RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 03, 2011 13:54 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

U nas nie ma na godzinę :( bo ten Dr.co chodzę nigdy nie wie jaki przypadek i jak długo zwierzak będzie w gabinecie.Tylko z chirurgiem można na dzień i godzinę się umawiać.Jak chodziłam tam gdzie na godziny umawiali to czasu mało dla pacjenta i moja Aisha jest za TM :cry:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon paź 03, 2011 13:55 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

vailet pisze:U nas nie ma na godzinę :( bo ten Dr.co chodzę nigdy nie wie jaki przypadek i jak długo zwierzak będzie w gabinecie.Tylko z chirurgiem można na dzień i godzinę się umawiać.Jak chodziłam tam gdzie na godziny umawiali to czasu mało dla pacjenta i moja Aisha jest za TM :cry:

ojej :(
współczuję :(

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Pon paź 03, 2011 13:56 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

madzia89 pisze:ciesze się,że jestem na wychowawczym i mogę mieć całą dobe Tetrusia na oczku,teraz to bardzo ważne;)

:ok: Super że cały czas jest pod kontrolą :kotek:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon paź 03, 2011 16:46 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Będąc na spacerku z synkiem natknęłam się na malutkiego kociaczka,myślę,że ok 1,5 miesiąca miał. Na pewno bezdomny. Podeszłam sprawdzić w jakim jest stanie,wychudzony na pewno i brudny. Bał się mnie,ale patrzył na mnie i miauczał. Tak bardzo chciałam go wziąć,rozum mówił nie a serce bierz. Musiałam posłuchać się rozumu;(

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Pon paź 03, 2011 16:48 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

:( Kurde, a chociaż żeby tego bezdomniaczka oddać do schroniska?:/

valborga

 
Posty: 414
Od: Śro gru 29, 2010 16:03
Lokalizacja: Śląskie

Post » Pon paź 03, 2011 16:50 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

valborga pisze::( Kurde, a chociaż żeby tego bezdomniaczka oddać do schroniska?:/


W Bielsku? Dostanie kk na 200%.
Słyszałam same złe rzeczy o schronie w bb :?
‎"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenianego
- zasługuje w ogóle na miano domu?" M.Twain

dzikafretka

 
Posty: 1881
Od: Pt lut 11, 2011 14:35
Lokalizacja: koło BB

Post » Pon paź 03, 2011 16:52 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Ojej, trzeba było wziąć kocinkę, nawet do łazienki, poszukać DS, on nie przeżyje sam, nie rozumiem.. masz chyba tylko jednego kotka?

:cry: :cry:
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Pon paź 03, 2011 16:52 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

dzikafretka pisze:
valborga pisze::( Kurde, a chociaż żeby tego bezdomniaczka oddać do schroniska?:/


W Bielsku? Dostanie kk na 200%.
Słyszałam same złe rzeczy o schronie w bb :?


ja też,a taki maleńki,że szok;(ale w tym miejscu zawsze kręcą się jakieś maleństwa,ich mamusia non stop zachodzi w ciąże.
Parę miesięcy temu były trzy z okropnym kk

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Pon paź 03, 2011 16:53 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

sherina pisze:Ojej, trzeba było wziąć kocinkę, nawet do łazienki, poszukać DS, on nie przeżyje sam, nie rozumiem.. masz chyba tylko jednego kotka?

:cry: :cry:


mam 2 kociaczki,bałam się,że Tetro może coś złapać bo ma otwartą ranę

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Pon paź 03, 2011 16:54 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

jeszcze moja mała kicia Fionka jest nie zaszczepiona...

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Pon paź 03, 2011 16:55 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Może jakaś zrzuta na sterylkę dla kotki?:/

valborga

 
Posty: 414
Od: Śro gru 29, 2010 16:03
Lokalizacja: Śląskie

Post » Pon paź 03, 2011 16:58 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

valborga pisze:Może jakaś zrzuta na sterylkę dla kotki?:/

Ja niestety nie dam rade teraz tego ogarnąć

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Pon paź 03, 2011 17:08 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

W moim podpisie środkowy banerek to wątek bielskich kiciów...
Jest taka piwnica w Bielsku, mnóstwo kotów tam siedzi, sterylizują o ile im wystarcza kasy, leczą i wyadoptowują młode.
Jakby ktoś chciał pomóc w łapankach, dowozem do lecznicy, DT lub finansowo to bardzo serdecznie zapraszam viewtopic.php?f=1&t=115798&start=870
Sory za OT ...

Napisałam do Fundacji w sprawie tej kici maila, zobaczymy, czy dadzą radę pomóc, najgorszy jest brak miejsca... brak DT... ale to chyba tak jak wszędzie :(
‎"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenianego
- zasługuje w ogóle na miano domu?" M.Twain

dzikafretka

 
Posty: 1881
Od: Pt lut 11, 2011 14:35
Lokalizacja: koło BB

Post » Pon paź 03, 2011 19:48 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

dzikafretka pisze:

Napisałam do Fundacji w sprawie tej kici maila, zobaczymy, czy dadzą radę pomóc, najgorszy jest brak miejsca... brak DT... ale to chyba tak jak wszędzie :(


a może akurat :D ,kociak kręci się w Buczkowicach obok zakładów mięsnych,,Hańderek""

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Pon paź 03, 2011 19:50 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

założyłam tetrusiowi kaftanik,a dlatego ponieważ on próbuje się lizać po brzuszku i zahacza tym kołnierzem o szwy,niewiem czy dobrze zrobiłam-wet odradził mi kaftanik

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 42 gości