Dopiero zauwazylam, wiec sie dopisuje:
agniesia: 1 kocur (jeszcze) Oto , ktory mial imiona:Gucio, Szczesciarz (to ten od Gragi) Drapek, Gryzik ale zostal Oto bo nasza mala Marysia ladnie mowila Oto.
Graga ma zdjecia. Ja niestety nie wiem jak je tu wkleic
Droga Kociamatko! Składam niniejszym zażalenie.
Otóż moja kicia nie nazywa się Kredka tylko KRETKA (od kreta bo lubi buszować pod pościelą i rozkopywać ziemię w doniczkach).
Ekhm... Ja również proszę o małe sprostowanie:
Grubcio (vel Burżuj) to najprawdziwszy KOCUR bezjajeczny...
A tu chłopaka babą nazwali... To, że go w dziecińswie rodowych klejnotów pozbawili nie oznacza, że jest zniewieściały Gotowość bojową prezentuje na każde zawołanie! Zapraszam, można sprawdzić.
No tak, piłaś, nie spisuj A co do zmiany płci Grubcia to tak:
1 kotek ( jeden kotek czyli m)
1 kotka (jedna kotka czyli k)
2 kocury (dwa kocury czyli m+m)
2 kotki (dwie kotki czyli k+k)
2 kotki (dwa kotki k+m)
Zależy od interpretacji liczebnika
Kociamu - pomęczę Cię jeszcze - brakuje jeszcze jednego kotka - Tekila
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/ Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...