Poznań Główny PKP| Zapraszamy na dworcowe dyżury

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 31, 2012 12:09 Re: Poznań Główny PKP|Bardzo chora Hektorkowa :-( Szukamy po

Szukamy pilnie domów dla 4 kotów oraz psa - wszystkie zwierzęta są spadkiem po osobie, której imię nigdy w tym wątku nie padło, ale o której pisałyśmy jako o osobie użyczającej nam piwniczki. Pani Krystyna, bo o niej mowa, zmarła właśnie po ciężkiej chorobie.

W jej mieszkaniu pozostał pies - bardzo duży, łagodny, podobny troszkę do doga. I 4 koty:

- jeden młodziutki, z przedłużaną sierścią, pomieszany w którymś pokoleniu z kotem rasy curl
- Nikita - błękitna kotka rosyjska (bez rodowodu), wiekowa, z chorymi nerkami...
- Gapcia - biała z drobnymi kolorowymi dodatkami, troszkę płochliwa ale przylepa
- Szeryf - okazały rudy kocur, miziak i zawadiaka, ma pewnie około 10 lat

Jutro pewnie będą zdjęcia. Sprawa jest pilna, bo w mieszkaniu w najbliższym czasie rozpocznie się remont, po czym mieszkanie zostanie sprzedane - do tego czasu wszystkie zwierzęta muszą zniknąć. Nam brakuje miejsca, środków i pomysłów... :(

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Pt sie 31, 2012 12:12 Re: Poznań Główny PKP|Bardzo chora Hektorkowa :-( Szukamy po

MartaK pisze:Szukamy pilnie domów dla 4 kotów oraz psa - wszystkie zwierzęta są spadkiem po osobie, której imię nigdy w tym wątku nie padło, ale o której pisałyśmy jako o osobie użyczającej nam piwniczki. Pani Krystyna, bo o niej mowa, zmarła właśnie po ciężkiej chorobie.

W jej mieszkaniu pozostał pies - bardzo duży, łagodny, podobny troszkę do doga. I 4 koty:

- jeden młodziutki, z przedłużaną sierścią, pomieszany w którymś pokoleniu z kotem rasy curl
- Nikita - błękitna kotka rosyjska (bez rodowodu), wiekowa, z chorymi nerkami...
- Gapcia - biała z drobnymi kolorowymi dodatkami, troszkę płochliwa ale przylepa
- Szeryf - okazały rudy kocur, miziak i zawadiaka, ma pewnie około 10 lat

Jutro pewnie będą zdjęcia. Sprawa jest pilna, bo w mieszkaniu w najbliższym czasie rozpocznie się remont, po czym mieszkanie zostanie sprzedane - do tego czasu wszystkie zwierzęta muszą zniknąć. Nam brakuje miejsca, środków i pomysłów... :(


O matko, nie wierzę :|

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 31, 2012 12:17 Re: Poznań Główny PKP|Bardzo chora Hektorkowa :-( Szukamy po

Chorowała od dłuższego czasu. Do zwierzaków od dawna dochodziły życzliwe osoby, dzięki którym koty miały pełne miski i posprzątane kuwety, a pies wychodził na spacery. Nawet wtedy kiedy Krystyna była w szpitalu lub w domu, ale zbyt słaba żeby wstawać do zwierzaków.

Kilka dni temu przyszło nagłe pogorszenie.

Te zwierzęta za nic w świecie nie mogą trafić do schroniska. Nie mają tam absolutnie żadnych szans. Wiemy, że znalezienie im domów będzie bardzo trudne, ale po prostu trzeba coś wymyślić.

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Pt sie 31, 2012 12:24 Re: Poznań Główny PKP|Bardzo chora Hektorkowa :-( Szukamy po

Marta jak będą zdjęcia zamówię wspólny pakiet ogłoszeń dla kotów i osobne ogłoszenia dla psa. Wrzucę je też na stronę.
Obrazek

itaka

 
Posty: 3482
Od: Sob maja 29, 2010 14:43
Lokalizacja: Poznań/Lublin

Post » Pt sie 31, 2012 12:33 Re: Poznań Główny PKP|Bardzo chora Hektorkowa :-( Szukamy po

Ogłoszenia ogłoszeniami - muszą być. Ale liczymy też tutaj bardzo na rozpuszczanie wici wśród forumowiczów, bo wiadomo że taki "spadki", które całe życie spędziły w jednym mieszkaniu, są wiekowe, mają już swoje niedomagania zdrowotne, nie są łatwo adopcyjne i z ogłoszeń trudno nam będzie, przynajmniej szybko, znaleźć dla nich nowych opiekunów. A jeśli się uda, to trzeba zarezerwować na to kilka miesięcy (w wersji optymistycznej). Tymczasem w przypadku tego stadka czasu jest mało.

Dlatego bardzo liczymy na Waszą - czytających ten wątek osób - pomoc w nagłośnieniu sprawy. Może macie jakichś znajomych np. na emeryturze, dla których przyjęcie takich kotów na kilka ostatnich lat ich życia, nie będzie kłopotem? A może podsuniecie nam kontakty do kogoś, o kim wiecie że byłby dobrym domem, ale potrzebowałby wsparcia w postaci karmy? To pewnie jakoś udałoby nam się zorganizować.

Te koty żyły wspólnie w niewielkim pokoju, jadły raczej skromnie, nie są rozpuszczone, nie potrzebują super luksusowych warunków i specjalnego traktowania. Potrzebują tylko spokojnych domów na godziwą emeryturę. Podobnie pies.

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Pt sie 31, 2012 12:34 Re: Poznań Główny PKP|Bardzo chora Hektorkowa :-( Szukamy po

Marto, rozmawiałam już z Kasią, będziemy się starały pomóc. Ustalcie tylko proszę, ile jest czasu na wygospodarowanie miejsca dla Sierotek. Najbardziej się martwię psem, tym bardziej że on naprawdę jest duży :(

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 31, 2012 12:37 Re: Poznań Główny PKP|Bardzo chora Hektorkowa :-( Szukamy po

Będziemy się starały uzyskać taką informację od brata Krystyny, ale on pewnie sam jeszcze nie wie kiedy będzie zaczynał remont. Zakładam, że we wrześniu zwierzaki muszą opuścić mieszkanie. Utrzymanie mieszkania kosztuje, więc na pewno remont zacznie się wkrótce, żeby nie płacić do spółdzielni za wynajem.

Ale na razie to nasze domniemania. Będziemy informowały, jak dowiemy się czegoś więcej.

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Pt sie 31, 2012 12:43 Re: Poznań Główny PKP| Tego nie robi się kotom - szukamy dom

Czy mają oddzielny wątek, czy mają wydarzenie na FB najlepiej utworzone nie przez osobę prywatną tylko bardziej oficjalną??
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 31, 2012 12:45 Re: Poznań Główny PKP| Umrzeć, tego nie robi się kotom...

Sprawa jest bardzo świeża. Telefon z informacją o śmierci Krystyny dostałam wczoraj o 17:00. Mnie do końca tygodnia nie ma w Poznaniu, więc Kasia idzie dzisiaj zrobić zdjęcia kotom. Jak będą zdjęcia ruszymy z ogłoszeniami itp.

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Pt sie 31, 2012 12:58 Re: Poznań Główny PKP| Umrzeć, tego nie robi się kotom...

I jeszcze przypominamy i bardzo prosimy o głosowanie na JOKOTA w KV!!! Niesławna Mirka t znowu atakuje i przewaga Jokota w glosowaniu niebezpiecznie topnieje. Namawiajcie kogo się da na głosowanie, dzisiaj ostatni dzień!

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Pt sie 31, 2012 13:11 Re: Poznań Główny PKP|Bardzo chora Hektorkowa :-( Szukamy po

Grafik na następny tydz.:

GRAFIK 03.09-09.09

PKP
pn. - merka (stały dyżur)
wt. - Ola G.
śr. -
czw. -
pt. - Jarka (stały dyżur)
sob. -
ndz. - LunaKlara (stały dyżur)

Składowa
pn. -
wt. - TŻ KMagda (stały dyżur)
śr. -
czw. - TŻ KMagda (stały dyżur)
pt. -
sob. -
ndz. - LunaKlara (stały dyżur)

Ktoś chętny?
Ja wyjeżdżam w tym tyg. i nie będzie mnie przez dwa najbliższe tyg.
Szczególnie na Składowej są potrzebne dyżury.
Ostatnio jak była w środę, kocięta były bardzo głodne :(
Ostatnio edytowano Pt sie 31, 2012 13:49 przez kasia_5000, łącznie edytowano 1 raz

kasia_5000

 
Posty: 3099
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 31, 2012 13:18 Re: Poznań Główny PKP| Umrzeć, tego nie robi się kotom...

MartaK pisze:Sprawa jest bardzo świeża. Telefon z informacją o śmierci Krystyny dostałam wczoraj o 17:00. Mnie do końca tygodnia nie ma w Poznaniu, więc Kasia idzie dzisiaj zrobić zdjęcia kotom. Jak będą zdjęcia ruszymy z ogłoszeniami itp.

Jak będą zdjęcia i wątek albo FB wklejcie proszę gdzieś wszystkie w jedno miejsce albo napiszcie gdzie są to też spróbuję je wklejać stopniowo na FB albo kopiować tutaj do podnoszenia wątka :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 31, 2012 13:19 Re: Poznań Główny PKP| Umrzeć, tego nie robi się kotom...

To idąc za ciosem.

A propos dyżurów na dworcu, ale głównie na Składowej, mamy prośbę:

jeśli ktoś jest wpisany na jakiś dyżur, ale wie że nie będzie mógł go zrobić, to bardzo prosimy - informujcie nas o tym :!:

Ostatnio mamy wrażenie, że część dyżurów nie dochodzi do skutku, a my nie wiedząc o tym, żyjemy w przekonaniu że koty są nakarmione, nie organizujemy zastępstwa, planujemy karmienie np. nie na następny dzień (zakładając, że koty wytrzymają jeden dzień bez karmy), tylko za 2 dni - w takiej sytuacji, kiedy wypada jakiś dyżur, koty są bez jedzenie np. 3 dni. A my o tym nie wiemy. To bardzo rzutuje na ich stan - głównie na Składowej, gdzie (niestety!) pojawiły się kocięta. Maluchy są słabe, zagrzybione, wymagają pomocy.

Dyżury są dobrowolne, wiemy że robicie je, kiedy możecie, że kupujecie karmę z własnych pieniędzy. I jesteśmy za Waszą pomoc bardzo bardzo wdzięczne. Tylko musimy wiedzieć jaki jest realny stan pomocy, żeby w razie czego organizować się inaczej.

Dawajcie znać tutaj, na priv, smsem - jakkolwiek. Chodzi tylko o to, żebyśmy wiedziały.

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Pt sie 31, 2012 13:23 Re: Poznań Główny PKP| Umrzeć, tego nie robi się kotom...

Dołączam do wątku i postaram się pomagać.Rozpuszczę też wici wśród znajomych o zwierzętach p.Krystyny, muszą jak najszybciej mieć domki biedne stworzenia :cry:

kokosowa

 
Posty: 126
Od: Czw sie 30, 2012 15:44
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 31, 2012 13:34 Re: Poznań Główny PKP| Umrzeć, tego nie robi się kotom...

To ja mówię, że mnie nie będzie w czwartek na dyżurze bo wybywam do Lublina. Jak jutro nie ma nikogo na Składową to ja mogę podjechać bo będę w okolicy.

A wczoraj państwo SOKiści mnie na dworcu dorwali :roll: Że niby brudzę, że chodzę po terenie jakim nie powinnam itp. Prosili o jakąś legitymację, lub zgodę na poruszanie się po budynkach dworca ... na koniec stwierdzili, że lepiej to ludziom pomagać. No nerw mnie chwycił :evil:
Sami palcem nie ruszą by pomóc ludziom a pouczać mają czelność kto, komu i jak ma pomagać :evil:
Obrazek

itaka

 
Posty: 3482
Od: Sob maja 29, 2010 14:43
Lokalizacja: Poznań/Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 270 gości