Niesprawna Tenia['] - to już pół roku:(((((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 11, 2010 18:32 Re: Niesprawna Tenia - coraz więcej czuje

Przed chwilą zakładanie pieluchy zamieniło się w maleńki horrorek :twisted: . Teńka zdecydowanie zaprotestowała, jedną pieluchę zmarnowałam. Gryzła i drapała. Co ciekawe, jak już jej założę, to spokój, akceptuje. Tylko pierwszego dnia tarzała się oburzona.
Ale ogólnie charakter dziewczynka ma, typowa tri. W kaszę sobie nie da dmuchać. Dziś omal nie doszłoi do awantury z Rademensikiem.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lis 11, 2010 21:09 Re: Niesprawna Tenia - coraz więcej czuje

Znaczy się ustawia nie tylko pańcie ale i współmieszkańców :mrgreen:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw lis 11, 2010 23:17 Re: Niesprawna Tenia - coraz więcej czuje

kota rzadzi :ryk: :1luvu:

slodkich snow, slicznotko :*:*:*:*:*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt lis 12, 2010 10:33 Re: Niesprawna Tenia - coraz więcej czuje

Dziękujemy z Tenią za kolejne wpłaty.
Przyznam się, że w momencie choroby Kajtusi (suni) sprzed nie całego miesiąca nadwyżka pieniążków Teni pomogła mi w leczeniu Kajtusi, bo innych nadwyżek nie miałam. Ale teraz sukcesywnie pieniążki które zarabiam teraz idą na Tenię i wszystko się wyrównuje. Po prostu nie mogłam trzymać tamtych, kiedy na Kajtusię trzeba było wydać natychmiast, a kwoty były spore, bo poza leczeniem, badaniami, jeszcze taksówki dużo kosztowały.

Tenia po kolejnej porannej awanturze o pampersa leży sobie na pufie i wygląda na zadowoloną z życia. I najedzoną, co dla niej szalenie istotne, ona kocha jeść. Mam wrażenie, że to jej pierwszy i najważniejszy cel w życiu :lol: .

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lis 12, 2010 12:09 Re: Niesprawna Tenia - coraz więcej czuje

Przepraszam, że o Was nie dbam, nie odwiedzam, ale kibicuję ślicznej, dzielnej Teni i jej wspaniałej Pani. Obiecuję, już niedługo się ogarnę i poprawię...

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lis 12, 2010 18:14 Re: Niesprawna Tenia - coraz więcej czuje

Mrata, dzięki, że zajrzałaś. Dzień mam jakiś kiepski, czarnowidztwo mnie opanowało jakieś. Może to pogoda.
Do tego Teni nie goi się tyłek. Smarowałam najpierw sudokremem, ale kłaczki się jej tylko na tyłku od tego zlepiały, takie króciutkie, bo była na tyłku golona. I ma je teraz takie zalepione mimo mycia. Potem doszedł Solkoseryl, w miarę. Ale jej odchodzi tak jakby kawałeczkami skóra, a nie strupy. Może ja pod wpływem problemów Stefana, ale zaczynam się bać, że to jakaś martwica czy coś. Od 2 dni przerzuciłam się na maść do wymion. Ona nie zlepia, a działa fenomenalnie. ale jeśli to martwica? Oczywiście myję delikatnymi żelami dla niemowląt parę razy dziennie, osuszam suszarką. A mimo to - bagno. coraz bardziej denerwuję się.
Z moczem chyba lepiej, mniej cuchnący, i w ogóle nie tak cieknie.
A tu do nas prawie nikt nie zagląda, a w każduym razie nie odzywa się. W tej chwili potrzebuję wsparcia, pliiiz...

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lis 12, 2010 18:38 Re: Niesprawna Tenia - coraz więcej czuje

Mogę tylko kciuki trzymac. Forum długo nie dzialało może dlatego nikogo nie było.

Może by tak olejek z dziurawca spróbować. Ma moze ktos w pobliżu?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lis 12, 2010 18:46 Re: Niesprawna Tenia - coraz więcej czuje

Tak, jeszcze o olejek chyba będę się starać.
Ale mam wrażenie, że ta maść, a raczej zawiesina do wymion ładnie jej oczyszcza te ranki, znikły ślady ropy, tylko podkrwawiają. Mam też nadzieję, że jak usuniemy infekcję bakteryjną z pęcherza, to i z tyłeczkiem będzie lepiej, bo te bakterie nadkażają przecież i tyłeczek.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lis 12, 2010 19:21 Re: Niesprawna Tenia - coraz więcej czuje

Ja zaglądam zawsze, chociaż rzadko piszę, ale cały czas kibicuje Teni i Tobie :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt lis 12, 2010 19:25 Re: Niesprawna Tenia - coraz więcej czuje

Chciałam zajrzeć wcześniej, ale forum nie działało. Pamiętam o was :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 12, 2010 19:56 Re: Niesprawna Tenia - coraz więcej czuje

Ja też czytam, pamietam - no i oczywiście nieustające :ok: :ok:
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Pt lis 12, 2010 20:09 Re: Niesprawna Tenia - coraz więcej czuje

Za ten tyłeczek teraz szczególne kciuki potrzebne, to punkt newralgiczny na teraz.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lis 12, 2010 20:46 Re: Niesprawna Tenia - coraz więcej czuje

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Eustachy na pewno tez trzyma lapki za kochana Tenie :) :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt lis 12, 2010 21:07 Re: Niesprawna Tenia - coraz więcej czuje

Dziękujemy :1luvu: . Też za Eustaszka trzymamy.
Teniusia wciąż ma czerwonawy mocz, tylko jak wącham to tak nie cuchnie jak przedtem, tylko zwyczajnie jak mocz, no może zlekka ostrzej. W końcu nie wiem, czy to z pęcherza podkrwawia, czy z zewnętrznych części.
Mam tylko fajnie z antybiotykiem. Pierwszy i drugi dzień dawałam na siłe do pysia, ku wielkiemu niezadowoleniu damy. Za trzecim razem wypluła, myślę sobie - no tak, znowu muszę jej w dziób wsadzić. A ona... po prostu sobie tabletkę zjadła. Teraz kładę ją przed nią jak przysmaczek jakiś - i zjada bez problemu :)

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lis 12, 2010 21:38 Re: Niesprawna Tenia - coraz więcej czuje

Ja tez jestem,ale straszny len jestem do pisania.Staram sie poprawic.Aniu,oby zle mysli odeszly :ok:
ObrazekTesknie kochanie(*)Obrazek Miszka i Majka

kicia582

 
Posty: 381
Od: Pon lut 22, 2010 0:33
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 728 gości