KOTKA BIAŁACZKOWA-Lili zasneła [*] STR35

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 02, 2008 11:11

Mika181, wiem, że są jakieś atomizery, które odstraszają koty od danych miejsc i pomagaja np. w oduczeniu drapania mebli, itp. Nigdy nie miałam tego w ręku i nie używałam, więc nie wiem na jakiej zasadzie to działa, ale jeśli to nie jest szkodliwe dla kota - a mam nadzieję, że nie, bo chyba byloby niedopuszczone do obrotu - to może spróbować spsikać tym łóżko/pościel. Wtedy prędzej, czy później Lili może by zrezygnowała.

Wiem, że kota jest znacznie trudniej oduczać znaczenia niż psa, ale spróbuj też wyrazić Lili, w trakcie gdy widzisz takie jej akcje, że tego nie aprobujesz. Np. stanowczym (ale nie agresywnym) głosem "Nie wolno". Nawet jeśli nie pomoże, to nie zaszkodzi.

Przepraszam, że tak doradzam, ale wyobrażam sobie, jak to uciążliwe. W końcu to łóżko... Mam nadzieję, że to tylko kwestia czasu i że Lili pokocha kuwetkę tak bardzo, że stwierdzi, że gdzie indziej nie siusia się tak fajnie :wink:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto cze 03, 2008 10:21

Właśnie latam po Kocim Bazarku i zobaczcie co znalazłam :twisted:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=76313
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto cze 03, 2008 12:04

jak zwykle za pózno szkoda mnie też by sie przydało

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Wto cze 03, 2008 14:54

Mam tego akyszka i w ogóle nie działa :( wyczyściłam łózko, spryskałam tym preparatem ale na Lili to nie działa, bardziej nas od tego łózka odstraszyło. Coraz częściej załatwia się do kuwety, kupę robi już tylko do niej, ale sika czasem na pościel i łózko, właśnie godzinkę temu skoczyłam kolejny raz czyścić łózko, ale niestety zapach już chyba tak głęboko wsiąkł ze i tak czuć :( najchętniej to bym to łózko wyniosła z domu i jak sie wkurzę to tak zrobię.
Lili ma sie dobrze :) jest pełna życia, ciągle nas zaczepia żeby sie z nią bawić, uwielbia spać na kolanach lub obok przytulona. W nocy wskakuje do nas do łózka kładzie sie obok i mruczy do ucha :)

mika181

 
Posty: 72
Od: Pt maja 09, 2008 8:59
Lokalizacja: Jawiszowice

Post » Wto cze 03, 2008 14:55

joshua_ada ja za każdą rade będę wdzięczna :)

mika181

 
Posty: 72
Od: Pt maja 09, 2008 8:59
Lokalizacja: Jawiszowice

Post » Wto cze 03, 2008 16:04

słyszałam ze nie wolno obsikanego łużka czyścić detergentami bo to koty zachęca lepiej wyczycić lub wyczyszczone już łużko polać sokiem z cytryny
mysle ze to miejsce obikane po wypraniu natrzyj cytryną może podziała umnie tak było z kotem który roił siku w jedno miejsce polałam sokiem z cytryny już nie robi

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Wto cze 03, 2008 17:29

Bardzo bardzo się cieszę, że Lili ma dom! I to jaki - Mika181 :1luvu:

Z sikaniem mam doświadczenia, to się podzielę, może coś pomoże ;) Top traktował łóżko jako zastępczą toaletę. Prowokowała zbyt opieszale sprzątana kuweta (królewiątko jedno...) i pościel na wierzchu. Teraz jest dużo lepiej (ostatnie sikanie jakieś 2 miesiące temu), pomogło czasowe zamknięcie sypialni (przez miesiąc zero wstępu), po ponownym otwarciu obserwowałam i kiedy zaczynał "się przymierzać" wkładałam go do kuwety. Teraz już panuja polityka otwartych drzwi, a wypadki b. rzadko. Nie zostawiam też niepościelonego łóżka (strzeżonego...) i sprzątam kuwetę lekko obsesyjnie (wytresował mnie, taki pewnie był cel :twisted: )

Używałam też płynu maskujący zapachy - po samym wypraniu zapaszek zostawał, a płyn go faktycznie b. mocno osłabia (maskol dr Seidla to był).

Wikulec

 
Posty: 440
Od: Śro sie 16, 2006 15:49
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 04, 2008 20:08

Jak nas w pobliżu nie ma to zamykamy drzwi do pokoju w którym jest to felerne łózko. Pościel już chowamy po ostatnim wydarzeniu, ale dzis rano zauważyłam że potrafi nasikać nam na kołdrę nawet jak śpimy :(
Jak tylko łózko wyschnie to spróbuje z sokiem z cytryny.
Dziękuję bardzo za rady :)

mika181

 
Posty: 72
Od: Pt maja 09, 2008 8:59
Lokalizacja: Jawiszowice

Post » Śro cze 04, 2008 20:23

Wyglada dokładnie tak samo, też bywałam olewana - śpiąc ;) Nie trać nadziei, poprawa jest możliwa :ok:

Wikulec

 
Posty: 440
Od: Śro sie 16, 2006 15:49
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 05, 2008 8:55

A to Lili łobuziarrra :wink:

Przejdzie jej. Na pewno. Kuwetka fajna jest :ok:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw cze 05, 2008 20:54

mika181 pisze:J
Jak tylko łózko wyschnie to spróbuje z sokiem z cytryny.
Dziękuję bardzo za rady :)

Spróbuj polać octem. Skutkuje rewelacyjnie i taniej niz sokiem z cytryny.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 06, 2008 12:13

Na razie polałam sokiem z cytryny i zobaczymy, jak nie zadziała to poleje octem.
Jeszcze raz dziękuje :)

mika181

 
Posty: 72
Od: Pt maja 09, 2008 8:59
Lokalizacja: Jawiszowice

Post » Pt cze 06, 2008 13:11

nie ma za co
wszyscy chcemy jak najlepiej dla lili i dla was

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Nie cze 08, 2008 6:53

Co u Lili?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie cze 08, 2008 19:11

U Lili wszystko dobrze :) Jest coraz bardziej rozbrykana, szaleje nawet w nocy. Ma apetyt, jest ciekawska. Martwi mnie tylko jej pseudo kaszelek, który jest najprawdopodobniej spowodowany kłaczkami, ale jutro jadę na zakupy więc coś jej na to przywiozę, słyszałam ze jest jakaś karma na kłaczki.
tylko to jej siusianie :evil: do kuwety potrafi, ale jak jest łózko to czemu na nie nie narobić... :?
ale wszystko jej wybaczamy :):):)

mika181

 
Posty: 72
Od: Pt maja 09, 2008 8:59
Lokalizacja: Jawiszowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 61 gości