Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
aya13 pisze:Dziewczyna nawet do mnie pisała, chyba szuka wszędzie pomocy;-(
Niestety ja nie nie mam pojecia kto tam działa, czy inspektor z Animalsów się tym zainteresuje, pewnie juz tam szukała pomocy.
JEST TAKI INSPEKTOR W TCZEWIE!
Ja nie miałam z nimi kontaktu nigdy.
Interwencje - Inspektorat ds. Ochrony Zwierząt OTOZ Animals
OTOZ Animals
81-391 Gdynia
ul. Świętojańska 41/16
interwencja@otoz.pl
lub zadzwoń: (058) 550 43 73
Do zakresu działań Inspektora należy:
Podejmowanie działań dotyczących wszelkich przypadków znęcania się nad zwierzętami i czynne w nich uczestnictwo.
Podejmowanie wszelkich interwencji i kontroli dotyczących warunków bytowych zwierząt, do których upoważnia inspektora obowiązujące prawo
aya13 pisze:Ja z innej beczki- stosował ktoś może Insol na ciągle wracającego grzyba?
Po zajeciu się lisiarnią najbardziej ucierpiał moj własny kot;-)) Od wielu miesiecy walcze z grzybem, był smarowany Imaverolem, zaszczepiony Felisvac mc (nic to nie dało), dostawał w końcu orungal. Grzyba miała w oklicy uszu, oka, na łapie. Orungal pomógł - zmiany zeszły na zewnątrz lecz grzyb został w kanałach słuchowych. Po kilku miesiacach udało mi sie go wygonić wstrzukując rozpuszczony orungal miejscowo do ucha - niewielkie ilości i tym uszy czyścić i załagodzić stan zapalny, który temu towarzyszył. Pomogło.
Miałam kilka tygodni spokoju. Niestety grzyb wraca na uszy od nowa (na zewnątrz) i juz zdesperowana chce wydac te 350zł i szczepic Insolem. Kotka sie z tym zmaga jakieś 8 miesięcy łącznie z przerwami oczywiście.
Czy ktoś szczepił na grzyba Insolem i komuś nie zadziałał???
W tym tygodniu chce albo znów tabletki albo Insol.
Dziewczyny z od kotów Pani Eugenii mają jakiś sposób na grzyba.Raz się kota smaruje i kot zdrowieje...Mówiły mi ale nie pamiętam.To ludzki lek
aya13 pisze:Dziewczyny z od kotów Pani Eugenii mają jakiś sposób na grzyba.Raz się kota smaruje i kot zdrowieje...Mówiły mi ale nie pamiętam.To ludzki lek
Jak sie dowiemy jaki to lek chetnie zastosuje u tymczasa Malinka i wyadoptowanego malucha, któremu wyszedł niby grzyb choc była to diagnozowana drożdzyca- mam reklamacje teraz hahah;-)
Moja kotke zaraz wioze na Insol, bede wiedziała czy to ściema czy działa lepiej niz Felisvac mc.
Dzieki Aga.
KaleidoStar pisze:Dziewczyny, gdzie najblizej, w gdansku, wet teraz przyjmuje? Świnka bardzo źle wygląda, nie wiem co jej się stalo....
aga marczak pisze:aya13 pisze:Dziewczyny z od kotów Pani Eugenii mają jakiś sposób na grzyba.Raz się kota smaruje i kot zdrowieje...Mówiły mi ale nie pamiętam.To ludzki lek
Jak sie dowiemy jaki to lek chetnie zastosuje u tymczasa Malinka i wyadoptowanego malucha, któremu wyszedł niby grzyb choc była to diagnozowana drożdzyca- mam reklamacje teraz hahah;-)
Moja kotke zaraz wioze na Insol, bede wiedziała czy to ściema czy działa lepiej niz Felisvac mc.
Dzieki Aga.
aya poczekaj z tym insolem.Spróbuj metody dziewczyn.One twierdzą że działa.Szkoda kasy,a co się odwlecze to nie uciecze
magradz pisze:Dziewczyny, dostałyśmy takiego maila:
Witam! Nazywam się Justyna R., mam 15 lat i mieszkam w Tczewie.
Szukam pomocy dla zwierząt od sąsiadki. Wiem że kobieta ma 7 dorosłych kotów, 3 psy suczki+ jeszcze małe kocięta, nie wiem ile ich jest. Zwierzaki są w strasznych warunkach. Mieszkają w chlewku i w piwnicy. Są karmione raz dziennie... Są wychudzone, i wygłodzone. Psy nie chodza na spacery-są zamykane w ogródku. Zwierzaki się ciagle rozmnażają. Udało mi się w czerwcu 2011 roku, załatwić darmowe zabiegi dla kotów i psów, jeszcze psy i 1 kot nie były na zabiegach.
Koty, jedne się rodzą drugie zdychają. Chroują na koci katar. Zwierzaki są strasznie zaniedbane.
Bardzo prosze o odpowiedź!
Dziewczyna podała nazwisko, mam maila.
Wiem, że nie my. Ale może wiecie, kto działa w tamtych rejonach, gdzie można dziewczynkę odesłać?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 79 gości