Luiza - pamiętacie księżniczkę? To już 6 lat we własnym domu

[kalewala]

Nie piszcie tak - pewnie domek chce suptelną srebrną księżniczkę a nie pyskatą grubaskę jak moja Szarotka

[bechet]

Nie piszcie tak - pewnie domek chce suptelną srebrną księżniczkę a nie pyskatą grubaskę jak moja Szarotka

Eeee tam, ja optuję za wersją dwa w jednym
No wiesz, jest dużo ślicznych , subtelnych kotków, zawsze możesz wymienić

[Magija]

Nie piszcie tak - pewnie domek chce suptelną srebrną księżniczkę a nie pyskatą grubaskę jak moja Szarotka

Eeee tam, ja optuję za wersją dwa w jednym
No wiesz, jest dużo ślicznych , subtelnych kotków, zawsze możesz wymienić

no, hmm hmm hmm, jakby to powiedzieć, a co ja mam na to poradzić, ze ona taka pyskata?

Przecież u nas się tego nienauczyła, chyba...

[Magija]

Ten typ tak ma...
Bardzo podobna do Luizi Cykonia i druga gwiazda Szarusia tyż łatwego charakterku nie mają.
A słownictwo ...prosto ze Stockiej niestety.

oj Zosia, no coś jakby takiego, pomiedzy Stocką a Abramowskiego?

[bechet]

Nie piszcie tak - pewnie domek chce suptelną srebrną księżniczkę a nie pyskatą grubaskę jak moja Szarotka

Eeee tam, ja optuję za wersją dwa w jednym
No wiesz, jest dużo ślicznych , subtelnych kotków, zawsze możesz wymienić

no, hmm hmm hmm, jakby to powiedzieć, a co ja mam na to poradzić, ze ona taka pyskata?

Przecież u nas się tego nienauczyła, chyba...

No nie wiem, nie wiem...

[kalewala]

Domku, ale te szare pyskate mimo swoich wad są słodkie

[agnes_czy]

Ale my ją wszyscy zebrani w tym wątku i tak namiętnie kochamy

[Marla]

Spłakałam się czytając historię tej bidulki
Bardzo mocno trzymam za nią kciuki I mam nadzieję, ze juz nigdy nie będzie cierpiała przez człowieka

[Magija]

poranna Luiza

[Zakocona]

Luiza poranna- rozanielone śliczności

[zosia&ziemowit]

poranna Luiza

Śliczna damulka..

[Ada.]

Zdjęcia wręcz artystyczne, a Luizka na nich

[kalewala]

A jak JW Luiza dziś - w ten senny i zimny poranek?

[Magija]

Luiza dziś leniwie zwlekła się z łóżka, wyjadła wszystko ze wszystkich miseczek - ku osłupieniu wszystkich kotów i poszła odpoczywać na fotel
Luiza jako, że jest już częściowo z naszymi kotami, wszem i wobec pokazuje, jaka jest niezależna. Tylko Taurus może swobodnie do niej dojść, Denisa czasem pocałuje, kobiet nie toleruje i nawzajem Nie lubią się baby
Luiza jest panienką bardzo niezależną, małpowatą rzekłabym
To już nie jest ten sam kot, wylekniony, skulony, zagubiony...
Po schronisku został jej tylko nieopisany apetyt, ma ochotę na wszystko, ostatnio je wątróbkę i puszki w ogromnych ilościach i śmietanę

[Ada.]

Pewnie w końcu zrozumie, że jedzonka ma pod dostatkiem to może przestanie się bać, że go zabraknie
Jak w reklamie "kot z charrrakterrem" Mizianka dla niej