Kociara82 pisze:Maja do mizianek dolaczy darmowy peeleng rak wykonany wlasnym jezyczkiem
czasem tez "mala akupunkturka"Ja do dzis mam slad po jednym jej wkluciu
zdrowie mruczkow
To jest zdrowa akupunktura , bo kocia

Moderator: Estraven
Kociara82 pisze:Maja do mizianek dolaczy darmowy peeleng rak wykonany wlasnym jezyczkiem
czasem tez "mala akupunkturka"Ja do dzis mam slad po jednym jej wkluciu
zdrowie mruczkow
Kociara82 pisze:wiem, wiemchoc sie czasem troche pozloszcze na to, ale i tak Majcie kocham bardzo
Ona wie z reszta
Kociara82 pisze:ale ma szczescie, ze nie odchodzi sam, bo ma ciebie, twoja bezwarunkowa milosc, milosc cioteczek forumowych...
a poza tym ktorego kota da sie nie kochac? Nie znam takiegoNajwiekszy dzikus zasluguje chocby na odrobine milosci
Justa&Zwierzaki pisze:Wieści od Primy :
Kochani,
zablokowanie drzwi niewiele dało, bo i tak kotka storpedowała je ( nie zamykają się jak trzeba ).
Miauczała jak zwykle głośno- ale o 5 rano miauczenie wydobywało się z łazienki- jej ulubione miejsce pod wanną- więc ją zamknęłam i przespałam do 9 sukces
Rano gdy chciałam ją pogłaskać pod wanną- zawarczała, zasyczała...
Rozmawiałam z Justyna- i objawy zachowania sa niepokojące- niestety zrobiła się dzikim kotem, przemykającym w nocy na jedzenie- kiedy tylko podniosę glowę z poduszki- ucieka w popłochu.
mam poduszkę ulubioną ,zabawki wypachnione kocią miętka i kropelkami miętowymi, próbowałam się z nią bawić piłeczkami, myszkami na sznurku- nic.
Zobaczymy co będzie dziś w nocy i co Justyna powie. jednak 5 lat u Justyny robią swoje...
Użytkownicy przeglądający ten dział: alessandra, anna1402, bondiare, Google [Bot], puszatek i 198 gości