hmm za krótko znam tego kota by móc określić jego charakter i zgodność z przypisem do rasy. Ale jest śpiochem, tzn chwilkę się pobawi i już zmęczony pada na pyszczek i zasypia

Jest odważny bo razem z Tomem wyszedł na ogród i nie bał się otoczenia. W dużej mierze jego zachowanie jest zależne od podejścia właściciela i reszty domowników. A koleżanka raczej nie pozwala mu spać na łóżku, kotek bawi się też raczej sam. Ja z kolei mam inne podejście, może to przez pryzmat mojego wieloletniego doświadczenia z kotami

traktuje je jak członków rodziny i czasem mój partner się śmieje mówiąc, że chyba musi zacząć być zazdrosny bo one są najważniejsze w domu
