K-ów,zdrowy kocur do uśpienia,teraz w Krakvecie, co dalej??

[Tweety]

odnośnie Gdańska to na razie pierwszy możliwy transport jest w weekend do Włocławka z anna09 i jeżeli ta p. Dorota będzie jechać tak jak planuje to wracając z Warszawy weźmie kociaki po drodze, będzie wiedzieć w piątek czy jedzie

Tweety, ja wyjeżdżam w piątek, więc musimy to zgrać do tego czasu

o kurcze a o której i jak długo tam jesteś?

Wyjeżdżam w piątek przed południem i zostaję tam do poniedziałku.

a dałoby sie w najgorszym wypadku przetrzymać te kociuszki gdzieś u Ciebie do soboty? nie wiem jeszcze kiedy ona będzie jechać z tej Warszawy

[anna09]

odnośnie Gdańska to na razie pierwszy możliwy transport jest w weekend do Włocławka z anna09 i jeżeli ta p. Dorota będzie jechać tak jak planuje to wracając z Warszawy weźmie kociaki po drodze, będzie wiedzieć w piątek czy jedzie

Tweety, ja wyjeżdżam w piątek, więc musimy to zgrać do tego czasu

o kurcze a o której i jak długo tam jesteś?

Wyjeżdżam w piątek przed południem i zostaję tam do poniedziałku.

a dałoby sie w najgorszym wypadku przetrzymać te kociuszki gdzieś u Ciebie do soboty? nie wiem jeszcze kiedy ona będzie jechać z tej Warszawy

Tak, najwyżej postawię rodziców przed faktem dokonanym Na pewno nie wyrzucą z domu ani mnie, ani kotków

[kosma_shiva]

odnośnie Gdańska to na razie pierwszy możliwy transport jest w weekend do Włocławka z anna09 i jeżeli ta p. Dorota będzie jechać tak jak planuje to wracając z Warszawy weźmie kociaki po drodze, będzie wiedzieć w piątek czy jedzie

Tweety, ja wyjeżdżam w piątek, więc musimy to zgrać do tego czasu

o kurcze a o której i jak długo tam jesteś?

Wyjeżdżam w piątek przed południem i zostaję tam do poniedziałku.

a dałoby sie w najgorszym wypadku przetrzymać te kociuszki gdzieś u Ciebie do soboty? nie wiem jeszcze kiedy ona będzie jechać z tej Warszawy

Tak, najwyżej postawię rodziców przed faktem dokonanym Na pewno nie wyrzucą z domu ani mnie, ani kotków

ja jestem tylko ciekawa jak te kocury siebie zniosą razem

A czy Aleks i Kosma są szczepieni ??
Kminkowi juz dużo lepiej, ale wolę mieć pewność

A co do Nory, to ona już prawie nasza, wiec nie wiem czy oddam ją komukolwiek, Krzyś sie tylko boi trochę, chyba nie rozumie, ze te koty i tak u nas są, wiec nic się nie zmieni:)

[Tweety]

chłopaki są zaszczepione, obydwa, zresztą Aleks ciężko odchorował, to szczepienie, ostatni antybiotyk wziął w piątek. Jeżeli Kminek nie będzie gotów do drogi to p. Dorota ma być za miesiąc w Krakowie to wtedy chciałaby go zabrać.
Justynko, nie szukamy domu dla pięknotki Nory?

[Tweety]

chłopaki są zaszczepione, obydwa, zresztą Aleks ciężko odchorował, to szczepienie, ostatni antybiotyk wziął w piątek. Jeżeli Kminek nie będzie gotów do drogi to p. Dorota ma być za miesiąc w Krakowie to wtedy chciałaby go zabrać.
Justynko, nie szukamy domu dla pięknotki Nory?

ja nie mogę wypowiedziec ostatecznego słowa, może to zrobić tylko ten zły, który zresztą stworzył sobie nawet swoje konto, żeby oddać głos w ankiecie.
Ale On jest zły i goopi

no, to lada chwila pokażą się tutaj wpisy od tajemniczego nieznajomego Krzyś proszony jest o ujawnienie się!
A co ze zdjęciami do tego albumu kotów schroniskowych?

[kosma_shiva]

chłopaki są zaszczepione, obydwa, zresztą Aleks ciężko odchorował, to szczepienie, ostatni antybiotyk wziął w piątek. Jeżeli Kminek nie będzie gotów do drogi to p. Dorota ma być za miesiąc w Krakowie to wtedy chciałaby go zabrać.
Justynko, nie szukamy domu dla pięknotki Nory?

ja nie mogę wypowiedziec ostatecznego słowa, może to zrobić tylko ten zły, który zresztą stworzył sobie nawet swoje konto, żeby oddać głos w ankiecie.
Ale On jest zły i goopi

Wiesz Agnieszko, ja to juz i Kasię uwazam za swoją i za nic jej nie oddam, najwyzej sie wyprowadze, ale wtedy zabiorę tez Nikosia i Leona

[kosma_shiva]

chłopaki są zaszczepione, obydwa, zresztą Aleks ciężko odchorował, to szczepienie, ostatni antybiotyk wziął w piątek. Jeżeli Kminek nie będzie gotów do drogi to p. Dorota ma być za miesiąc w Krakowie to wtedy chciałaby go zabrać.
Justynko, nie szukamy domu dla pięknotki Nory?

ja nie mogę wypowiedziec ostatecznego słowa, może to zrobić tylko ten zły, który zresztą stworzył sobie nawet swoje konto, żeby oddać głos w ankiecie.
Ale On jest zły i goopi

no, to lada chwila pokażą się tutaj wpisy od tajemniczego nieznajomego Krzyś proszony jest o ujawnienie się!
A co ze zdjęciami do tego albumu kotów schroniskowych?

kurcze, Agnieszko, miałam problem z wysłaniem postów no i jakoś śmiesznie wyszło, że odpowiedziałas na posta, który pojawił sie później :D:D

[Tweety]

chłopaki są zaszczepione, obydwa, zresztą Aleks ciężko odchorował, to szczepienie, ostatni antybiotyk wziął w piątek. Jeżeli Kminek nie będzie gotów do drogi to p. Dorota ma być za miesiąc w Krakowie to wtedy chciałaby go zabrać.
Justynko, nie szukamy domu dla pięknotki Nory?

ja nie mogę wypowiedziec ostatecznego słowa, może to zrobić tylko ten zły, który zresztą stworzył sobie nawet swoje konto, żeby oddać głos w ankiecie.
Ale On jest zły i goopi

Wiesz Agnieszko, ja to juz i Kasię uwazam za swoją i za nic jej nie oddam, najwyzej sie wyprowadze, ale wtedy zabiorę tez Nikosia i Leona

oho, wygląda jakby na noże poszło na tego Dobrego Pasterza

[BarbAnn]

o rany o rany o rany
czyli juz mi tak malo zostalo aby sie cieszyc ciumkaczem
w taki swiat pojedzie kruszynka moja malunia
kosma jest szczepiony, odrobaczony i odjajczony
wczoraj sie polozylam kolo niego na dywanie i od razu mialam stado
srebka ktory sie na mnie uwalil, ze sie tak wyraze, i niewazne ze lezalam na boku, wszystko sie da
i havke ktora od razu zaczela mi myc wlosy
napisalam do Etiopi bo moja pani wet poszla na seminarium do Niziolka
szuka jak leczyc astme
i ten airkat to ostatni pomysl jak ulzyc srebkowi
jakie to szczescie ze trafilam na weterynarza ktoremu sie chce szukac i nie faszeruje mi kota lekami tylko wyklucza sprawdza i bada

[Miuti]

Moja klatka jest u p. Marka.
Z kolei u mnie jest klatka Toszy i taka wielka psia klatka.

Może by coś do nich wsadzić? Niekoniecznie w moim mieszkaniu...

[cincian]

chłopaki są zaszczepione, obydwa, zresztą Aleks ciężko odchorował, to szczepienie, ostatni antybiotyk wziął w piątek. Jeżeli Kminek nie będzie gotów do drogi to p. Dorota ma być za miesiąc w Krakowie to wtedy chciałaby go zabrać.
Justynko, nie szukamy domu dla pięknotki Nory?

ja nie mogę wypowiedziec ostatecznego słowa, może to zrobić tylko ten zły, który zresztą stworzył sobie nawet swoje konto, żeby oddać głos w ankiecie.
Ale On jest zły i goopi

no, to lada chwila pokażą się tutaj wpisy od tajemniczego nieznajomego Krzyś proszony jest o ujawnienie się!
A co ze zdjęciami do tego albumu kotów schroniskowych?

No więc wszem i wobec ujawniam się
Z fotkami kotów ze schroniska to spróbujemy w tym tygodniu aczkolwiek po ostatnich przejściach z naszymi kotami trochę obawiam się "You know WHO" (albo WHAT)
Także jeśli coś nie wypadnie to wstępnie sobota.

[Tweety]

chłopaki są zaszczepione, obydwa, zresztą Aleks ciężko odchorował, to szczepienie, ostatni antybiotyk wziął w piątek. Jeżeli Kminek nie będzie gotów do drogi to p. Dorota ma być za miesiąc w Krakowie to wtedy chciałaby go zabrać.
Justynko, nie szukamy domu dla pięknotki Nory?

ja nie mogę wypowiedziec ostatecznego słowa, może to zrobić tylko ten zły, który zresztą stworzył sobie nawet swoje konto, żeby oddać głos w ankiecie.
Ale On jest zły i goopi

no, to lada chwila pokażą się tutaj wpisy od tajemniczego nieznajomego Krzyś proszony jest o ujawnienie się!
A co ze zdjęciami do tego albumu kotów schroniskowych?

No więc wszem i wobec ujawniam się
Z fotkami kotów ze schroniska to spróbujemy w tym tygodniu aczkolwiek po ostatnich przejściach z naszymi kotami trochę obawiam się "You know WHO" (albo WHAT)
Także jeśli coś nie wypadnie to wstępnie sobota.

cześć Krzysiu, doczekalismy się w końcu i Twoich wpisów a nie tylko czytania przez ramię Kosmy

[Tweety]

pilne!!! bardzo!!! zadzwoniła pani, która znalazła przy drodze maleńka maliznę, jeszcze ślepą, sama jedną. Wzięła go do domu ale czas aby sie nim zając ma tylko dzisiaj z racji urlopu, jutro maluch zostałby sam na wiele godzin więc będzie po nim. Kto ma mamkę albo możliwości niańczenia maluszka????? Maluch był bardzo energiczny, wrzeszczał do telefonu, pewnie był bardzo głodny. Jak juz los go oszczędził i nie rozjechało go tam nic na drodze, dostał druga szansę to trzeba mu pomóc ją wykorzystać

[Tweety]

podnoszę, bardzo pilne, maluch jutro nie będzie miał należytej opieki!!!

[Tweety]

kto może pomóc??? chodzi o życie maluszka!!!!