"Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 01, 2011 21:54 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

A czy Wasze futra miewają humorki i fochy?


Oczywista sprawa :mrgreen:
Jak moja kotka ma focha, to jak ja wezme na rece to patrzy sie uparcie w sufit albo tak kreci lbem, zeby mi w pysk nie patrzec :lol:

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw wrz 01, 2011 22:14 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Erin pisze:
Prakseda pisze:
Mary_Poole pisze:
Erin pisze:Ja jem! :twisted: :mrgreen:


tez wyobraz sobie, ze jadlam a kolega jedzacy naprzeciwko w tym momencie 'pierdnal' keczupem sobie na talerz! :twisted:



No wiesz, dobrze, że keczupem!

Moje zwieracze :mrgreen:



a swoja droga to keczup wydaje nieziemskie odgłosy :ryk:
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Czw wrz 01, 2011 22:19 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

A co mam poradzic na TZ, ktory rozpuscil towarzystwo niemilosiernie???

Chodzi o to, ze nauczyl koty jesc z nim jogurty, serki homogenizowane, rozne deserki typu monte. Siada na kanapie z tym przykladowym monte i mu sie ktores materializuje momentalnie i karmi lyzeczka siersciucha! Raz on, raz kot. Na moje tlumaczenia i zakazy mowi np: 'Ale ja jej nic nie dawalem' na co ja odpowiadam 'skoro nic jej nie dawales to jakim cudem ten plaskacz ma taki pysk upieprzony jogurtem i sie oblizuje z glupim wyrazem pyska?!'

Na dodatek nauczyl je i jak ja siadam zjesc sobie cos to nawet nie wiem kiedy, ale ktores wsadza mi pysk do pojemniczka i stara sie chamsko wyzrec!

No nie jest to wina kota, bo to on je tak nauczyl. no, ale no wezcie, no...

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Czw wrz 01, 2011 22:32 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Mary, moje koty i bez uczenia sie dosadzaja do jogurtow, serkow itd... Nawet nie moge nic spokojnie zrobic z uzyciem jajek - jak tylko je rozbijam to ktores sie probuje wtarabanic do miski....
W sumie to bym mogla im dawac nieco jogurtu czy serka (chociaz nie wiem, czy z jednej lychy bym z nimi jadla :lol: ), ale moj kocur niestety momentalnie by sraczki dostal :roll:

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw wrz 01, 2011 22:43 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

No widzisz! A taka Hogata nigdy czegos takiego nie robila. Dostawala troszke jogurtu lub smietanki do miseczki i byla cala happy. Zamieszkal z nami TZ i rozpiescil. Komandosa to od malego uczyl jesc z jednego talerza a jak mu zwracalam uwage to bylam zlosliwa, zrzedzaca baba co kociakowi zaluje.

Teraz Komandos jest nie do wytrzymania z zarciem a Hogata sie materializuje na dzwiek otwieranego aerozolu z bita smietana. Nauczyl ja z tutki wyzerac. Jak go zaczelam straszyc, ze zeby jej pojda i to on bedzie z nia chodzil do weta to kupil jej dietetyczna smietane...

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Pt wrz 02, 2011 5:04 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Mary_Poole pisze:A co mam poradzic na TZ, ktory rozpuscil towarzystwo niemilosiernie???

Chodzi o to, ze nauczyl koty jesc z nim jogurty, serki homogenizowane, rozne deserki typu monte. Siada na kanapie z tym przykladowym monte i mu sie ktores materializuje momentalnie i karmi lyzeczka siersciucha! Raz on, raz kot. Na moje tlumaczenia i zakazy mowi np: 'Ale ja jej nic nie dawalem' na co ja odpowiadam 'skoro nic jej nie dawales to jakim cudem ten plaskacz ma taki pysk upieprzony jogurtem i sie oblizuje z glupim wyrazem pyska?!'

Na dodatek nauczyl je i jak ja siadam zjesc sobie cos to nawet nie wiem kiedy, ale ktores wsadza mi pysk do pojemniczka i stara sie chamsko wyzrec!

No nie jest to wina kota, bo to on je tak nauczyl. no, ale no wezcie, no...


:oops: :oops: ja też tak robię :oops: :oops:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt wrz 02, 2011 5:31 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Kocur uwalil mi sie na kolanach. Omsknela mu sie noga, spierniczyl sie z kolan. Wlazl na parapet i wyje, jakby to byla moja wina, ze jest taka lamaga, ze nawet nie umie sie na kolanach utrzymac :evil:

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt wrz 02, 2011 6:42 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Moje towarzystwo też lubi serki, jogurty, śmietanę, jajka, Pysia ser pleśniowy 8O
Oczywiście daję tylko odrobinę i tak miło jest słuchać, jak mlaskają języczkami :P
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt wrz 02, 2011 9:01 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Witam. A ja nie ponarzekam na TZ tylko go pochwalę - mogę ? Nie widzę sprzeciwu więc ad rem.Do tej pory mówił na nie śmierdziele i kazał jamniczce wywalać je z łóżka co czyniła z ochotą. A teraz po śmierci Kici ,która miała u Niego specjalne względy coś sie zmieniło. Nauczył kocura Róża przychodzić na zawołanie do łóżka z tekstem - Różu chodż do łóżka Panko pogigla. A ten gad tak się nauczył ,że jak TZ ociąga się z pójściem do sypialni to chodzi za Nim i miauczy albo zagląda do łazienki czego to tak długo trwa. Na co Pan w biegu kończy ablucje i mówi - już Różu , już zaraz będę.
A tak na marginesie. Ten temat to miód na moją duszę w obliczu nieszczęść , tragedii ,które dotykają futrzaki. Pozdrawiam.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2315
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Pt wrz 02, 2011 9:05 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Witamy serdecznie! :piwa:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt wrz 02, 2011 9:13 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Moje koty są głupie!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 02, 2011 9:13 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Agor-ia pisze:
A czy Wasze futra miewają humorki i fochy?


Chcesz focha? Proszę bardzo :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 02, 2011 9:16 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

kotka doroty pisze:
Agor-ia pisze:
A czy Wasze futra miewają humorki i fochy?


Chcesz focha? Proszę bardzo :mrgreen:
Obrazek

Skąd masz MOJĄ pościel? <foch>

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 02, 2011 9:18 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

A propos fochów. W zasadzie nie obrażają się. Nieraz opierniczam, wymyślam, ścierą wymachuję, a te i tak idą mi buzi dawać.
Natomiast miłość mojego życia- Kicia (za TM), potrafiła się obrazić. Wówczas siadała tyłem do mnie i przytykała nos do ściany. Bokami tylko łypała, czy na nią patrzę. Trwała w tej pozycji nieruchomo dopóki nie chwyciłam jej na ręce, wyściskałam i zapewniłam o dozgonnej miłości do niej. Wówczas wszystko wracało do normy.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt wrz 02, 2011 9:21 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Moje wszystkie koty to Dąsatki Maksymalne!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, puszatek i 84 gości