Koty z oś. B, TYCHY 54 wysterylizowane!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 14, 2012 8:19 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

wczoraj byłam przelotem i nie widziałam ani jednego kota, zostawiłam puszkę
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt gru 14, 2012 8:39 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

kaja555 pisze:wczoraj byłam przelotem i nie widziałam ani jednego kota, zostawiłam puszkę

Ja byłam zgodnie z grafikiem, ale kota żadnego również nie widziałam. Tym razem nie było suchej karmy w pojemnikach.

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt gru 14, 2012 11:07 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Ja kota we wtorek nie widziałam, ale siostra w środę i owszem, mówiła że jeden jej przemknął.
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pon gru 17, 2012 11:20 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Dziewczyny, nie będę w stanie podejść 1go stycznia (wtorek) do kotów, czy ktoś może mnie zastąpić?
EDIT: Pomylona data :oops:

Zapytam też siostry czy rodzice zaplanowali jej jakiś wyjazd okołoświąteczny, czy nie, im wcześniej wiadomo, że kogoś nie ma, tym łatwiej zorganizować zastępstwo :)
Ostatnio edytowano Pon gru 17, 2012 12:27 przez caldien, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pon gru 17, 2012 12:26 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

ja w środy nie dam rady zastąpić, bo 2-go mam już korepetycje zaraz po pracy
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon gru 17, 2012 12:27 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

kaja555 pisze:ja w środy nie dam rady zastąpić, bo 2-go mam już korepetycje zaraz po pracy


Ups, środa? źle popatrzyłam :oops:
Moje są wtorki, a zatem 1go...
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Wto gru 18, 2012 12:11 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Wypuściłyśmy wczoraj na działkach 2 kotki po sterylizacji (Kaja opędziła jeszcze jednego dzikusa na osiedlu). Wysterylizowane są bardzo proludzkie i nadają się do adopcji, zdjęcia zrobione i będziemy szukać im domów przez ogłoszenia.
W tym całym zamieszaniu zapomniałam od razu podjechać na Batorego i dotarłam na miejsce dopiero bardzo późnym wieczorem. Godzina i padający deszcze sprawiły, że żadnego kota nie było. Uzupełniłam suche.

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw gru 20, 2012 23:19 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Jestem chora, więc siostra zastąpiła mnie we wtorek.
Wedle relacji:
"nie bylo ich(kotów)
był za to pies
i chciał ukraść żarcie
niedoczekanie
taki średni z obrożą czerwoną, kudłaty i rudożółty"
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pt gru 21, 2012 10:22 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Dzisiaj jadę na zebranie firmowe więc koty nakarmiłam przed chwilą. Karmy było sporo więc tylko dosypałam. Jutro rano postaram się donieść kociakom wodę bo pomarzła a w aucie nie miałam butelki.

neska25

 
Posty: 308
Od: Wto sty 18, 2011 9:11

Post » Nie gru 23, 2012 21:34 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Życzę wszystkim spokojnych Świąt wypełnionych radością i zapachem choinki, niosących wypoczynek i nadzieję!
Obrazek

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon gru 24, 2012 10:23 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Wczoraj widziałam jedno czarne i tą starszą bialo-czarną. Więcej nic nie widać.

Wesołych Świąt i do Siego! :1luvu: :piwa: :piwa:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw gru 27, 2012 19:48 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Na Batorego żadnych kotów (to staje się już tradycją). W okolicach "restauracji pod parasolem" to jeszcze od czasu do czasu jakieś kocie stworzenie przemknie, ale pod śmietnikiem to lata świetlne minęły od momentu, gdy widziałam kota. :|

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon gru 31, 2012 16:01 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Pomyślności w Nowym Roku!

Obrazek

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro sty 02, 2013 10:00 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Witam w Nowym Roku! :piwa: :piwa:

Widziałam 2 czarne i tą starszą czarno-białą. Wygląda na to, że z 15 kotów jest ok. 5 sztuk. Nie widuję tej jedynej nie wysterylizowanej, może karmi młode.

Na dobre przepadły: szylkretka, stary buras i ta młoda biało-czarna, chyba zabita przez auto.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro sty 02, 2013 10:43 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Na to wygląda... To by również wyjasniało, dlaczego wciąz jest karma.
W Sylwestra późnym popołudniem nie było żadnych kotów (już strzelali).

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55, Google [Bot], Google Adsense [Bot], puszatek i 1435 gości