Pepeć jest już w swoim nowym DS na parapecie i... ciągle wygląda przez okno... Bardzo się cieszę i mocno dziękuję mężowi (do niedawna TŻ), że zgodził się by pozostała z nami na stałe
Pozdrawiamy, M&M'sy + 3 KOTY + BAMBARYŁKA na czterech zapałkach - zwana dalej Pelasią
.... a Pepeć wcale nie zauważyła "zmian" - nadal wyglada przez okno, choć nie zamierza dotknąć zewnętrzego parapetu... Jestem przeszczęśliwa, że na stałe zostaje na nami...