POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANY KREGOSLUP I LAPKA-POMOCY !!!!

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

zouzetka pisze:Gdzie Gabi chodzi na makijaż permanentny???? ja też chcę takie kreski na oczach !! śliczności

Też o tym pomyślałam :mrgreen:

I spojrzenie ma takie bystre :ok:

No hm, Gabi ma własnego makijażystę:) No, urody to panience odmówić nie można no!

Gabi robi sie nie grzeczna, gryzie mnie i gania inne koty i wcale jej nie przeszkadza, ze jest sparalizowana :twisted:

A tak wogole to same zlosnice Mi sie trafiaja, najpierw Cola teraz Gabrysia. Ale wybaczam Im bo sa inwalidki i bardzo Je kocham :1luvu:

Prześliczna mordeczka

Gabi jest rehabilitowana w wodzie:) Mąż Izy został rehabilitantem:)

Uploaded with ImageShack.us

Gabi mówi: "Miachael, tylko mnnie wyciągnij z tej wody, a nasram ci do kapcia!". :twisted:

O rany, wodny kot

Super

WeraW pisze:Gabi mówi: "Miachael, tylko mnnie wyciągnij z tej wody, a nasram ci do kapcia!".

Kochani u Nas po staremu.

Powoli trace nadzieje, ze Gabrysia Stanie na wlasnych lapinkach :cry:

Gabrysia jest wesolym kociakiem, ma apetyt, bawi sie jak inne koty, ale niestety lapinki dalej ciagnie i ani troche nie probuje stawac. Chyba jednak weci mieli racje....

Strasznie jestem smutna, no ale zycie toczy sie dalej.

toz-police pisze:Kochani u Nas po staremu.

Powoli trace nadzieje, ze Gabrysia Stanie na wlasnych lapinkach

Gabrysia jest wesolym kociakiem, ma apetyt, bawi sie jak inne koty, ale niestety lapinki dalej ciagnie i ani troche nie probuje stawac. Chyba jednak weci mieli racje....

Strasznie jestem smutna, no ale zycie toczy sie dalej.

Ale żyje i jest szczęśliwa - to najważniejsze!!!

toz-police pisze:Kochani u Nas po staremu.

Powoli trace nadzieje, ze Gabrysia Stanie na wlasnych lapinkach

Gabrysia jest wesolym kociakiem, ma apetyt, bawi sie jak inne koty, ale niestety lapinki dalej ciagnie i ani troche nie probuje stawac. Chyba jednak weci mieli racje....

Strasznie jestem smutna, no ale zycie toczy sie dalej.

Dla niej nie jest ważne, jak się porusza. Ona nie wie, że coś z nią nie tak.
Też kiedyś walczyłam (bez sensu zresztą) o to, żeby kocurek którego dostałam zaczął chodzić. W którymś momencie zorientowałam się, że to jest ważne tylko dla mnie, nie dla niego. Przeżył wypadek, którego kot nie miał szansy przeżyć, jedynie z pękniętym pęcherzem i połamanym kręgosłupem. To życie jest Ukradzione, i na kredyt. Od tego czasu patrzę na moje sparaliżowane koty i ich zabawy tylko z uśmiechem, zaczęło mnie cieszyć to, że są i że są szczęśliwe, a to szczęście u nich widać tak na przekór wyraźniej, niż u pełnosprawnych zwierząt.

Szenila

Dokładnie tak, na Gabi nie można patrzeć przez pryzmat nieszczęścia jakie ją spotkało, bo w sumie wyłączając paraliż jest normalna:)

No właśnie - Gabi żyje i jest szczęśliwa, bo dano Jej szansę :ok:

Ostatnio był na forum podobny przypadek - kicia po trzech dniach dostała morbital :cry:

POLICE-KOLEJNY DRAMAT-POLAMANY KREGOSLUP I LAPKA-POMOCY !!!!

Kto przegląda forum