Kotomania XV-chce mi się wyć.....:(

no to ja tez potrzymam za zdrowko kociaka :ok:

Zdrówka dla Pandusia i wytrwałości dla Ciebie

Wielkie dzięki! :1luvu:

Dzień dobry Kasieńko :1luvu:

Trzymam z całych sił za Pandusia :ok:

Trzymam kciuki :ok:

Biedny Panduś..Ja na dzisiaj? Buziaczki.

Witajcie dziewczyny kochane! :1luvu:

My po kolejnej wizycie-dzisiaj znów był Biotyl(to ten lek, którego nazwy wczoraj nie zapamietałam) i tolfinka. Nawadniać nie trzeba było, bo bilans chyba nma wyrównany-skórka spręzysta-dopajam go glukozą i podaję sosik z saszetek dopełniony solą fizj.. Po wizycie u wetki znó poleciał do michy-je sam, więc nie muszę go maltretować strzykawką!
Kupa była tylko po nocy, nie za rewelacyjna, ale to juz nie biegunka-początkowo woda, a potem juz uformowany, cienki glutek.
Jeszcze jutro zastrzyki i mam nadzieję,że wszystko sie unormuje-niestety-odrobaczać nie można-trudno dostanie w późniejszym terminie, bo teraz trzeba dbać o te chore jelitka.-Są po prostu rzeczy ważne i wazniejsze.

Anulka-jak Macius po kolejnym dniu?

są i ciepłe myśli również.

Panduś na pewno dojdzie do siebie i szybko znajdzie dom, bo czuję że następna kocia bieda ma zamiar cie spotkać i prosić o pmoc, a Ty jak zawsze nie odmówisz. Pozdrawiam. Na szczęscie w moim miejscu zamieszkania nie spotyka się często bezdomniaków. Jedynie na działkach, ale tam już sytuacja opanowana - pan sołtys dokarmia wszystkie wolnożyjące kotki. A działkowicze systematycznie dostarczają prowiant. A moja wrześniowa działkowa znajda ma sie dobrze i rośnie jak na drożdżach. Jedyny problem ktory mnie trapi to sterylizacja kastracja, gdyż nie mają tam funduszy na ten cel

Kasiu-dziękuję!!! :1luvu:

Hutek czy ja Ci cos złego zrobilam???-czego Ty mi zyczysz?-mam trzy koty do adopcji, swoje cztery na dodatek i Ty mi życzysz kolejnej biedy??-ja juz w pietkę gonię, kasy coraz mniej, czasu już na nic nie starcza o siłach nie wspomnę....
Może życz tym, którzy mają mniej kotów, by na ich drodze bieda staneła, może juz dość , jak na jedną niemłodą i wykończoną osobę?

kropkaXL pisze:Kasiu-dziękuję!!!

Hutek czy ja Ci cos złego zrobilam???-czego Ty mi zyczysz?-mam trzy koty do adopcji, swoje cztery na dodatek i Ty mi życzysz kolejnej biedy??-ja juz w pietkę gonię, kasy coraz mniej, czasu już na nic nie starcza o siłach nie wspomnę....
Może życz tym, którzy mają mniej kotów, by na ich drodze bieda staneła, może juz dość , jak na jedną niemłodą i wykończoną osobę?

Kasiu nic mi nie zrobiłaś ja tylko stwierdzam fakty i mogę się z Tobą założyć że w najbliższym czasie znowu w Twoim domu pojawi sie nowe kocię

Nie, nie nię!!!!!!!
Nie zgadzam się do diabła!!!!!!
Dośc już tego!
Może teraz inni powinni coś zrobić?-k...wa mac znikąd pomocy!
Wszyscy prawie poznikali z tego watku, bo przestałam bywac na watkach towarzyskich, ale ja naprawde mam co robić, nie mam czasu i sił i ochoty niejednokrotnie czytac beztroskich utarczek słownych, które niczego nie wnoszą-mało jeszcze robię?-nie po to tu jestem, by o duperświstach pisać!
Fajnie,że w ogóle ktos tu jeszcze zagląda, bo juz zaczełam mysleć, że tu jest sie po to , by być, a nie pomagać.

. Nie należę do tych osób, które jęczą i żebrzą, żyją czasem z datków forumowiczów, ale teraz jedynie jedna osoba jest ze mną-robi mi wyróżnione ogłoszenia, bo na moje odzewu nie ma. Do tej pory jakoś sobie radziłam, juz nie daję rady-za duzo kotów,nie daję rady.
Czara goryczy sie przelała-mam dość!
Poważnie rozważam całkowite odejście z forum.

kropkaXL pisze:Nie, nie nię!!!!!!!
Nie zgadzam się do diabła!!!!!!
Dośc już tego!
Może teraz inni powinni coś zrobić?-k...wa mac znikąd pomocy!
Wszyscy prawie poznikali z tego watku, bo przestałam bywac na watkach towarzyskich, ale ja naprawde mam co robić, nie mam czasu i sił i ochoty niejednokrotnie czytac beztroskich utarczek słownych, które niczego nie wnoszą-mało jeszcze robię?-nie po to tu jestem, by o duperświstach pisać!
Fajnie,że w ogóle ktos tu jeszcze zagląda, bo juz zaczełam mysleć, że tu jest sie po to , by być, a nie pomagać. . Nie należę do tych osób, które jęczą i żebrzą, żyją czasem z datków forumowiczów, ale teraz jedynie jedna osoba jest ze mną-robi mi wyróżnione ogłoszenia, bo na moje odzewu nie ma. Do tej pory jakoś sobie radziłam, juz nie daję rady-za duzo kotów,nie daję rady.
Czara goryczy sie przelała-mam dość!
Poważnie rozważam całkowite odejście z forum.

nie miałem złych intencji, a jeżeli tak to odebrałaś to przepraszam . Na forum jesteś bardziej potrzebna niż inni. Twoje rady, opinie są bezcenne. To raczej ja nie powinienem się wypowiadać i zaśmiecać forum. Masz rację że forum jest po to aby pomagać i służyć pomocą. Że nie jest to forum towarzyskie

Kasieńko kochana, rozumiem doskonale Twoje rozgoryczenie. Taki ten świat jest, niestety, że jedni dają z siebie wszystko, ponad siły i możliwości, a inni idą tanecznym krokiem przez całe życie, widząc tylko czubek swojego nosa. Trzymaj się kochana :1luvu:

Życzę Ci, aby wszystkie Twoje tymczaski znalazły szybko domki i żebyś mogła nareszcie odpocząć :ok:

Miłego dnia :1luvu:

Kotomania XV-chce mi się wyć.....:(

Kto przegląda forum