obecnie nasz priorytet

Foster nie ma bladego noska - jest buraskiem, nos ma ciemny i mało co po nim widać Ja patrzę na dziąsła i uszy od środka Spojówki niestety ma zawsze podrażnione.
Blada skóra i śluzówki mogą świadczyć o anemii, jeśli robią się żółtawe/żółte to świadczy o żółtaczce. Sprawdzić to można badaniem krwi.
Ale u moich zdrowych kotów z różowym noskiem jego odcień się zmienia w zależności od aktywności

[Beata]

Prosze o informacje jak dziala LEk Ornipural? moze warto to tez mojej podac:/ i ten ZENTONIL tez chyba by sie przydal?

i mam kupic essentiale forte , czy to chodzi o to http://allegro.pl/essentiale-forte-50-k ... 51516.html ?

mnie tlumaczyla moja zaufana wetka ze te wszystkie leki na watrobe dzialaja na rozne rzeczy i inaczej generalnie, i dlatego warto je zmieniac, czyli np Essentiale Forte (jest chyba tanszy zamiennik, podpytaj w aptece) przez miesiac, potem Zentonil, potel Ornipural
Ornipural jest w ogole super dla kotow ale slabo dostepny w Polsce niestety

[Broszka]

Prosze o informacje jak dziala LEk Ornipural? moze warto to tez mojej podac:/ i ten ZENTONIL tez chyba by sie przydal?

i mam kupic essentiale forte , czy to chodzi o to http://allegro.pl/essentiale-forte-50-k ... 51516.html ?

mnie tlumaczyla moja zaufana wetka ze te wszystkie leki na watrobe dzialaja na rozne rzeczy i inaczej generalnie, i dlatego warto je zmieniac, czyli np Essentiale Forte (jest chyba tanszy zamiennik, podpytaj w aptece) przez miesiac, potem Zentonil, potel Ornipural
Ornipural jest w ogole super dla kotow ale slabo dostepny w Polsce niestety

Nasz wet ma podobne zdanie bo właśnie tak stosujemy na zmianę.
Do listy dodam jeszcze heparenol.

OKI, a próbowałaś podawać peritol na apetyt?
Moja Broszka też ma chwile kiedy nie chce jeść i jak już zdecydowanie odmawia to podaję jej kilka razy peritol i po nim ładnie zaskakuje z jedzeniem.

[OKI]

Broszka, gadałam o tym z wetami od samego początku. Niestety wszystko się rozbija o... chorą wątrobę Każdy dodatkowy lek jest oglądany pod światło i konsultowany, peritol na razie odpadł.
Tak jak inne wspomagacze apetytu Zobaczymy, co we wtorek powie wet konsultujący.
Teoretycznie steryd, który dostaje Foster, powinien mu bardzo poprawiać apetyt. Powinien też powodować tycie i przybieranie na masie. I guzik.

Co do zmieniania wspomagaczy, wygląda mi na to, że Foster musi być cały czas na Ornipuralu. Odstawienie spowodowało załamanie. Niestety nie zauważyłam tego od razu, ze względu na różne dodatkowe, niewątrobowe historie, które się działy w tym samym czasie

[Broszka]

Broszka, gadałam o tym z wetami od samego początku. Niestety wszystko się rozbija o... chorą wątrobę Każdy dodatkowy lek jest oglądany pod światło i konsultowany, peritol na razie odpadł.
Tak jak inne wspomagacze apetytu Zobaczymy, co we wtorek powie wet konsultujący.
Teoretycznie steryd, który dostaje Foster, powinien mu bardzo poprawiać apetyt. Powinien też powodować tycie i przybieranie na masie. I guzik.

Co do zmieniania wspomagaczy, wygląda mi na to, że Foster musi być cały czas na Ornipuralu. Odstawienie spowodowało załamanie. Niestety nie zauważyłam tego od razu, ze względu na różne dodatkowe, niewątrobowe historie, które się działy w tym samym czasie

Mój wet uważa że głodówka jest dla wątrobowca bardziej niebezpieczna niż podanie peritolu. U nas zwykle wystarcza podanie jednokrotne, czasem dwa-trzy razy i Broszka ładnie zaskakuje z jedzeniem na jakiś czas.
Sterydu u Broszki nie stosujemy, ale podajemy czasem innej kotce i rzeczywście dostaje po nim wilczego apetytu.

[OKI]

Mój wet uważa że głodówka jest dla wątrobowca bardziej niebezpieczna niż podanie peritolu. U nas zwykle wystarcza podanie jednokrotne, czasem dwa-trzy razy i Broszka ładnie zaskakuje z jedzeniem na jakiś czas.
Sterydu u Broszki nie stosujemy, ale podajemy czasem innej kotce i rzeczywście dostaje po nim wilczego apetytu.

Dlatego dokarmiam Fostera strzykawką 2-3 razy dziennie. Mało bo mało, ale właśnie chodzi o to, żeby wątroba dostała coś do roboty.
Peritolu mu nie podam, zbyt wielu wetów, do których mam zaufanie, powiedziało nie.

[Broszka]

Przecież ja Cię nie namawiam
Oczywiście trzymajmy się opinii swoich wetów.
Jedni uważają za szkodliwą sterydoterapię - inni podawanie leków na apetyt.
Warto jednak wiedzieć że są różne opinie.

[OKI]

Ja to wiem, akurat moi weci peritol czy megace w innych przypadkach stosują dość chętnie
Tylko przy tym kotku prawie wszyscy głupieją
W grudniu miał AlAT ponad 2 tysiące*, teraz 1305* Hurra
Wątrobę ma w takim stanie, że nawet jednorazowe podanie zbyt obciążającego leku może ją rozłożyć na amen. Ja już nawet probiotyki konsultuję

Steryd naprawdę uratował mu życie, bo w opcji była operacja, której prawie na pewno by nie przeżył A jakby przeżył, to nic by nie dała (co się okazało po jakimś czasie sterydoterapii).
Jakby mi ktoś pół roku temu powiedział, że się ucieszę jak głupia wychodząc od weta z receptą na steryd, to bym go chyba śmiechem zabiła

Edit: *przy normie do 107