"Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 02, 2011 9:23 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

8O 8O Jaką pościel 8O 8O :roll:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 02, 2011 9:23 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

O 4 rano obudziłam się ze stopą w zimnym pawiu ... :evil: Żaden się nie przyznał ... A teraz wszystkie drą ryja, że chcą na balkon ... a jak ja wypuszczę plaskacze, skoro tylko 12 stopni jest ... :?
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt wrz 02, 2011 9:27 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

kotka doroty pisze:8O 8O Jaką pościel 8O 8O :roll:

No, to coś w kwiatki, na czym leży kot

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 02, 2011 9:29 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

MaryLux pisze:
kotka doroty pisze:8O 8O Jaką pościel 8O 8O :roll:

No, to coś w kwiatki, na czym leży kot


Tam nie ma kwiatków,ona siedzi w tunelu RC,a tunel jest w paski :roll:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 02, 2011 9:31 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

kotka doroty pisze:
MaryLux pisze:
kotka doroty pisze:8O 8O Jaką pościel 8O 8O :roll:

No, to coś w kwiatki, na czym leży kot


Tam nie ma kwiatków,ona siedzi w tunelu RC,a tunel jest w paski :roll:

Muszę zmienić okulary :evil:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 02, 2011 9:34 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

:ryk: :ryk: :ryk:

A ja będę dzisiaj we Wrocławiu :mrgreen: i w poniedziałek też będę :mrgreen:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 02, 2011 9:43 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Prakseda pisze:A propos fochów. W zasadzie nie obrażają się. Nieraz opierniczam, wymyślam, ścierą wymachuję, a te i tak idą mi buzi dawać.
Natomiast miłość mojego życia- Kicia (za TM), potrafiła się obrazić. Wówczas siadała tyłem do mnie i przytykała nos do ściany. Bokami tylko łypała, czy na nią patrzę. Trwała w tej pozycji nieruchomo dopóki nie chwyciłam jej na ręce, wyściskałam i zapewniłam o dozgonnej miłości do niej. Wówczas wszystko wracało do normy.

Uuu, kochana - moja Królewna jak się sfocha, to jest jak królewna z drewna :mrgreen:
Siądzie tym swoim zadkiem do mnie wypiętym i ni huhu, ni dmuchu :roll:
Jak do niej mówię, to widzę tylko, jak koniuszek jednego ucha drga.
A jeśli spróbuję ją wziąć na ręce, a foch jeszcze nie minął, odstawia tygrysicę.
Jedyny sposób na ugłaskanie, to mlaskanie - wtedy leci jak pegaz, a może coś dobrego dadzą do wszamania :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt wrz 02, 2011 13:06 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

kotka doroty pisze::ryk: :ryk: :ryk:

A ja będę dzisiaj we Wrocławiu :mrgreen: i w poniedziałek też będę :mrgreen:

Inka pyta, czy odwiedzisz Jej Książęcą Czarność.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 02, 2011 13:50 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

muza_51 pisze:Nauczył kocura Róża przychodzić na zawołanie do łóżka z tekstem - Różu chodż do łóżka Panko pogigla.

:ryk: Genialny tekst do kota! Szczególnie to "Panko pogigla" wprawiło mnie w stan kosmicznego zaśmiewania się :ryk:
Nadaje się do wątku "Najgłupsze teksty do kota" (czy jakoś tak się nazywa) :mrgreen:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pt wrz 02, 2011 14:07 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Chcialam skorzystac z okazji, ze od niedawna posiadam ogrodek a pogoda dzisiaj sliczna. Wzielam Hogatke na szelki i poszlysmy do ogrodku. Dlugo sie nie nasiedzialysmy bo od razu Komandos zaczal drzec ryja. No i drze tego ryja i drze i drze. Mysle sobie, ze zaraz przestanie, siedzimy i patrzymy sie na rybki a ten dalej tego pyska zdziera. No to odnioslam mu Hogate i wzielam sobie ksiazke coby relaksu na lonie przyrody zazyc. gdzie tam, jeszcze gorzej pilowal.

No to dupa. Trzeba sie kisic w chacie z panem kotem bo on akurat nie ma ochoty grzecznie posiedziec w szelkach tylko musi biegac po tym ogrodzie jak glupi.

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Pt wrz 02, 2011 16:14 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Jeszcze i darciu ryja...
Wiktor jak zobaczy rano, że mi powieki drgają, zaczyna serenadę przy drzwiach, żeby go wypuścić, bo on koniecznie musi do kuchni, natychmiast, juuuuż!!!
No i drze tą mordę, ile wlezie, i żeby to jeszcze normalnie miauczał, ale nie, on tak dziamgoli, " glamm ", " łooo ", " brdaaam " i tym podobne. Na początku obrywa tym, co tam akurat mam pod ręką, na moment ucieka pod stolik, a potem od nowa.
Więc w końcu wstaję, otwieram mu te drzwi wściekła maksymalnie, a ten wpada do kuchni, wskakuje na mikrofalę, poliże jedną łapę, po czym zapomina, co on z tej kuchni chciał i gna spowrotem do pokoju i idzie spać :evil: .
Normalnie facet ma już chyba uwiąd starczy albo co :evil: :evil: :evil: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pt wrz 02, 2011 16:18 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

:ryk:
MaryLux pisze:Moje koty są głupie!
:ryk:

Jak ja cię Mary rozumiem! Tarzanie się w kuwecie, wszelkie fochy, dewastowanie ścian i tapet (bo moja najmłodsza stwierdziła, że zasypywanie kupki samym żwirkiem jest passé i zaczęła obdrapywać tapetę wokół kuwety)... dobija mnie to?? Nie! :mrgreen: Tylko boję się o tym, że nie powiedzieć komukolwiek, bo zamkną mnie w wariatkowie jak nic! Wy, mam nadzieję, nie doniesiecie?????
Obrazek Obrazek
Czika, Kizia, Hana - moje kociaki: viewtopic.php?f=1&t=136223

Kornish

 
Posty: 167
Od: Nie lip 10, 2011 9:10
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pt wrz 02, 2011 16:55 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Mary_Poole pisze:Chcialam skorzystac z okazji, ze od niedawna posiadam ogrodek a pogoda dzisiaj sliczna. Wzielam Hogatke na szelki i poszlysmy do ogrodku. Dlugo sie nie nasiedzialysmy bo od razu Komandos zaczal drzec ryja. No i drze tego ryja i drze i drze. Mysle sobie, ze zaraz przestanie, siedzimy i patrzymy sie na rybki a ten dalej tego pyska zdziera. No to odnioslam mu Hogate i wzielam sobie ksiazke coby relaksu na lonie przyrody zazyc. gdzie tam, jeszcze gorzej pilowal.

No to dupa. Trzeba sie kisic w chacie z panem kotem bo on akurat nie ma ochoty grzecznie posiedziec w szelkach tylko musi biegac po tym ogrodzie jak glupi.

U mnie tak Pucuś drapie pazurami w szybę - najchętniej około trzeciej nad ranem :twisted:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt wrz 02, 2011 19:15 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

vip0 pisze:Jeszcze i darciu ryja...
Wiktor jak zobaczy rano, że mi powieki drgają, zaczyna serenadę przy drzwiach, żeby go wypuścić, bo on koniecznie musi do kuchni, natychmiast, juuuuż!!!
No i drze tą mordę, ile wlezie, i żeby to jeszcze normalnie miauczał, ale nie, on tak dziamgoli, " glamm ", " łooo ", " brdaaam " i tym podobne.


O to to! ja to znam :mrgreen:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot], puszatek i 80 gości