K-ów, walki popowodziowej ciąg dalszy :-[[

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 27, 2010 22:57 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

Miało iść priw :mrgreen:

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Czw maja 27, 2010 22:59 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

_namida_ pisze:
Tweety pisze:A Drab kiedy wraca? Nie idzie bezpośrednio ze schronu do domu?


Drab już wrócił, siedzi w swojej klatce na Kocimskiej :)

A koszulki też nie mam... Kiedyś zamawiałam na priv, ale potem zdaje się miałam się przypomnieć,
czego nie zrobiłam...
Jakoś się kolorystycznie dopasuję.


sprawdziłam listę, nie mam ale, kurcze, privy sprawdziłam wszystkie i nie było do Ciebie :roll: odziejesz się w jakąś zieleniznę.

Czyli Drabik był tylko tymczasowo, bo jakoś zrozumiałam, że jedzie, zostaje i wraca. A to było z pominięciem "zostaje"

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 27, 2010 23:00 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

_namida_ pisze:Miało iść priw :mrgreen:


możesz usunąć, już przepisałam

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 27, 2010 23:08 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

Nie mam identyfikatora :roll:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 27, 2010 23:14 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

anna09 pisze:Nie mam identyfikatora :roll:


Twoje dane mam.

ok, ja znikam do Rysia, bo popołudnie u niego takie smutniejsze :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 27, 2010 23:19 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

Moja maluchy zaczynają się interesować miseczką.
W przyszłym tygodniu dam in trochę bebiko2R.
Są cudne! :1luvu:
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 27, 2010 23:52 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

Tweety pisze:e

Tosza, dzięki za zajęcie się sprawą persicy i mam nadzieję, że nie byłam taka jak powiedziałam, że mogę być :oops: odbierając 150-ty telefon mając chore gardło człowiek ma mordercze myśli

A za znalezienie, odbicie od "opiekunki" i opiekę nad czterema tygodniowymi kociakami nie podziękujesz? :mrgreen:
Albo za zgłoszenie sprawy na policji w Świątnikach?
Zdjęcia wstawię i opiszę wszystko jutro, a właściciwie dzis, tylko później. Właśnie skończyłam ja golić.
Tweety, a właściwie to jakim pokrętnymi ścieżkami chodziły wczoraj Twoje myśli, że wymysliłaś, żeby dac tej pani, która zwinęła kota, mój telefon? :lol:

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 28, 2010 0:13 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

Tosza doszłyśmy z Rustie do wniosku, że tobie to się zawsze trafi jakaś pokręcona sprawa :wink: . Maluszki śliczne tylko pewnie teraz mają łysą matkę. W sumie to łatwiej się dostać do cyca. Domy się będą o nie bić (trzy rudzielce i szylkretka). Mamuśka grzeczniutka i bardzo ufna, mimo że płynie w niej krew "jadowitych" persów :twisted: . Kiedyś będzie cudna jak obrośnie futerkiem.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 28, 2010 0:26 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

Sylwka pisze:Tosza doszłyśmy z Rustie do wniosku, że tobie to się zawsze trafi jakaś pokręcona sprawa :wink: . Maluszki śliczne tylko pewnie teraz mają łysą matkę. W sumie to łatwiej się dostać do cyca. Domy się będą o nie bić (trzy rudzielce i szylkretka). Mamuśka grzeczniutka i bardzo ufna, mimo że płynie w niej krew "jadowitych" persów :twisted: . Kiedyś będzie cudna jak obrośnie futerkiem.

Ale przynajmniej nie skradam się nocami po żadnych działkach, żeby ukraśc kota psychopacie. Czyli i tak mam lepiej :D
Persica już pokazała jad-rzuciła się z wrzaskiem na wywietrznik w drzwiach, przy którym dyżur pełnia rezydenci i starsze tymczasy. Na początku zupełnie nie reagowała nawet na wtargnięcie Partyzantów, a może reaguje tak tylko na kocice.
I nie podobają mi sie jej oczy. Tak dziwnie patrzą :x

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 28, 2010 6:00 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

nie mam identyfikatora :roll:
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 28, 2010 6:14 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

Nie ma to jak upojna nocka z kotkami
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Idę do pracy
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Pt maja 28, 2010 6:26 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

Nie mam identyfikatora, nie mam koszulki ( a jestem prawie pewna że poszło pw :?: ) a legitymacje mi cuś chyba zjadło - pewnie Niemiec co wszystko chowa......
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Pt maja 28, 2010 6:50 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

Też nie mam identyfikatora, przynajmniej przy sobie, a w sprawie koszulki był priv z zamówieniem :)

milu

 
Posty: 4076
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 28, 2010 9:14 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

niaktualne, już wiem.
Obrazek

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 28, 2010 9:19 Re: K-ów, nie dość, że kiepsko to jeszcze powódź ..... :-((

Tweety pisze:
Kasiu Katarzyno, matko nieomalże karmiąca, porzucisz na chwilkę swoje bezcenne skarby i wesprzesz nas w walce o lepsze jutro dla naszych podopiecznych? Szturmówki mieć nie musisz, jutro powinna przyjechać Twoja (i pozostałych) koszulinka


Powtórzę to co przez telefon: i po co te złośliwości?? he!! :)

łatwo wam mówić! Mądrale! dziesiątki kociaków przewinęły się przez Wasze ręcę to jesteście spokojne! No

Wczoraj jak już wiedziałam że:

1. nie umarły z powodu utopienia się w miseczce z wodą :)

2. nie umarły po odrobaczeniu :)

bałam się że jeden umiera bo zauważyłam, że jest mniejszy i się nie ruszał przez baaaaardzo długi czas i bracia go od cycka odpychali i w ogóle...........
i nie śmiejcie się bo się zamknę w sobie!!

Ale to jest chyba tak jak z tą zasadą z dziećmi:

Co robi rodzic jak dziecko połknie pieniążek??

1. jak jest to pierwsze dziecko wzywa karetkę i jedzie w panice do szpitala
2. jak drugie dziecko podaje lekkie środki przeczyszcające i sprawdza czy pieniążek został wydalony
3. jak trzecie dziecko po prostu odlicza od kieszonkowego


Mogę Wam pomóc w niedzielę ale max do 11.30-12.00, są urodziny brata Marcina i poźniej niestety nie mogę. Identyfikator mam co prawda wygląda jak psu z gardła wyjęty ale jest :)
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 71 gości