Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jimmy_lodolamacz pisze:Wezmę wszystkie dane medyczne na temat Niuni. Dzisiaj pobraliśmy jej krew na badania. Jutro będą wyniki. Ona wygląda bardzo dobrze. Jest tylko trochę przerażona. Po powrocie od weta zjadła coś a teraz siedzi na foteluMam trochę feliwaya do gniazdka to podłącze u taty może się troszkę rozluźni. Na wzmocnienie może podamy Zylexis. Może wybiorę się jeszcze do drugiego weta na konsultacje ale to zależy od wyników krwi. Jutro się okaże. Poza tym jest bardzo śliczna
Gibutkowa pisze:Agn pisała że FIVkom lepiej Zylexisu nie dawać, bo działa na zasadzie "szczepionki" - dopytaj jej bo nie pamiętam już kiedy i gdzie to pisała, tak mi coś w głowie świta. A weci dają najczęściej Zylexis bo go po prostu mająJa osobiście nie mam dobrych doświadczeń z Zylexisem i bym go swojej kotce FIVce nie podała, ale co wet to opinia, co kot to reakcja. Skonsultuj z Włodarczykiem (Legwan albo Kumak) on jest szpec od zakaźnych. Innych rzeczy bym u niego nie leczyła ale na białaczkach i FIVach się zna.
Gibutkowa pisze:... ale co wet to opinia, co kot to reakcja...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 66 gości