ARI - już rok szuka domu...leczymy GRONKOWCA ZŁOCISTEGO s.31

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 21, 2010 13:52 Re: ARI-szmery w płucach, ASTMA??? :(( bazarki na leczenie-str.1

Szczerze mówiąc to nie wiem, mnie bardziej to wygląda na to, że wczoraj gdzieś go "przewiało", może siedział gdzieś na parapecie albo w jakimś chłodniejszym miejscu, a ja tego nie zauważyłam? Wetka stwierdziła, że u kotów z długą historią i nieleczonymi wcześniej chorobami, w sezonie jesiennym i wiosennym tak bywa, zupełnie jak u ludzi z gorszą odpornością, że jedno przeziębienie goni drugie i trzeba po prostu bardzo bacznie kota obserwować, żeby od razu reagować.
Ostatnio edytowano Pt paź 22, 2010 14:08 przez KMagda, łącznie edytowano 1 raz
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 21, 2010 21:00 Re: ARI-szmery w płucach, ASTMA??? :(( bazarki na leczenie-str.1

Ari już po pierwszej dawce syropu - dostaje Sumamed. Oj, nie smakuje mu to :roll: I choć w gabinecie udaje kotka współpracującego, to w domu już nie jest taki grzeczny :roll: No, ale jakoś poszło. Byle tylko to leczenie było skuteczne :ok:
Marzenia11, masz pw :)
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 21, 2010 23:54 Re: ARI-szmery w płucach, ASTMA??? :(( bazarki na leczenie-str.1

odpisałam :wink:
dobrze, ze ten syrop tylko raz dziennie.. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt paź 22, 2010 11:55 Re: ARI-szmery w płucach, ASTMA??? :(( bazarki na leczenie-str.1

Marzenia11 pisze:dobrze, ze ten syrop tylko raz dziennie.. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Oj, żebyś wiedziała, że dobrze :) A Ari jest kotem mocno nietypowym - ponownie jak przy podawaniu poprzedniego antybiotyku, już po pierwszej dawce przeszły mu wszystkie objawy chorobowe 8O Chyba, że się tajniaczy, żeby uniknąć pysznego syropku ;)
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 22, 2010 12:09 Re: ARI-szmery w płucach, ASTMA??? :(( bazarki na leczenie-str.1

Oj, nadal choróbka męczy Arniego :(
Magdo Droga, czy Arni dostaje coś na podniesienie odporności (pewnie pisałaś, ale ja dziś mało przytomna jestem :oops: )?
W razie czego polecę Ci bardzo dobry, niedrogi syrop z betaglucanem (a może już o tym pisałam :oops: Wybacz, ale naprawdę dziś "lewituję" :roll: )

Kciuki ogromne za koteńka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt paź 22, 2010 14:00 Re: ARI-szmery w płucach, ASTMA??? :(( bazarki na leczenie-str.1

jerzykowka pisze:Oj, nadal choróbka męczy Arniego :(
Magdo Droga, czy Arni dostaje coś na podniesienie odporności (pewnie pisałaś, ale ja dziś mało przytomna jestem :oops: )?
W razie czego polecę Ci bardzo dobry, niedrogi syrop z betaglucanem (a może już o tym pisałam :oops: Wybacz, ale naprawdę dziś "lewituję" :roll: )

Kciuki ogromne za koteńka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Żadna z nas jeszcze o tym nie pisała (chyba ;) ) więc nie jest jeszcze z Tobą tak źle :) W każdym razie Ari dostaje na razie ludzki betaglucan w kapsułkach, o syropie nic nie słyszałam do tej pory, tyle, że pewnie syrop też by trzeba było dawać siłowo? czy można go dodać do jedzenia?
I wielkie dzięki za kciuki :)
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 24, 2010 9:22 Re: ARI-szmery w płucach, ASTMA??? :(( bazarki na leczenie-str.1

Ari miewa się dobrze, absolutnie nie widać po nim choroby, choć jak ostatnio się okazało nie musi to o niczym świadczyć :? Jest już po trzech dawkach syropu, a ja zaczynam być tym podawaniem leku przerażona bardziej niż Ari, który walczy jak lew :roll: Zawijamy go całego w bardzo gruby koc, ale po pierwsze bardzo trudno jest go w nim utrzymać, a po drugie Ari za wszelką cenę próbuje pogryźć rękę, która "leczy" ;) Wczoraj omal nie strzaskał zębami strzykawki 8O :roll: Ale o tyle się mu poprawiło, że choć ucieka do szafy jak jest pora do weta albo na lekarstwo (choć nie mam pojęcia skąd on zna te pory?) to poza tym chodzi swobodnie po domu i daje się głaskać :)
Oby tym razem kontrola wykazała, że koteczek jest już zdrowy :ok: :)
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 24, 2010 11:07 Re: ARI-szmery w płucach, ASTMA??? :(( bazarki na leczenie-str.1

Moje koty też dokładnie wiedzą kiedy wyciągam transporterek w celach zabrania do niego kota, a kiedy w innym celu :roll:
Najważniejsze że zdrowieje i oby tak dalej :ok: :ok: :ok:

Przelałam 289zł za trzy bazarki :piwa: :piwa: :piwa:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon paź 25, 2010 9:01 Re: ARI-po zapaleniu płuc znów infekcja..:((bazarki na weta s.1

Pozdrowienia dla kociej i ludzkiej rodzinki! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon paź 25, 2010 11:44 Re: ARI-szmery w płucach, ASTMA??? :(( bazarki na leczenie-str.1

Marzenia11 pisze:
Przelałam 289zł za trzy bazarki :piwa: :piwa: :piwa:


Naprawdę już nawet nie wiem jak dziękować :oops: :1luvu:

Ari zaczął już znowu bawić się ze Smykiem, gania po całym domu, więc mam nadzieję, że faktycznie zdrowieje tym razem. Okien już prawie w ogóle nie otwieram - byle tylko go nie przewiało :roll:
Dzisiaj dzwoniłam do weta, żeby upewnić się jak długo mam podawać syropek, bo jakoś majaczyło mi się, że była mowa o 4-5 dniach, ale okazało się, że zapisanych jest 7 dni :? I doprawdy nie wiem jak my to przejdziemy. My, tz. TZ i ja :roll: Ari jest bardzo przeciwny syropkowi, niestety jest także bardzo silny i nastawiony agresywnie do osób, które zapodają mu takie świństwa. Zupełnie nie wiem jak otwierać pysk kotu, który za wszelką cenę próbuje gryźć??? eh, jeszcze 3 dni...
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 27, 2010 15:22 Re: ARI-po zapaleniu płuc znów infekcja..:((bazarki na weta s.1

W końcu jakieś dobre wieści mamy :) Ari był dzisiaj na kontroli, szmery w oskrzelach ciągle są i prawdopodobnie już zostaną jako pozostałość po chorobie ale Ari czuje się dobrze, antybiotyk został już odstawiony, teraz czeka nas 2 tygodnie wzmacniania organizmu betaglukenem i ponowna kontrola. Jeśli coś będzie budziło niepokój to będzie powtarzane RTG. Jeśli będzie ok to można będzie szczepić :) Dzisiaj była też morfologia ale wyniki będę znała dopiero za jakieś 2 godziny.

Bardzo dziękuję Wszystkim, którzy nam pomagali w trudnych chwilach !! :1luvu:
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 27, 2010 19:45 Re: ARI-po zapaleniu płuc znów infekcja..:((bazarki na weta s.1

No i niestety morfologia wykazała, że Ari ma problemy z wątrobą :( Ponieważ wyniki odbierał mój mąż, więc na razie mogę tylko przekazać to co jest zapisane, a dopytam się jeszcze jutro telefonicznie w przychodni.
Jeśli chodzi o badanie biochemiczne to mam takie wyniki - niestety nie ma zapisanych jednostek:

ALP 68,7
CREA 0,5
GOT 40,6
GPT 72,1
UREA 60,6

HEMATOKRYT:
HT 56%
ROZMAZ LEU. 2%

Co to wszystko znaczy, nie mam zielonego pojęcia, w każdym razie Ari ma zaleconą dietę wątrobową ew. może brać 1 tab. dziennie Hepatilu. Nie wiem co jest lepsze? I nie wiem jak wygląda dieta wątrobowa, dopytam jutro.
Aha, i Ari jest niewystarczająco nawodniony - mam mu mieszać jedzenie z wodą, żeby w ten sposób dopijał.
No i muszę sobie poczytać o problemach z kocią wątrobą bo w tej chwili jestem zupełnie zielona w temacie :( Biduś z tego Ariego :(
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 27, 2010 22:07 Re: ARI-po zapaleniu płuc znów infekcja..:((bazarki na weta s.1

Wg wyników mojej kotki paramtery watrobowe to GOT (inaczej AST) oraz GPT (inaczej Alt). I tu znaczene mają jednostki, gdyż u mnie na wydruku jest GOT 38,5 U/L (norma to 6-44) oraz GPT 82,8 U/L (norma 20-107). Skoro wyniki Ariego świadczą o problemach z wątrobą to znaczy, ze jednostki (i dzieki temu też normy) muszą być inne.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw paź 28, 2010 19:54 Re: ARI-po zapaleniu płuc znów infekcja..:((bazarki na weta s.1

Niestety, niczego się dzisiaj nie dowiedziałam, bo nie mogłam się dodzwonić, zresztą nie miałam za wiele czasu ale jutro idę na 8 rano z Szarotką więc o wszystko dokładnie się wypytam.
Ari szaleje po domu, tylko niestety chodzi wciąż z plastrem dookoła jednej łapy i nie pozwala go sobie zdjąć :(
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 29, 2010 20:30 Re: ARI-po zapaleniu płuc znów infekcja..:((bazarki na weta s.1

Ari wciąż chodzi z plastrem na jednej łapie :roll: i bardzo groźny się robi przy próbach zdjęcia więc obawiam się, że będzie tak chodził do czasu kontroli u weta :roll: :oops: Jeśli chodzi o wątrobę to wyniki tylko nieznacznie odbiegają od normy i hepatil powinien załatwić problem. Na dietę wątrobową się raczej nie zdecyduję bo to by oznaczało przejście na wysokoenergetyczną karmę leczniczą, a Ari musi się zacząć odchudzać :oops: Więc musiałabym mu wydzielać naprawdę małe porcyjki i obawiam się, że spotkałoby się to z bardzo dużymi protestami :roll: A poza tym Ari zachowuje się już zupełnie jak przed chorobą - czyli bawi się, przytula, wcina i śpi :)
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, Google [Bot] i 420 gości