K-ów, pożegnaliśmy Kicię :-((((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 22, 2009 7:45

Kinya - daj mi te kurduple. Najwyżej przez kilka dni posiedzą w transporterku - klata zajęta przez Maszunię po operacji.


Nie było mnie tu jakiś czas - i rozróba.

Pewnego rodzaju zarzuty możne ferowac wtedy, kiedy ktoś jest w jakiś sposób prawnie zobowiązany do jakichś świadczeń - nie w odniesieniu do pracy społecznej!

Atak na Kastaprę uważam za paskudny.
Akima - czy Ty nigdy nie zawalasz?
Naprawdę - nigdy?

Kastapra po prostu robi dla kotów trochę za dużo.
Ktoś, kto siedzi na forum od niedawna. może o tym nie wiedzieć.

Takimi atakami zniechęcamy do działania. Szkodzimy Fundacji.

Ja już nie raz oberwałam na forum - dlatego mnie boli, kiedy wali się innych.

Koniec. Do tematu nie wracam.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 22, 2009 7:54

Czy ktoś ma jakąs koncepcję odnośnie przewiezienia kici z Warszawy do Krakowa, Pauliny M na tymczas?

Znacie kogoś, kto jedzie na trasie Warszawa - Kraków?
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 22, 2009 8:11

Ponieważ pojawiła się już ktoraś z kolei opinia, że szkodzę więc z forum się żegnam. Pewnie nie pierwsza i nie ostatnia osoba. Nie potrzebuję takich stresów i przepychanek a szkodzic też nie zamierzam.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 22, 2009 8:17

nie uczyli Cie dziewczyno w szkole czytania ze zrozumieniem ??

"Takimi atakami zniechęcamy do działania. Szkodzimy Fundacji."

Miuti nigdzie nie powiedziala, ze Ty szkodzisz...
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Śro lip 22, 2009 8:33

Akima, nie uciekaj, zostań. Całe to zamieszanie urodziło się przypadkowo, nikt nie miał na jego skutek odchodzić.
Im więcej osób, tym więcej opinii i zdań i pomysłów, jak fundacja powinna działać.
Faktem jest, że swary szkodzą fundacji, a swarów ostatnio sporo, dlatego pracy jeszcze więcej.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro lip 22, 2009 8:33

Dziewczyny dzięki wielkie za głosy zrozumienia, to jeszcze bardziej uświadcza mnie w przekonaniu, że zachowanie Akimy jest aroganckie,chamskie, czyta bez zrozumienia, bełkocze nie na temat,jest agresywna itp itd. Jeszcze w życiu nie wdałam się na tym forum w taką dyskusję. Jasna cholera, nic takiego nie zrobiłam!
Co do Esmy, jak ją adoptujesz to będziesz decydować, póki co Allegro robię ja i Esma też będzie wystawiana!!!! Co do nowych kotów, jak widzisz moja prośba o pomoc (prócz twojego histerycznego "dziękuję za Esmę, maluchy wystawię sama) nie spotkała się z żadnym odzewem, co wcale mnie nie dziwi, bo każdy jest zajęty na maxa, a wizja wystawienia 20 aukcji na Allegro, może powalić (zwłaszcza, że ja mam szablony ze starych aukcji i zajmie mi to na pewno mniej, ale wtedy gdy wejdę do domu i będę miała na to czas!!!!!!!!!!!!!!).
Więc nie pitol że wystarczyło poprosic o pomoc bla bla bla, bo lasu rąk nie ma!!!!!!!
Z przyjemnością cię żegnam jeśli opuszczasz forum, bo robisz tu niepotrzebny syf!!!!!!!

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 22, 2009 8:33

I proszę szanujmy siebie i swój czas.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro lip 22, 2009 8:39

lutra pisze:Akima, nie uciekaj, zostań. Całe to zamieszanie urodziło się przypadkowo, nikt nie miał na jego skutek odchodzić.
Im więcej osób, tym więcej opinii i zdań i pomysłów, jak fundacja powinna działać.
Faktem jest, że swary szkodzą fundacji, a swarów ostatnio sporo, dlatego pracy jeszcze więcej.


Amelia Akima zaatakowała mnie pierwsza w bardzo nieelegancki sposób,następnie gdy Kosma ośmieliła się wyrazić swoje zdanie, zaatakowała też ją...
Ja nie będę kopiować wypowiedzi i odnosić się do nich, bo szkoda mi czasu, ale koń jaki jest każdy widzi.
Zobaczymy ile Akima tak "zaorze". Jeszcze raz powtarzam, nie zamierzam przejmować się tego typu zarzutami, atakami,pseudoargumentami i ona nie jest od reprymend w moim kierunku, nie jest ani moją mamą ani przełożonym, w nosie to mam.
Na razie

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 22, 2009 8:41

Kastapro kochana! Ty też nie obrażaj.
Zagalopowała się dziewczyna, nie zna Twojej sytuacji, twojego zapału w działaniu. I ogromu pracy, jaką wkładasz w ratowanie kotów.

Dajmy sobie nawzajem prawo do popełniania błędów, do potknięć.
I nauczmy się wybaczać. :aniolek:

Ja też już raz uciekłam na jakiś czas z forum po głupich pretensjach jednej z koleżanek, ale wróciłam.

No!
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 22, 2009 8:43

Swoją drogą - ja sama taka chętna do wybaczania to nie jestem...
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 22, 2009 9:39

Miuti a co tu wybaczać....
Jeśli Aga zadzwoni nocą, że trzeba jechać do Krakvetu bo kociaki chorują, to ja to zrobię i nie ma dla mnie problemu, bo to jest sprawa życia i śmierci tak? Ale jeżeli ja nie wpłacę na czas kasy na Allegro i w związku z tym jest jakiś tam poślizg, to ja nie czuję, że to jest sprawa życia lub śmierci...I informuję, i tłumaczę i w końcu robię to cholerne Allegro. A czemu jakaś panienka ma się na mnie rzucać o to?? To nawet Aga, która tutaj szefuje, poprostu zapytała, ale to jest inna klasa i inna liga, więcej zrozumienia dla drugiego człowieka. Już nie raz było tak, że ktoś przerywał ogłoszenia bez uprzedzenia!!!! Zaprzestawał i nie był w taki sposób atakowany, bo każdy z nas rozumie, że to wolontariat a nie obóz koncentracyjny: nic nie muszę, a chcę, bo uważam, że inaczej nie można. No tak, ale wtedy nie było Akimy z nami, więc dlatego się tym osobom nie dostało :)

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 22, 2009 9:43

Ja z innej beczki :wink:
Tweety, wpisz mnie na Wielopole na 27, 28 i 31 lipca oraz 01 do 05 sierpnia po południu. W niedzielę, 2 sierpnia, mogę być też przed południem. Potem wybywam na urlop (nareszcie!)

Firka mogę odebrać z Chirona najpóźniej we czwartek, 6 sierpnia. Gdyby musiał siedzieć dłużej (mam nadzieję, że nie), to będzie musiał odebrać go ktoś inny.
Ostatnio edytowano Śro lip 22, 2009 9:46 przez miszelina, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro lip 22, 2009 9:43

Heńkowa prywata, gdyby ktoś miał chęć podrzucać, lub znał kogoś, kto Henia pokocha, to...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4710585#4710585
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro lip 22, 2009 9:47

Lutra, wymyśliłaś już jakieś imię dla swojej wirtualnej koteczki z Oświęcimia? :wink:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 22, 2009 9:49

Tak, RYFKA! Dziś się poznamy na okoliczność odbierania bielanek :). MMS nie doszedł, mój telefon jest fuj.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 78 gości