Podrzucony/a do kociej budki, czyli co u Felutki/Filutki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 23, 2012 12:41 Re: Podrzucony/a do kociej budki, czyli co u Felutki/Filutki

A to najświeższe zdjęcie księżniczki, z dzisiejszego ranka. Troszkę poważna, bo chce jej się spać po śniadanku, a to dają fleszem po ślicznych, ciemnozielonych oczkach.

Obrazek
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro maja 23, 2012 13:27 Re: Podrzucony/a do kociej budki, czyli co u Felutki/Filutki

Co Ty im dajesz na to śniadanie :?: I ile???
Moje nie śpią po śniadaniu - łażą, chcą na balkon i takie tam. Ale żreją po nocach chrupy bez jakiejkolwiek kontroli... :?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25659
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 24, 2012 9:04 Re: Podrzucony/a do kociej budki, czyli co u Felutki/Filutki

morelowa, jak się harcuje cały ranek, od 4 usiłuje się obudzić jakiegoś dużego, potem plącze się pod nogami, wskakuje do wanny, zlewu, umywalki, lodówki, itd. itp., to koło 6 idzie się spać, bo wszyscy wychodzą do pracy i robi się nudno. Śpi się do 15, a potem troszkę w nocy, ale też niekoniecznie :mrgreen:
Moje koty też mają suche 24 godziny na dobę, ale i tak stoją pod lodówką i wymagają czegoś innego do miseczki. Przecież zawsze można powąchać, a potem "zakopać", jak menu nie odpowiada :mrgreen:
A śniadania miewamy urozmaicone:
Felutka na śniadanie zjada jedną, góra dwie chrupki, ale muszą być świeże, nie takie zleżałe przez noc
Antek wylizuje galaretkę z puszek dla bezdomniaczków
Kawka gustuje w mielonych serduszkach, surowych, które dodaje do puszek dla bezdomnych
Szczuruś czasem skubnie mięsko, czasem chrupki, a czasem z lodówki nie schodzi, tylko ogląda, co kto dostał
....ale śniadanie być musi, bo inaczej zawaliłby się koci świat :kotek:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw maja 24, 2012 9:44 Re: Podrzucony/a do kociej budki, czyli co u Felutki/Filutki

Aaaa, myślałam, że one jedzą coś konkretnego i ulubionego, i że odgapię może...
Moje jedzą głównie surową wołowinę na śniadanie i kolację. Przestałam kupować jakiekolwiek saszetki i puszeczki, bo większość wyrzucałam ptakom i robakom [koło mnie nie ma kotów] - nie stac mnie. Ostatnio kupiłam kawałek pręgi wołowej bo tańsza i ma różne białe rzeczy,jakieś ścięgna czy co, które podobno są dobre dla kotów. Ale tak sie kleiła do wszystkiego - noża, reki, talerzyka.., że Migdał po pierwszej porcji się porzygał siedząc na najwyższej półce drapaka [resztę pozostawiam wyobraźni :mrgreen: ], a potem juz do ust nie brał. Morela jadła. Musiałam kupic inne mięso, a tamto ugotowałam - żadne nie je :twisted: Też nadaje sie do zakopania..
Głównie kojarzy im się szelest torebki foliowej :roll: - kojarzy się z szyneczką raz na miesiąc :lol: . NO, i trawa-perz! to jest to! Migdał potrafi mnie za rękę trzymać, żeby mu podać do buzi :mrgreen:
W nocy śpią raczej. Czasem jakas zabawki jest gdzie indziej, poza tym żadnych ekscesów :?
Ale myślę, że masz 'gorzej' :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25659
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 25, 2012 11:13 Re: Podrzucony/a do kociej budki, czyli co u Felutki/Filutki

Co Ty, morelowa :wink: . Jakie gorzej 8O? Ja mam fajnie, bo mam 4 koty. To zawsze udaje mi się jakiegoś złapać i wymiziać.
Np. jak Felutka już się zmęczy moimi karesami i zaczyna warczeć, to mogę dorwać Antosia albo Szczurka, a nawet Kawkę. Co prawda Kawka potrafi złapać zębami, ale jak jej przypomnę, że jestem jej ukochaną pańcią, to puszcza :mrgreen: .
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt maja 25, 2012 11:15 Re: Podrzucony/a do kociej budki, czyli co u Felutki/Filutki

A jak wygląda to przypominanie ;)
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Pt maja 25, 2012 14:47 Re: Podrzucony/a do kociej budki, czyli co u Felutki/Filutki

No, właśnie?? że powtórzę za poprzedniczką.

Jakbym widziała - przychodzi Fanszeta z pracy [pracujesz?] i do wieczora gania za którymś z kotów :lol: , idzie kogoś nakarmić i znowu lata... ufff..Łapie, puszcza , łapie następnego...itd.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25659
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 28, 2012 10:07 Re: Podrzucony/a do kociej budki, czyli co u Felutki/Filutki

Przypominanie wygląda najzwyczaj poważnie: patrzę Kawce głęboko w oczy i najpoważniejszym głosem mówię: PANIĄ GRYZIESZ, SWOJĄ NAJUKOCHAŃSZĄ PANIĄ?
W moim głosie jest tyle bólu i niedowierzania, że maupa zaraz puszcza, a zwykle nawet śladów nie zostawia.

Pracuję, Morelowa, niestety. Dlatego koty nauczyły się spać od 6.00 do 14.30. Bo wtedy nudno, lodówki nikt nie otwiera, wody nie puszcza, nawet telewizor wyłączony. Spokojnie do zaziewania.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon maja 28, 2012 10:12 Re: Podrzucony/a do kociej budki, czyli co u Felutki/Filutki

Podobno w telewizorach są 'bajki' dla kotów... 8O
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25659
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 28, 2012 12:50 Re: Podrzucony/a do kociej budki, czyli co u Felutki/Filutki

morelowa, świetny pomysł, tylko na jakim programie :ryk:
Mój TŻ chyba by dostał roztroju nerwowego, jakby mu kociaste oglądały bajkę, a on chciałby mecz :ryk: :ryk: :ryk:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw maja 31, 2012 11:06 Re: Podrzucony/a do kociej budki, czyli co u Felutki/Filutki

Hehe, filutki :mrgreen:
Piękna kota, piękna :1luvu: :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw maja 31, 2012 13:22 Re: Podrzucony/a do kociej budki, czyli co u Felutki/Filutki

Fanszeta pisze:morelowa, świetny pomysł, tylko na jakim programie :ryk:
Mój TŻ chyba by dostał roztroju nerwowego, jakby mu kociaste oglądały bajkę, a on chciałby mecz :ryk: :ryk: :ryk:


Sie włącza jak sie z domu idzie. Kiedyś mówili,że za granicą tak mają - jakies piłeczki, ptaszki... . Nie wiem - nie mam tv :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25659
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 01, 2012 7:10 Re: Podrzucony/a do kociej budki, czyli co u Felutki/Filutki

Wczoraj dostaliśmy paczkę z zooplusa. Oprócz karmy światełko w kształcie rybki, które zainteresowało tylko Felutkę. Inne koty wykazały głęboką obojętność, za to malutka skakała ze rybką, wykonując w powietrzu obroty :D . Latareczka spodobała się też TŻ, chyba zabrał ją dzisiaj do pracy 8O
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 01, 2012 7:25 Re: Podrzucony/a do kociej budki, czyli co u Felutki/Filutki

Oj będzie woja w domu o wspólną zabawkę :P
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Pt cze 01, 2012 8:27 Re: Podrzucony/a do kociej budki, czyli co u Felutki/Filutki

No wiecie? Coś podobnego :roll: Dziecku zabawkę zabierać :evil:
Niedobry TŻ, niedobry :wink: A dziś Dzień Dziecka.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 719 gości