nerkowy kochany Dyzio Torcik [*] :( :( :(

[kasia1568]

U nas spokoj i (odpukac) zadnych problemow nawet nie bardzo wiem co tu pisac wiec przesylam foteczki wspolne Dyzka i Bomby

Jeju Aga jak One ślicznie razem wyglądają na tych zdjęciach - super . Super cieszę się , że u Was spokojnie i kociaki takie " na luzie". Pozdrowienia dla Was i zwierzaków wielkie głaski

[Goyka]

Widać ze sie polubili nawet nie wiedza ze to ich ostatni tydzień razem

[pixie65]

Widać ze sie polubili nawet nie wiedza ze to ich ostatni tydzień razem

Może byłoby warto na ten ostatni tydzień podłączyć Feliway'a do kontaktu a potem przeprowadzić Dyzia z tym Feliway'em na nowe miejsce.
Albo można założyć mu obróżkę.
Taką:
http://www.planetavet.pl/OBROZA_SETLLE_ ... a-298.html
albo taką:
http://animalia.pl/produkt,18991,164,se ... 38-cm.html

Dla kota zmiana miejsca to stres a dla nerkowca stres może być przyczyną kryzysu zdrowotnego...

[wibryska]

zakochana para niesamowite cudna Bombka i cudny Dyzio
i jaki opiekuńczy
-
pixie 65 - dziękujemy za podpowiedzi

[wibryska]

NOWE WZORY KOSZULEK Tomka - zapraszamy na bazarek > 10 zł z każdej koszulki będzie dla Dyzia Torcika



link do bazarku:
viewtopic.php?f=20&p=10040142#p10040142

=^..^=

[Erin]

Zapraszamy serdecznie

[wibryska]

tak jak podpowiedziała Aia zrobiliśmy banerek z koszulkami

Dyziowi można pomóc także wklejając ten banerek do podpisu

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/hzpns][img]http://i.imgur.com/YUf6Eeo.gif?1[/img][/url]

[Erin]

Co u Dyziulka?
Pakuje juz powoli plecaczek?

[kasia1568]

puk?, co tam słychać u Dyzia i przyjaciół?

[Erin]

Hop, hop!
Co słychać u Dyzia i ferajny?

[wibryska]

a jak Dyzio się czuje po odstawieniu Lotensinu ?

[baku1986]

Witajcie
Tak ostatnio rzadko piszę, ale miałam już 3 sobotę z rzędu pracującą i nie daję rady ogarniać wszystkiego. Ale brak wiadomości to dobre wiadomości
Dyziek po odstawieniu lotensinu czuje się dobrze narazie nie ma oznak tego aby mocznik podskoczył. Odżył co objawia się niestety buszowaniem po nocy po pokoju. Na szczęście mam stoperki to jakoś daję radę się wyspać. Przekonał się też do żwirku drewnianego i nie muszę kupować dwóch różnych. Najbardziej lubię jak wracam do domu z pracy to Dyziek już siedzi na szafce przy drzwiach potem biegnie na kanapę, ja go biorę na ręce i on wtedy przytula się, a łapkami obejmuje mnie z dwóch stron szyi i tak siedzi, a ja go głaszczę. No rozbrajający jest

[Erin]

Kochany nasz Torcik

[kasia1568]

Cześć Aga
super nowiny, że Dyziunio czuje sie lepiej i buszuje ale najfajniejsze jest Jego powitanie z Tobą mam nadzieję, że u mnie też będzie tak dobrze się czuł .
Ugłaskaj bardzo proszę całą cudowną trójkę kociaków

[Goyka]

Witajcie
Tak ostatnio rzadko piszę, ale miałam już 3 sobotę z rzędu pracującą i nie daję rady ogarniać wszystkiego. Ale brak wiadomości to dobre wiadomości
Dyziek po odstawieniu lotensinu czuje się dobrze narazie nie ma oznak tego aby mocznik podskoczył. Odżył co objawia się niestety buszowaniem po nocy po pokoju. Na szczęście mam stoperki to jakoś daję radę się wyspać. Przekonał się też do żwirku drewnianego i nie muszę kupować dwóch różnych. Najbardziej lubię jak wracam do domu z pracy to Dyziek już siedzi na szafce przy drzwiach potem biegnie na kanapę, ja go biorę na ręce i on wtedy przytula się, a łapkami obejmuje mnie z dwóch stron szyi i tak siedzi, a ja go głaszczę. No rozbrajający jest

Kochany aż się łezka w oku kręci jak jest wdzięczny za domek