Wojtusiu...tak bardzo tęsknię....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 27, 2014 14:04 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Dopóki mały nie cierpi to trzeba walczyć.
Dobrze, że dajesz mu szansę, on już pokazał, że chce żyć.
Bardzo dużo :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za zdrowie Wojtusia :1luvu:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw lut 27, 2014 14:09 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

:ok: :ok: :ok:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw lut 27, 2014 14:11 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Gosiu :1luvu: Wojtusiu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Czw lut 27, 2014 14:15 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Wojtusiu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 27, 2014 14:20 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Trzymaj się, Maleństwo :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
I Ty Gosiu razem z nim, walczcie dzielnie! :ok: :ok: :ok: :ok:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 27, 2014 14:30 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Gośka my zawsze trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Może badania w kierunku trzustki :?:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16625
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 27, 2014 14:33 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Walczcie :ok: a my będziemy nieustająco zaciskać :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Moja kicia zabrana z łódzkiego schroniska miała stosunek albumin do globulin 0,29. Rokowania nie były optymistyczne ,
wtedy pierwszy raz usłyszałam słowo FIP :cry: . Kota nie chciała jeść , była chudzinka .
To był sierpień 2010 , jest z nami do dziś :1luvu: :1luvu: :1luvu:

MUSI BYĆ DOBRZE :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

WOJTUNIU :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 27, 2014 14:35 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Wg Laboklinu istotne jest też biało całkowite. Na fip może wskazywać wynik > 100 G/l.
Wojtuś ma 7,14 g/dl czyli (jeśli dobrze przeliczam) poniżej tej wartości.

Walczcie :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 27, 2014 15:24 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

jestem... :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 27, 2014 15:36 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Miał być zdrowym Wojtusiem jak opuszczał szpitalik :( Gosiu zmiana weta , może innym okiem spojrzy.
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Wojtusia i za Ciebie. Nie poddawajcie się. :ok:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw lut 27, 2014 18:42 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

Wojtuniu słoneczko, walczymy o Ciebie i nie damy Ci odejść.
Ty też walcz ile masz tylko sił w tym malutkim ciałku
Małgoś jak będzie trzeba to i w kosmos polecę po leki dla maluszka :ok: :ok: :ok:
Wojtuś będzie zdrowy dziewczyny, zobaczycie :ok: :ok:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin


Post » Czw lut 27, 2014 19:02 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

z doskoku, ale jestem...
historię Wojtusia znam niemalże z pierwszej ręki. kciukuję i myślę, do kogo go można podesłać w razie wu.
na myśl przychodzi mi wspomniana głęboka, zdecydowanie zakazy i kilka nazwisk: Jacek Kutrzuba, Marta Górna, Krzysztof Buczek. oni nie stawiają krzyżyków z góry, walczą dopóki jest sens. najlepiej to dorwać ich wszystkich na raz (do godz.15 powinni być wszyscy) i niech myślą aż wymyślą.
a ja jutro wieszam się na telefonie laboklinu i im będę truła cztery litery.

novacianka

 
Posty: 467
Od: Pt lip 24, 2009 0:13
Lokalizacja: Warszawa


Post » Czw lut 27, 2014 19:14 Re: Uratowany?....jeszcze zobaczymy! podejmuję rękawicę.

A na Stefczyka -Wójtowicz B,Kamińska E?
Tam gdzie można zrobić badania.

anka1515

 
Posty: 4667
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot], puszatek i 88 gości