Po drugiej stronie siatki - schr. łódź V

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro paź 29, 2008 10:36

Za godzinę jadę do schroniska, po drodze kupię serca. Sprawdzić coś, kogoś ? Na pewno zrobię fotki syjamce, pani Jola prosiła o ogłoszenia dla niej. Co prawda dopiero w przyszły weekend miną dwa tygodnie kwarantanny i jeśli się nie zgłosi właściciel to będzie ją można wydać. Ale już można jej szukać domu. Może założyć wątek na kociarni ?

W sobotę i niedzielę schronisko zamknięte, pani dyr. uznała, że i tak pewnie ludzi będzie jak na lekarstwo, więc pracownicy dostali wolne. Na dużurze będzie dr Jola.

Edit: acha, w szpitaliku od kilku dni chodzi lampa, trochę to trwa bo odkażany jest boks po boksie, wetkom zależało, żeby odkazić po tych przypadkach pp. Jeszcze to kilka dni może potrwać, pewnie do weekendu.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 29, 2008 10:47

Aniu, może uda Ci się dowiedzieć czy jest Norah nr 140 (w weekend jej nie było na boksie) i jak się czuje Cini-Minisia nr 130 (powinna być w szpitaliku). No i jak te koteczki od Pana? Może można je pofocić i zacząć im już szukać domu?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro paź 29, 2008 11:01

a ja poproszę o sprawdzenie, jak moje "dziecko" (ta malutka burania z rudymi mazami) jest w jedynce, prycha. Zobacz, Aniu, co z nią, ok? czy zdrowa? i co z kotkami od Pana?

jakby Ci się udało wyciągnąć max informacji o 118, to czarny kot z lecznicy pod Koniem, ma problemy neurologiczne. Mam mu zrobić opis, ale nie mam zdjęć :oops: nie wiem, czy Sis robiła...

czyli zakaz wstępu do szpitala ma związek z odkażaniem? to nawet w porządku...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 29, 2008 11:09

Ania - sprawdź czy nie ma w schronie Arlekina i tej czarnej koteczki zaginionej - 9 msc, cała czarna, po sterylce
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 29, 2008 11:23

ok., zapisałam wszystko, posprawdzam, co się da.

Pytałam o kotki od pana - mają nadal katar, ale zaczęły lepiej jeść. Porobię im fotki.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 29, 2008 13:35

Numer 118 jest obfocony, jakby cuś.

Sis

 
Posty: 15965
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro paź 29, 2008 13:44

Sis pisze:Numer 118 jest obfocony, jakby cuś.


Asia, to prześlij mi na prywatnego maila, ok? miałam kolejny telefon o Zamira, więc jeśli tamten pójdzie do domu, to może i temu się poszczęści, ale muszę foty Pani wysłać
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 29, 2008 14:01

Georg-inia pisze:
Sis pisze:Numer 118 jest obfocony, jakby cuś.


Asia, to prześlij mi na prywatnego maila, ok? miałam kolejny telefon o Zamira, więc jeśli tamten pójdzie do domu, to może i temu się poszczęści, ale muszę foty Pani wysłać


pamietajcie o czarnym Richardzie. Moze ktos sie pokusi na niego.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 29, 2008 15:01

Dzwoniła pani w odpowiedzi na ogłoszenie o koteczce, która znalazła moja siostra:
dwa dni temu zginął półroczny wykastrowany burasek - z domków przy Skarbowej/ Julianowskiej.
Z białym gorsecikim i czerwoną obróżką.
Wychodzi, bo starsza kotka też wychodzi.

To nie ten "nasz", ale jak półroczny i wykastrowany, to może forumowy?
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 29, 2008 16:18

dziewczyny mam wiesci o Airis ( zalicytowali mi ja na allegro, stad mialam dane, nie wiem czy pamietacie ze pojechala na wies jako lwica salonowa )Dla uspokojenia to kot typowo domowy z mozliwoscia wychodzenia, okolica bezpieczna.

Witam. Kotka bardzo dobrze się zaklimatyzowała. Przez kilka pierwszych dni była lekko osowiała i speszona nową sytuacją, ale z czasem zaczęła czuć się dobrze...Jest żywiołowa i chętna do zabawy...Czasem nawet nie potrzebny jest jej do tego człowiek, sama znajdzie sobie zabawkę, najczęściej jest to paczka chusteczek....Bardzo lubi spędzać czas na świeżym powietrzu....Jako że nauczyła się otwierać drzwi, wychodzi kiedy tylko ma na to ochote...Widać, że podoba jej się u nas...W załączniku przesyłam kilka zdjęć kotuni :) Pozdrawiam


i zdjecia ( wybralam 3 najladniejsze)
ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

Laleczka odzyla :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 29, 2008 18:56

buuu... u mnie widać tylko jedno środkowe :cry:
Airis wśród zieleni, no nie mogę.. :lol:


Dziś miałam tel. o Felka, pingwinka. Zaprosiłam do schronu, dałam namiary, zobaczymy.

Sis

 
Posty: 15965
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro paź 29, 2008 19:29

Asia, ja siem tylko przypomnieć chciałam o foty 118 :oops: bo mnie Pani mailami bombarduje :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 29, 2008 19:31

Ingus dopiero wróciłam i obiadokolację robię. daj mi chwilę, co?

Sis

 
Posty: 15965
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro paź 29, 2008 19:44

Poszło na maila :)

Sis

 
Posty: 15965
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro paź 29, 2008 19:47

Sis pisze:Ingus dopiero wróciłam i obiadokolację robię. daj mi chwilę, co?


pewnie, przepraszam :oops: ja też dopiero co wróciłam...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 28 gości