Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

terenia1 pisze:LISTA STRON NA KTORYCH OGŁASZAMY KOCIAKI I KTO OBSŁUGUEJ STRONĘ
http://www.alegratka.pl MARA S
http://www.kupsprzedaj.pl Wiesia
http://www.cafeanimal.pl The Szops
http://www.przygarnijzwierzaka.pl Wiesia
http://www.gumtree.pl Dorota
http://www.olx.pl EWA
http://www.szybko-sprzedam.pl Dorota
http://www.tablica.pl Dorota

Bardzo proszę osoby które zdeklarowały się o robienie ogłoszeń o odpowiedź na pw które wysłałam :oops:

jak do tej pory odpowiedziała mi tylko Wiesia, a ja muszę wiedzieć na czym stoimi jeśli chodzi o ogłoszenia

bo bez ogłoszeń nie wyadoptujemy kotów

muszę wiedzieć na czym stoję, żeby móc to jakoś w inny sposób zorganizować - tym bardziej że teraz nie mamy i nie będziemy mieli żadnych ogłoszeń na allegro, wszystkie ogłoszenia kotów zostały usunięte w związku ze zmianą Ustawy o ochronie zwierząt...
Krzysztof od Mani i Fredi zaoferował swoją pomoc w ogłoszeniach, a ja za bardzo nie wiem, jakie poratle mamy dobrze obsadzone z ogłoszeniami, bo z drugiej stronu nie ma sensu wystawić kociaków na portalach gdzie jest mało ogłoszeń.

Ja dzisiaj zakustykalam na kociarnie i bylam ze 2 godz. ze wzgledu na synusia /do dzwonila mi Beatka/ mierzylam mu temp. byla b.niska, i dalam mu termoforek.
Dobrze ze sobie wyglaskalam Beti, bo widze ze koty ida jak cieple buleczki.

I nie omieszkalam isc do bezdomniakow z cieplym mlekiem i saszetka /duzo nie dawac bo zamarza tyle co zjedza od razu/.
Mleko ktore zakupila p.beata mozna nosic bezdomniakom pol/pol z goraca woda i saszetki ktore zakupila dla biednego synusia:) oraz zwirek tez mozna zuzyc.
Musza pic cieple na te mrozy, skoro nie moga przeczekac w naszej kociarni.
Takze dzis dostaly 3x Beata,ja i Cooki, oby nie3 byl taki dzien ze nikt nie pojdzie, ja nie dam rady codzienne dochodzic choc bym bardzo chciala.
To nie sa te koty z hali one tam wogole nie urzeduja z hali sa inne ale ja ich nie znam, one to z bazy samoch.
Budka jest ocieplona na zewnatrz i jeszcze maja dywan do chodzenia:(
W budzie strasznie szmierdzi jakis smierdziuch kocur nasikal, chyba wiem ktory tem duzy bialo bury, on tez podchodzi na zarelko ale po co sika do czyjegos domu :?:

Zapomniałam napisać że na regałach w worku zostawiliśmy suchego royala mieszanego :ok:

No to wieści z domku Beti.

W drodze kota strzeliła takiegoooooo qupala że myśleli że nie dojadą bo się zagazują :ryk:

Po przyjeździe i otworzeniu kontenerka Duzi sami byli zdziwieni bo Beti wyszła od razu i zaczeła zwiedzać wszystkie konty.
Wcześniej musiała być deczko wyprana bo qupal okazał się być rzadki :mrgreen:

Beti wogóle sie nie bała chodziła i mruczała . Zjadła suche , lubi siedzieć na kocyku na parapecie wygląda i mruczy zagłuszając telewizor

, ale i tak wiekszośc nocy spędziła w lóżku :ok:

O 3 chodziła od jednego Dużego do drugiego mrucząc i dopominając się o głaski.
Sami są zaskoczeni taka otwartością kici, ale kciuki nadal trzymamy :ok:

Cóż za wspaniałe wiesci z rana

Beti zadowolona, czego chcieć więcej :wink:

Co do Bezdomniakow to jak wczoraj wieczorem u nich byłam to miseczki były puste, także apetyt dopisuje

Ale super, Betusia kochana :1luvu:

Ona bardzo chciała domku :ok:

Iwetko ja zagłosowałam wczoraj

Dziewczyny , uważam że kot który sika Luisia powinien isć jak najszybciej do lekarza.To są objawy zapalenia pęcherza zwlekanie doprowadzi do infekcji nerek .Tak się sklada ze mam kotkę ktora ma problemy z tworzeniem się piasku jak stan się pogarsza i nawet już są krysztalki w moczu(widoczne na usg) kotka się zesikuje.Leczenie takie jak u Józka antybiotyk i dieta Urynary.Jeżeli to się zlekceważy mogą być duże problemy z kotką.Jak będzie sikać to też nici z domku a jest to do wyleczenia w miarę szbko.

Luiza powinna trafic do weta, oprócz posikiwania, kocia też wymiotuje. Niby apetyt ok i chętna do zabawy, ale coś jest nie tak.
Józia narazie zostawiłam w boksie, bo na zdrowej śmierdzi jak na solarium, a dodatkowo przeleciałam domestosem, więc smrodek musi się trochę ulotnic. Poza tym trzeba tam trochę wcześniej nagrzac, bo jest bardzo zimno.

Mnie się wydaje że Luiza ma początek rujki.Jest bardzo przymilna,łasi się do Dakoty.

Od rujki nie ma wymiotów ,obawiam się że jest chora .

Powiem dzisiaj w Almavecie jakie ma objawy i umówię wizytę.

Dzięki Iwonko :1luvu:

Miejmy nadzieję, że tym razem wszystko pójdzie dobrze :ok:

Iwona11 pisze:Powiem dzisiaj w Almavecie jakie ma objawy i umówię wizytę.

Znalazlam ze już 19 stycznia zsikiwała się to chyba za długo!
Super lepiej zapytać weta

wiesiak pisze:Iwetko ja zagłosowałam wczoraj

.

Tak, widziałam, dziekuje pięknie :1luvu:

Bogus wygrał, od dziś może nosić miano....Mister Boguś

Bardzo sie cieszę bo wygrana jest dla Kociej Chatki :ok:

Bardzo, bardzo serdecznie Wszystkim dziekuję za głosy oddane na mojego Bogusia, mimo, ze jest głuchy i niewidomy to wspaniały i kochany kociak :1luvu:

Iwonka przywiozła z lecznicy faktury do zapłacenai:
faktura na 1207zł
nie mam szczegółowej rozpiski za co, dostanę po powrocie Pani Moniki z urlopu przypuszczam że to koszty za Biedronka, Arletkę, Józka wszystkie badania
faktura na 205,01zł
Maciek - RTG brzucha
Józek - żwirek do pobrania moczu
Pysiol test na pp
Michałowa - kontynuacja leczenia
Pędzel - morfologia, i jedna dawa zylexis
Zabiegi: morfologia, rtg, test, injekcja, malaseb
Leki: żwirek do pobierania moczu 1 opakowanie, Cerenia, Zylexis
faktura na 60zł
muszę wyjaśnić nie mam rozpiski
faktura na 103 zł
Michałowa - czyszczenie uszu i kontynuacja leczenia, oridermyl, malaseb, ubranko operacyjne
faktura na 213zł
Pędzek - 1 dawka Zylexis
Synuś koszt 160zł
badania krwi: morfologia, mocznik, kreatynina, glukoza,+venflon, +leki+ eutanazja, wywóz i utylizacja

Sosnowiec Kocia Chatka wita w nowym wątku

Kto przegląda forum