(7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 16, 2021 9:17 Re: (7).. zycie to skarb...glupia pancia.

Marzenia11 pisze:Dr i tak zalecila dwie zamiast jednej kroplowki do kontrolnych badan parametrow nerkowych za tydzien w piatek. Oraz flore balance.
Czekam na wynkki Nutki.


Trzymam kciuki za wyniku Nutki!
Bardzo dobrze że Doktor zaleciła dalsze kroplówki i to intensywniejsze - bo mocznik nie wyszedł idealny. Tu ostrożności nigdy za wiele.
Możliwe że jest on pochodzenia jelitowego - ale ponieważ stan układu pokarmowego uległ dużej poprawie ostatnio a Milenka jest płukana - to można oczekiwać że powinien być niższy niż poprzednio. Ponieważ jest jaki jest - bardzo rozsądne jest na wszelki wypadek intensywniejsze płukanie i podanie probiotyku - bo może to oznaczać choćby zaburzoną florę jelitową.
Na spokojnie i bez nerwów :) Bo wyniki nie sa złe a kroplówki bardzo skuteczne w tym przypadku, nawet jeśli toksyna popieściła nerki odrobinę to robisz najlepsze co można by im pomóc :ok:

Blue

 
Posty: 23897
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt lip 16, 2021 9:22 Re: (7).. zycie to skarb...glupia pancia.

Kroplowki nie sa intensywniejsze :) po prostu w planie byla raz w tyg, a zostaly dwie w tyg :)
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lip 16, 2021 10:49 Re: (7).. zycie to skarb...glupia pancia.

Są intensywniejsze niż były wcześniej. Na tym etapie, przy takich wynikach jest to ok.
Biorąc pod uwagę że już wcześniej ten mocznik był podwyższony to całkiem możliwe że się rozjechała nieco flora jelitowa - ale na wszelki, wszelki - dobrze że jeszcze chwilę kroplówki będą.
I za to trzymam kciuki bardzo mocno kciuki, niech probiotyk załatwi sprawę :)

Blue

 
Posty: 23897
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt lip 16, 2021 11:13 Re: (7).. zycie to skarb...glupia pancia.

Blue, nie są :D ale to nie istotne. Flore balance juz zamowilam.
Ostatnie 2 tyg to kroplowki wlasnie co 3 dzien i teraz miala byc raz na tydzien, ale dr utrzymala tak jak bylo.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lip 16, 2021 12:15 Re: (7).. zycie to skarb...glupia pancia.

Popatrzylam na badania Mileny od marca 2019. Bylo ich z szesc chyba, moze osiem. Tylko dwa razy miala mocznik 75 ale wtedy kreatynina 2,2 lub 2,5. W pozostalych mocznik95-100 a kreatynina 1,5-1,8. W tym czasie przez kilka miesiecy dostawala Flore Balance. Zobaczymy jak teraz bedzie.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lip 16, 2021 13:09 Re: (7).. zycie to skarb...glupia pancia.

Marzenia11 pisze:Blue, nie są :D ale to nie istotne. Flore balance juz zamowilam.
Ostatnie 2 tyg to kroplowki wlasnie co 3 dzien i teraz miala byc raz na tydzien, ale dr utrzymala tak jak bylo.


A ok, bo zrozumiałam że wcześniej już były raz w tygodniu a teraz macie mieć dwie :)
Mój poziom ogarnięcia szczegółów obecnie sięga dna z powodu upału, wybacz :oops:
Tak czy owak - 2 razy w tygodniu fajnie nawadnia, nerki przepłucze a nie obciąża organizmu.
Nasza Czarna która żyje cudem - na takim cyklu ma się świetnie :ok:

Blue

 
Posty: 23897
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt lip 16, 2021 14:48 Re: (7).. zycie to skarb...glupia pancia.

Wyniki Nutki dostane po 17, bo dr jest bardzo zajeta teraz, ale generalnie sa ok tylko mocznik 100 (umowily sie z Milenka?) I trojglicerydy w kosmosie. Wykluczona cukrzyca i trzustka i watrova, wiec musze zwrocic uwage na diete. Chyba ze macie jeszcze jakies inne pomysly?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lip 16, 2021 15:20 Re: (7).. zycie to skarb...glupia pancia.

Nie wiem jak Ty to pogodzisz, ale już Ci współczuję :) Milenka trzustkowa, Notka alergiczka i teraz Nutka z trójglicerydami. Z wyników ogólnie się cieszę :ok: Nie są złe. I w sumie do wyprostowania

SabaS

 
Posty: 4605
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Pt lip 16, 2021 16:57 Re: (7).. zycie to skarb...glupia pancia.

SabaS pisze:Nie wiem jak Ty to pogodzisz, ale już Ci współczuję :) Milenka trzustkowa, Notka alergiczka i teraz Nutka z trójglicerydami. Z wyników ogólnie się cieszę :ok: Nie są złe. I w sumie do wyprostowania

Z całej trójki najtrudniejsza jest alergiczna Notusia, tym bardziej że jej alergia jest mocno nietypowa. To nie jest konkretne mięso, ale np. słód czy bulion z kurczaka (bo sam kurczak jest juz spoko) i ryż. Trzustka i trójglicerydy to po prostu mniej tłuszczowa karma - nie wiem własnie, jak się ma do tego wild cat suchy, którym przez weekend Nutka wprost pisząc sie obżarła.
Dr zaleca usg, bo już dawno nie miała i zmianę diety. Ale będziemy rozmawiać, wybiorę się na spokojnie, nie na szybko przez telefon.
Wczoraj bardzo późno wracałam, przed blokiem byłam o 23 i chciała na chwilkę usiąść na ławce. Aby się wyciszyć, zebrać myśli, chwilę pobyc samej. Na parapet wyszła Milenka, zobaczyła mnie i zaczęła się drzeć jakby miała ruję. Gardłowo, ile sił w płucach - zaczęłam szybko zbierac rzeczy, no ale jużąsiadka z piętra wyżej zdążyła wyjrzeć przez okno i kilka osób będących na spacerach z pieskami pokazywało na okno, skąd dochodził ryk lwa. Jak wybiegły z Notką na korytarz, a ja się chciałam przebrać to już miałam ryczące DWA lwy.
musiałam wygłaskac, napieścić, trochę przytulic, odpracować stres, ktory im zafundowałam ostatniej doby, zarówno nocnymi kroplowkami jak i wizytami u lekarzy.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lip 16, 2021 21:21 Re: (7).. zycie to skarb...glupia pancia.

Tylko Nutka, wbrew imieniu, była cicho :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68936
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 17, 2021 13:26 Re: (7).. zycie to skarb...glupia pancia.

Milo otworzyc oczy i miec taaaki widok... :1luvu:
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob lip 17, 2021 19:07 Re: (7).. zycie to skarb...glupia pancia.

A jakie jej te trójglicerydy wyszły?
I ile ona przed badaniem była na czczo?
Jeszcze jedno pytanie - kiedy ostatnio był ich poziom oznaczany i jakie były wtedy?

Przyczyn podwyższonych trójglicerydów jest parę - trzustka, wątroba niedomagające, cukrzyca. To mówisz że wykluczone.
Ale i przewlekłe stany zapalne, za dużo węglowodanów w diecie lub ogólnie kiepskie jedzenie (niedobory, nieprawidłowe proporcje składników odżywczych), otyłość, problemy hormonalne.
Jednak bardzo ważne jest upewnienie się czy faktycznie jest problem z trójglicerydami - bo jeśli kot nie był na czczo odpowiednio długo to ich poziom może być wynikiem tego faktu, koty mają taki metabolizm że po jedzeniu lipidowe wskaźniki w krwi u nich są fizjologicznie bardzo wysokie i zawału można dostać. Kot w celu wiarygodnego oznaczenia poziomu trójglicerydów musi być conajmniej 12 godzin na czczo a badanie powinno być powtórzone (jeśli wyjdą baardzo wysokie) - bo czasem kot jest na czczo ale zjadł coś co mu dłużej w żołądku zalegało np. Jest to przy obecnych upałach szczególnie możliwe.

Wysokie trójglicerydy u kota są najczęściej wynikiem jakichś nieprawidłowości, nie ich wysokość jest tak dużym problemem (mają inny wpływ na organizm kota niż człowieka) co raczej przyczyna.
Kot potrzebuje w diecie tłuszczu - nie chodzi o to by go eliminować za bardzo, bo to dopiero prosta droga do zaburzeń metabolicznych - chyba że są jakieś wskazania medyczne.
Powinno być go odpowiednio dużo, odpowiedniej jakości. Ważniejsze jest eliminowanie węglowodanów i zadbanie o to by jedzenie było pełnowartościowe (niedobory też powodują zaburzenia metaboliczne, mogą być też prozapalne).
Nie wiem co ona obecnie je - więc szczegóły omów z Doktor bo całkiem możliwe że będzie potrzebna zmiana sposobu żywienia.

Idealnie byłoby mocz na wszelki wypadek zbadać.
USG jest w sensie jak najbardziej, bez paniki, na spokojnie, ale warto je zrobić szczególnie gdy dawno go nie było.

Popatrzyłam co zawiera karma o której piszesz - np. zawiera dużo słodkich ziemniaków, borówki, jagody etc - czyli węglowodany. Jeśli Nutka się tym przed badaniem przez kilka dni objadała, mogło to zafałszować wynik.

Skład karmy z koniną i batatami:
Konina (29,5%), suszona konina (25,5%), słodki ziemniak (22%), dynia, tłuszcz koński (7%), minerały, kurczak rosół (1%), koper włoski, pasternak, topinambur, kocimiętka, szpinak, jeżyny , Maliny, jagody, czarne porzeczki, czarny bez, jagody aronii, siemię lniane, mannano-oligosacharydy (prebiotyk MOS 525 mg / kg), fruktooligosacharydy (prebiotyk FOS 525 mg / kg), pietruszka, tymianek, oregano, majeranek, szałwia, burak , Pokrzywa, głóg, żeń-szeń, mniszek lekarski


22 % słodkiego ziemniaka :!: , dynia, jagody, maliny, porzeczki, czarny bez, aronia. burak, pasternak, topinambur, jeżyny. To masa węglowodanów.

Blue

 
Posty: 23897
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob lip 17, 2021 19:27 Re: (7).. zycie to skarb...glupia pancia.

Moje koniny nie chciały na szczęście działkowe koty nie pogardziły.I chyba takiej dobrej karmy nigdy nie jadły.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26745
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 17, 2021 19:45 Re: (7).. zycie to skarb...glupia pancia.

Gosiagosia pisze:Moje koniny nie chciały na szczęście działkowe koty nie pogardziły.I chyba takiej dobrej karmy nigdy nie jadły.


Koty u mnie w pracy też drogich karm nie dostają, względy ekonomiczne grają tu sporą rolę niestety, na szczęście są bardzo łowne, cały czas je widać jak zjadają jakąś mysz, moje dożywianie jest dodatkiem do ich diety. Ale obiektywnie jedzą inaczej niż moje domowe. Życie.

Jednak ta konkretna karma, pomijając że sucha - ma w sumie kiepski skład pod kątem potrzeb kocich, szczególnie gdy pojawiają się już problemy z wagą, lipidogramem etc.
Tym bardziej że węglowodany w takiej ilości w kociej karmie to proszenie się o zwiększone ryzyko cukrzycy i mają działanie silnie prozapalne.

Jeśli Nutka objadała się tak wysokowęglowodanową karmą przez kilka dni przed badaniem - to bardzo wysokie trójglicerydy mogą bardzo ważnym znakiem tego że jej organizm tego nie ogarnia, że mu to szkodzi.
I jeszcze jako zaleta w opisie tej karmy podany jest jej słodki smak :roll:
Podczas gdy koty słodkiego smaku akurat nie czują.

Blue

 
Posty: 23897
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob lip 17, 2021 22:26 Re: (7).. zycie to skarb...glupia pancia.

Blue pisze:
Jednak ta konkretna karma, pomijając że sucha - ma w sumie kiepski skład pod kątem potrzeb kocich, szczególnie gdy pojawiają się już problemy z wagą, lipidogramem etc.
Tym bardziej że węglowodany w takiej ilości w kociej karmie to proszenie się o zwiększone ryzyko cukrzycy i mają działanie silnie prozapalne.

Jeśli Nutka objadała się tak wysokowęglowodanową karmą przez kilka dni przed badaniem - to bardzo wysokie trójglicerydy mogą bardzo ważnym znakiem tego że jej organizm tego nie ogarnia, że mu to szkodzi.
I jeszcze jako zaleta w opisie tej karmy podany jest jej słodki smak :roll:
Podczas gdy koty słodkiego smaku akurat nie czują.

Blue, a w takim razie jaka sucha karme polecasz? Ktora uwzgledni alergie Notki na rzeczy wymienjone kilka postow wcześniej?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Dark Lord, Robertogem i 81 gości