HorseThesecond W DOMU!!!!!!!!!!!!!!!!!

[kordonia]

Kordonia, ale na litość, nie nalewką się upijaj. Za Horsika to albo szampan, albo czysta

I po nalewce już jestem zwiotczona

(..)Kordoniu, a ci ludzie wiedzieli, gdzie pracujesz?

(..):

Mówiłam im tylko, ze jestem pielęgniarką, znali tez moje imię i nazwisko.


Ylva, to jak, chcesz go??

[Batka]

otworzyłam wino

Keti
to telepatia

ja też mam

[ryśka]

A!!!!!!!!
Nawet nie znajduję słów radości!!!!


Cudownie, po prostu CUDOWNIE!!!!!!!!!!!

[dakota]

Ślicznie wygląda Horsik, on by chyba gorzej wyglądał, gdyby się wałęsał tyle dni... Pewnie go wywieźli np. na działkę lub na wieś gdzieś, a teraz podrzucili, bo jakoś nie wierzę w ten cud . Swoją drogą, strachliwe to wojsko mamy...

[Keti]

otworzyłam wino

Keti
to telepatia

ja też mam

[Olat]

W takim razie na pewno mogli ustalic, gdzie pracujesz

zagadka

Ciekawe, moze dzielnicowy coś powie?

[kota7]

Swoją drogą, strachliwe to wojsko mamy...

No wiesz, mundurowy, to może nie wie, co to odwaga cywilna

[wibrys]

Pocichutku trzymałam za kotucha i Ciebie Kordonia.

Tak się cieszę.

[kordonia]

Tak, jest grubszy, niż był , kiedy go oddawaliśmy Tylko trochę brudniejszy.


TŻ otworzył coś czerwonego, co się nazywa Sobieski

[dakota]

Swoją drogą, strachliwe to wojsko mamy...

No wiesz, mundurowy, to może nie wie, co to odwaga cywilna

tys prowda

[dakota]

Tak, jest grubszy, niż był , kiedy go oddawaliśmy Tylko trochę brudniejszy.


TŻ otworzył coś czerwonego, co się nazywa Sobieski

to chyba papierosy...

[kota7]

Tak, jest grubszy, niż był , kiedy go oddawaliśmy Tylko trochę brudniejszy.


TŻ otworzył coś czerwonego, co się nazywa Sobieski

Ohoho. To tam się u Was grubsza impreza szykuje Ale co tam, dziś warto, za takie wydarzenie

[fruuu]

ale jakby ponad tydzien spedzil na dzialkach to by tam nie utył, zagadka doprawdy...
z niecierpliwością będę czekać na wieści od dzielnicowego.

[dakota]

ale jakby ponad tydzien spedzil na dzialkach to by tam nie utył, zagadka doprawdy...
z niecierpliwością będę czekać na wieści od dzielnicowego.

a jakby spędził w domu, to by nie był brudny

Kordonia, jak on taki mądry, że trafił, to niech teraz gada.

[ariel]

Ani na chwilę nie przestałam wierzyć, że historia Horsika zakończy się szczęśliwie.


(Ale bzdura mi wyszła z tej wielkiej radości, zupełnie jakbym to ja się upiła