Pomocy!!Koty z pogorzeliska ok.Łodzi Kacper wrócił z adopcji

Dziewczyny, założyłam Alusi wątek, z racji tego że pierwszy "dobił" już do setki.

Zapraszam

viewtopic.php?f=1&t=103619

Ala jest u mnie już pół roku

jest grzeczną i czyściutką kotką, nie sprawia żadnych problemów... jest tylko uzależniona od wołowiny

Z radością donoszę, że jednen z 6 kocurów bytujących na działce p. Teresy - czarny Łapa oddalił się wczoraj do własnego domu, zamieszkał w Ozorkowie

Bądź kocie szczęśliwy :ok:

Czy może ktoś potrzebuje 5 kotów wychodzących? :wink:

A my jestesmy z Moli bardzo zadowoleni :-)

Dziewczyna super dogaduje sie z naszymi kotami, psami i dziecmi :-)

Bardzo zaciekawiona jest szczeniakami, ktore ganiaja sie z nia po calym domu :-)

2 miesiace temu Mola zostala wysterylizowana :-)

pozdrawiam serdecznie

Ewusek pisze:A my jestesmy z Moli bardzo zadowoleni
Dziewczyna super dogaduje sie z naszymi kotami, psami i dziecmi Bardzo zaciekawiona jest szczeniakami, ktore ganiaja sie z nia po calym domu
2 miesiace temu Mola zostala wysterylizowana

pozdrawiam serdecznie

No to super, ze Wam się dobrze układa

Dzięki za wieści

Jeden z sokolnickich pogorzelców - Kacperek pilnie poszukuje domku ,on i jeszcze 4 jego kumpli zostali na działce p.Teresy .W tej chwili Kacperek jest w wiedźmowym hoteliku ,bo się chłopak
przeziębił . Kacper jest strasznym miziakiem ,kocha wszystko psy ,koty ,dzieci . Bardzo byśmy chciały żeby nie musiał już wracać na działkę ale mamy mało czasu .

tak wygląda Kacperek - mały słonik , bezdomny :1luvu:

To Kacperek jest w dzisiejszym "metrze"...?

Kacperek ,Kacperek :1luvu:

wiedźma_65 pisze:Kacperek ,Kacperek

I jak, i jak...? coś się szykuje...?

Cameo pisze:
I jak, i jak...? coś się szykuje...?

Nic się nie szykuje :evil:

z ''metra '' był jeden durny telefon i to o 23:30 :evil:

Kacperku, jeszcze znajdziesz super domek, nie poddawaj się!

To tak jak u Alusi... jeden, dosłownie jeden telefon

czy to Kacperek, który nie miał szczęścia w adopcji i wrócił po tygodniu?

taki jest kochaniutki.....musi znaleźć domek :ok:

Do góry Kacperku, po domek, chociaż teraz to chyba nie jest dobry czas na adopcje...

Dobry, czy niedobry czas... trudno powiedzieć.
Niechby super dom się trafił to i w Wigilię go wydamy.

Ten kot jest niemożliwy, byłam wczoraj u niego bo zawoziłam czarne dziewczynki z lecznicy od CC.
On nie potrzebuje nic więcej niż głaskanie, głaskaj mnie, głaskaj, głaskaj, a ja będe robił baranki

Komu takiego kota?

ile kosztuje miesieczne utrzymanie Kacperka w hoteliku ?

Kacperku ty musisz znaleźć domek!!!!

Pomocy!!Koty z pogorzeliska ok.Łodzi Kacper wrócił z adopcji

Kto przegląda forum