Dotarłam do komputera, podłączyłam też telefon do prądu, bo mi się zagotował o poranku

Akcja jest mocno spontaniczna

ale chyba warto spróbować

Potrzeba przede wszystkim transportu dla wszystkich klamotów na sobotę rano (ok. 8 na miejscu), wydaje mi się, że większość rzeczy jest u Aleby (czyli dosłownie dwa kroki). Ino wózek jest u mnie, ale może się przenieść dziś lub jutro również do Aleby jak mu ktoś w tym pomoże.
No i potem to wszystko musi po imprezie wrócić, w niedzielę po południu.
Na razie mam deklaracje:
- Aleba: trochę tak, ale nie wie kiedy
- Agneska: tylko niedziela
- ja: sobota cała, niedziela od 14-ej
- alix76 - trochę sobota
- OKI - drugie pół niedzieli
- koteczekanusi - drugie pół dowolnego dnia
- Patti:) - chętniej niedziela, ale mogą być 2 dni
Myślę że przydałyby się ze 3-4 osoby jednocześnie, absolutne minimum to 2. Jak widać na razie sobota zwłaszcza rano jest rozpaczliwa. A to moment dość kluczowy, bo trzeba się rozłożyć, dalej już leci

miejsce akcji to AWF, zresztą tu jest więcej info:
http://www.smk1.waw.pl/?strona-glowna,25Ela - piszę to pytanie do organizatorów