Utrata wzroku, objawy neuro- GUZ moja Mia [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 09, 2020 8:19 Re: POMOCY! Utrata wechu i wzroku? Wyniki testow str. 19

Czy ona nie za dużo tego wszystkiego dostaje?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56204
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro gru 09, 2020 16:52 Re: POMOCY! Utrata wechu i wzroku? Wyniki testow str. 19

Dostaje 50mg B1- to codziennie bo przy jej objawach strach nie dawac.
Powinna dostawac na nerki olej z dzikiego lososia, arginex i renafood - nie zjada tego teraz.
Na nowy probiotyk czekamy na zamowienie bo obecnie stosowany mam podejrzenie ze zawiera fosfor (bulion z kosci w skladzie) a producent cos zwleka z odpowiedzia.
Tauryna - na serduszko- zalecenie od kardiologa.
Leki homeopatyczne to 1 dawka raz na kilka dni.
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5018
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pt gru 11, 2020 20:42 Re: POMOCY! Utrata wzroku - narkoza WZIEWNA? str 28

Wlasnie czytalam na watku Bastet co napisalyscie o narkozie wziewnej. Czy narkoza wziewna jest od poczatku do konca podawanym tylko gazem? Nic nie wstrzykuja, zadnego glupiego Jasia czy cos w tym stylu, tak jak dla ludzi?
I czy to prawda, ze zeby zrobic rezonans magnetyczny z narkoza wziewna konieczne jest specjalne oprzyrzadowanie do narkozy wziewnej?
Czy w narkozie wziewnej mozna zrobic porzadek w zabkach (usuniecie kamienia)?
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5018
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pt gru 11, 2020 21:33 Re: POMOCY! Utrata wzroku - narkoza WZIEWNA? str 28

pibon pisze: Czy narkoza wziewna jest od poczatku do konca podawanym tylko gazem?

Nie jest. Wpierw środek domięśniowo, potem idzie gaz.

Edit: Troszkę poprawiłam, żeby nie wprowadzać zbyt szerokiego znaczenia.
Ostatnio edytowano Pt gru 11, 2020 21:35 przez Stomachari, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pt gru 11, 2020 21:34 Re: POMOCY! Utrata wzroku - narkoza WZIEWNA? str 28

Mi kiedyś wet mówił, że narkoza wziewna jest niekorzystna dla kota jeśli ma podniesione parametry wątrobowe (on stosował konkretnie izofluran do narkozy wziewnej), że wtedy lepiej zastosować narkozę dożylną (infuzyjną), w której używa się propofolu.
Znieczulenie wziewne wygląda raczej coś w stylu jak u ludzi, czyli najpierw jakiś "głupi jaś", podanie leków dożylnie które umożliwią intubację pcjenta i dopiero podawanie mieszanki gazów.
Tak, można robić sanację paszczy na narkozie wziewnej.
Co do rezonansu magnetycznego to nie wiem.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3175
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt gru 11, 2020 21:52 Re: POMOCY! Utrata wzroku - narkoza WZIEWNA? str 28

Czyli mniej korzystna wziewna jest tylko wtedy, gdy parametry watrobowe podwyzszone. W kazdym innym przypadku jest lepsza od dozylnej?
U nas to nerki sa problemem. No i na serduszko musimy uwazac. No i tez sie boje, czy narkoza nawet i wziewna nie poglebia objawow neurologicznych?
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5018
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Sob gru 12, 2020 2:04 Re: POMOCY! Utrata wechu i wzroku? Wyniki testow str. 19

Uff... całe szczęście, że Mia nie ma zadnego guza w brzuszku i że ciśnienie w porządku. Te zmiany w serduszku na pewno trzeba co jakiś czas kontrolować, czy się nie poglębiają. Zanim zdecydowalabym sie na znieczulenie to najpierw ponownie sprawdzilabym to serce.

Tam gdzie Basia miala robiony rezonans tez mi powiedzieli, ze w razie czego pobiorą płym m-r, ale raczej w sytuacji, gdy w MRI wyjdą jakieś stany zapalne w mózgu. Wg neurolozki, ktora wykonywala badanie nie było takiej potrzeby, bo zadnych zmian zapalnych w mozgu nie widziala. Pobrala tylko gleboki wymaz z nosa. Natomiast ta druga neurolog, u ktorej bylam na konsultacji twierdzi zupelnie co innego, wg niej sa zmiany w móżdżku i wskazane jest pobranie plynu, m.in. na toksoplazmoze. Oprocz toksoplazmy zalecila jeszcze kilka innych badań z plynu. Wiec nawet jakby Basia wtedy miala pobrany ten plyn podczas rezonansu to i tak pewnie nie zrobiono by takich badań.

O kosztach to mi nawet nie wspominaj :201416
Calkowicie sie z Toba zgadzam, mam identyczne przemyslenia. W Polsce (przynajmniej u mnie w 3-city) też jest kiepska sytuacja z wetami. Jak cos powazniejszego sie dzieje to czlowiek z chorym i cierpiacym zwierzeciem zostawiony jest sam sobie. Co z tego, ze zrobi sie duzo kosztownych badan jak nie ma komu ich interpretować. Naprawdę ciezko jest o trafną diagnozę.

Do narkozy wziewnej tez niestety podaje się 'glupiego Jasia'. Wspomnialam o tym w moim poprzednim poscie, ale to zdanie dodalam dopiero po jakimś czasie, wiec moglas nie zauważyć:
Kate23 pisze:Trzeba pamiętać, że często narkozę wziewną stosuje sie w połączeniu z popularnymi lekami anestetycznymi w iniekcji np. medetomidyna, ketamina czy propofol. Ketaminy przy problemach z sercem nie można podawać, medetomidyna też nie jest wskazana. Ketamina dodatkowo jest przeciwskazana przy problemach neurologicznych. Trzeba więc zastosować inne leki do premedykacji.

Narkoza wziewna na pewno jest bezpieczniejsza od infuzyjnej przy problemach z sercem lub nerek. Weci w ostatnim czasie lubią stosować do premedykacji medetomidynę (np. Domitor), ale przy chorym sercu trzeba uważać na ten środek.
Poza tym, warto zwrocic uwage, czy podczas znieczulenia monitorowane są funkcje życiowe zwierzecia.

fili pisze:Znieczulenie wziewne wygląda raczej coś w stylu jak u ludzi, czyli najpierw jakiś "głupi jaś", podanie leków dożylnie które umożliwią intubację pcjenta i dopiero podawanie mieszanki gazów.

Dokladnie tak to wygląda.

Jak juz wspomnialam, Basia do rezonansu magnetycznego miala podaną narkoze wziewną, ale pojecia nie mam czy to było jakieś specjalne oprzyrządowanie do narkozy wziewnej... Faktycznie gdzieś w necie trafilam na informacje, ze takowe jest konieczne. Jak jest naprawde to nie wiem.
Bardzo martwilam sie, ze narkoza poglebi obj. neurologiczne. Neurolog wykonujaca badanie mowila, ze pacjenci neurologiczni mogą troche dluzej dochodzic do siebie, ze troche dluzej mogą plątac im sie nózki, jednoczesnie zapewniając mnie, ze oni stosuja bardzo bezpieczną narkoze, ze znieczulaja duzo neurologicznych pacjentow. Podobno Basia bardzo szybko sie wybudzila, praktycznie od razu po odlaczeniu narkozy wziewnej. Drugą narkozę (równiez wziewną), już u prowadzacej wetki ktora zajmuje sie stomatologią, tez dobrze zniosla i szybko doszla do siebie. W jej przypadku narkoza niczego nie pogorszyla. Ale kazdy kot, organizm jest inny!!! Jesli chodzi o narkoze, to u Mii najbardziej martwi mnie to serduszko.

Moja wetka do wszystkich zabiegow stomatologicznych stosuje narkoze wziewną (szczegolnie tych dlugotrwalych z ekstracją zebow). Jak najbardziej mozna, pod warunkiem ze gaz podawany jest przez rurke, a nie przez maskę z wiadomych przyczyn :wink:

Bardzo sie ciesze, ze Szarlotek dobrze sie czuje. Oby jeszcze Mia lepiej sie poczula i w koncu wyzdrowiala!!!

Ściskam mocno i cieplo pozdrawiam. Glaski dla kotków :201461
Ostatnio edytowano Sob gru 12, 2020 9:09 przez Kate23, łącznie edytowano 1 raz

Kate23

 
Posty: 838
Od: Sob wrz 13, 2003 15:05
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob gru 12, 2020 8:36 Re: POMOCY! Utrata wzroku - narkoza WZIEWNA? str 28

fili pisze:Mi kiedyś wet mówił, że narkoza wziewna jest niekorzystna dla kota jeśli ma podniesione parametry wątrobowe (on stosował konkretnie izofluran do narkozy wziewnej), że wtedy lepiej zastosować narkozę dożylną (infuzyjną), w której używa się propofolu.
Znieczulenie wziewne wygląda raczej coś w stylu jak u ludzi, czyli najpierw jakiś "głupi jaś", podanie leków dożylnie które umożliwią intubację pcjenta i dopiero podawanie mieszanki gazów.
Tak, można robić sanację paszczy na narkozie wziewnej.
Co do rezonansu magnetycznego to nie wiem.

Ciekawe, moje dziewczyny miały usuwane zeby na wziewnej właśnie z powodu wątroby... hmmm..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie gru 13, 2020 1:43 Re: Utrata wzroku, objawy neurologiczne

Wczoraj doszlo zamowienie ze sklepu z artykulami medycznymi. Przyszly igly, ringer, wezyk, B12. Jak to rozpakowalam to mi sie slabo zrobilo. Igly mnie przerazaja, boje sie szpitala a to tak wygladalo wszystko sterylnie, szpitalnie, bardzo groznie.
No ale nie ma zmiluj. Trzeba bylo zrobic kroplowke, bo mamy takie zalecenie od weta prowadzacego. I zastrzyki B12 ale sa do nich igly do insuliny, wiec to pikus w porownaniu z kroplowka.
Lekko podgrzany ringer, igly wczesniej zmrozone w zamrazalniku i Mia nawet nie poczula wbicia. Dostala kilka chrupkow i palaszowala je podczas kroplowki. W koncu chciala sie zwijac z tej miejscowki ale to juz byl na szczescue koniec kroplowki, wiec pierwsze koty za ploty.
Te kroplowki to tylko wspomagajaco, w czasie jak czekamy na zadzialanie homeopatii. Cos tam dziala ale to dlugotrwaly proces, bo homeopatia ma pobudzac organizm zeby sam naprawil co jest w nim nie tak, zeby wyrownal zaburzenia w rownowadze organizmu, a to trwa.
Mam nadzieje, ze B12 podawana 2 razy w tygodniu wystarczy, aby poziom krwinek czerwonych wzrosl. Nie ma mozliwosci zdobyc suszonej hemoglobiny a boje sie podawac suplement zelaza, bo czytalam kiedys ze anemia u kotow, w odroznieniu od ludzi, nie jest najczesciej wynikiem niskiego poziomu zelaza.
Mia miala 2 tyg. temu krwinki czerwne tuz ponizej dolnej granicy. Od tamtego czasu jednak gorzej jadla, wiec mozliwe ze sie anemia poglebila. Dzieki B12 apetyt sie poprawia.
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5018
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Nie gru 13, 2020 2:13 Re: Utrata wzroku, objawy neurologiczne

Izuniu, jesteś bardzo dzielna! Ja zastrzyki robię (krótkimi igłami 0,8 na 16 mm), ale kroplówek nie umiem i się boję, bo trzeba użyć dużej igły :strach:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70019
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 13, 2020 6:51 Re: Utrata wzroku, objawy neurologiczne

Marzenia11 pisze:Ciekawe, moje dziewczyny miały usuwane zeby na wziewnej właśnie z powodu wątroby... hmmm..

Na wątku Bastet o tym było, że tylko wziewka przy chorej wątrobie. Już zgłupiałam :oops:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56204
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie gru 13, 2020 13:25 Re: Utrata wzroku, objawy neurologiczne

Jolu, nie jestem wcale dzielna, tak napisalam zeby dodac sobie animuszu na przyszlosc ale ja tylko asystowalam! :oops: To malzonek wbijal igle i kontrolowal przeplyw.
Ale zdaje sobie sprawe, ze powinnam sama to moc i umiec robic, wiec staram sie przelamywac.
Mamy niemile wspomnienia z kroplowek ktore robilismy ponad rok temu. Wetka nam nie powiedziala, zeby np podgrzewac roztwor czy zmrozic igle. A zrobienie tego ogromnie ulatwia sprawe. I niezwykle ulatwia jak sie ma stojak, bo mozna pojsc tam gdzie kotek lezy, a nie ciagnac go do stolu gdy on juz wtedy wie, co sie szykuje.
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5018
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Nie gru 13, 2020 20:11 Re: Utrata wzroku, objawy neurologiczne

Jesteś dzielna, jesteś! Czytam o kroplowkach ze strachem, bo Kitek z pnn na pewno będzie ich wymagał :strach:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70019
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 15, 2020 3:52 Re: Utrata wzroku, objawy neuro-POGORSZENIE po KROPLOWCE?str

Czy mozliwe jest, ze nastapilo pogorszenie w wyniku kroplowki?
Wczoraj dostala lek homeopatyczny. Po nim nastapila dzisiaj zmiana jej zachowania. Wiekszosc czasu spedzila chodzac po domu, niestety takze krecac kolka (czego ostatnio nie robila z taka intensywnoscia) ALE jadla dzis niezle, spala w odprezonej pozycji w miejscu przy otwartym oknie w sloncu (ostatnie tygodnie zyla ciagle schowana w szafie). Tak bylo do kroplowki. Po kroplowce w godzinach popoludniowych nagle zaczela tracic rownowage jeszcze widoczniej, zaczela przyciskac glowke do sciany (czego wczesniej w ogole nie robila), potem lezala jak niezywa z otwartymi oczami. Po 3 godzinach poczula sie jednak lepiej, zjadla kolacje, pozniej znowu szukala jedzenia.
Kroplowka podana byla szybko, bo 100 ml splynelo raptem w 2-3 minuty (igla 18). Mialam dzis nie robic kroplowki bo wyczytalam, ze ta igla jest jednak gruba jak dla kota, choc mi wet ja potwierdzil, ale jednak, wolalam zaczekac az bede miala ciensza. Ale malz mowi: robimy, bo te kroplowki jej pomagaja. I tak sie zle poczula po tym. Nie wiem czy to przypadek, czy to mozliwe ze po tej kroplowce jednak?
Kroplowka to lactated ringers. W podanej dawce 100 ml jest :
Sodium Chloride 600 mg; Sodium Lactate, Anhyd 310 mg; Potassium Chloride 30 mg; Calcium Chloride, Dihydrate 20 mg In Water For Injection. May Contain HCI or NaOH For pH Adjustment.


edit: i jeszcze nie rozumiem jednego. 600mg soli to jednak jest sporo chyba jak na kota. Jak sie ma taka ilosc podawanej podskornie soli do tego, ze trzeba w diecie u kota nerkowego zmniejszac sol? Jaka w tym logika?
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5018
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto gru 15, 2020 4:27 Re: Utrata wzroku, objawy neuro-POGORSZENIE po KROPLOWCE?str

Tak szybko
Za szybko kroplówka
R lactate ,czy z wątroba jest ok ?
Uważaj z tymi dodatkami coś tam miałaś dawać
Jeszcze sprawdź skład raz
Bo już nie pamietam a to mi się nie podobało
Kora wiązu tez się na razie wstrzymaj

anka1515

 
Posty: 4682
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alicat, kasiek1510 i 111 gości